Dodatki za nadgodziny i ich liczba do negocjacji
Ministerstwo pracy rozważa poddanie pod dyskusję propozycji zmian, dotyczących elastycznego czasu pracy
05.09.2013 | aktual.: 04.11.2013 13:58
Ministerstwo pracy rozważa poddanie pod dyskusję propozycji zmian, dotyczących elastycznego czasu pracy - pisze "Dziennik Gazeta Prawna".
To reakcja resortu na krytykę związków zawodowych, dotyczącą planowanych reform w prawie pracy. Związkowcy twierdzą, że duża część pracowników straci możliwość dorabiania dzięki nadgodzinom.
Jak czytamy w "Dzienniku Gazecie Prawnej", wiceminister pracy Radosław Mleczko zaproponował nowe podejście do nadgodzin. Twierdzi on, że dobrym rozwiązaniem mogłoby być ich potraktowanie jako obowiązkowego czasu do przepracowania w wyjątkowych sytuacjach, będącego w dyspozycji pracodawcy.
Polityk tłumaczy, że takie godziny nadliczbowe powinny być wysoko wycenione w stosunku do wynagrodzenia, bo pracownik nie ma wpływu na decyzję firmy i musi się jej podporządkować. Firma musi jednak uzasadnić wyjątkowość sytuacji, powodującej wydłużenie czasu pracy. Wiceminister zaznacza, że obie strony stosunku zatrudnienia powinny móc uzgadniać możliwość pracy w większym wymiarze za ustalonym przez siebie wyższym wynagrodzeniem.
Polecamy: Kogo najbardziej dotyka bezrobocie?
(AS)