Futures: w jakich nastrojach rozpoczniemy 2010 rok?
Ostatnia, skrócona sesja w 2009 roku przebiegła na rynku terminowym bez większych emocji. Inwestorzy rozpoczęli sylwestrowe notowania marcowej serii kontraktów od poziomu 2 438 pkt, lecz z czasem napór podaży zaczął obniżać kurs.
04.01.2010 08:41
Kwadrans przed 12:00 kontrakty przebiły kurs odniesienia i znalazły się na minusie, by chwilę później znaleźć sesyjne dno na poziomie 2 422 pkt. W dalszej części sesji handel toczył się niemrawo a wahania nie przekroczyły kilku punktów. Kurs FW20H10 nie wydostał się już ponad środowy poziom odniesienia. Na zamknięciu kontakty przyjęły wartość 2 422 pkt (-0,21%), przy sesyjnym wolumenie obrotu wynoszącym 8,9 tys. sztuk. Liczba otwartych pozycji uległa obniżeniu do poziomu 98,5 tys. sztuk. Już po zakończeniu sesji napłynęły optymistyczne dane z USA dotyczące liczby wniosków o zasiłek dla bezrobotnych (432 tys. vs. konsensus rynkowy na poziomie 460 tys.).
Ostatnią skróconą sesję w 2009 r. z technicznego punktu widzenia można by pominąć, za sprawą nieobecności inwestorów. Notowania kontraktów terminowych zniżkowały o 5 pkt w relacji do kursu odniesienia przy sesyjnym wolumenie obrotu wynoszącym 9,1 tys. sztuk. Oznacza to, że nadal w mocy pozostaje sygnał sprzedaży będący następstwem pojawienia się na wykresie w ubiegłą środę formacji gwiazdy wieczornej. Zanegowaniem spadkowej formacji byłoby zamknięcie powyżej środowego korpusu (powyżej 2 444 pkt).
Krótkoterminowy RSI po odbiciu od górnego zakresu zmian na rynku niedźwiedzia zdecydowanie zniżkuje, co jest niewątpliwie podażowym argumentem. Średnioterminowy trend nadal jest słaby (ADX przyjmuje wartości 10 pkt), równowaga na rynku panuje i można się zastanawiać, jak rynek będzie postrzegany na początku 2010 r. Wydaje się, że w nieco szerszej perspektywie czasowej korekta ubiegłorocznych wzrostów ma uzasadnienie, a początek roku może być okazją do realizacji zysków, szczególnie, że instytucje finansowe zaksięgowały dobre roczne wyniki i zarządzający nie mają już takiej motywacji do windowania kursów na początku roku. Mocny sygnał sprzedaży pojawi się, gdy notowania FW20H10 zniżkują poniżej obu linii trendu wzrostowego z ubiegłego roku, czyli poniżej 2 350 pkt.
BM Banku BPH