Gigantyczne truskawki hitem sprzedaży. Za jedną trzeba płacić 30 złotych!
Są oddzielnie zawijane i szóstkami pakowane do pudełeczek. Nie można ich dostać w sklepie, a jedynie zamawiając przez internet. Chętnych nie brakuje.
15.07.2015 | aktual.: 16.07.2015 10:49
Są oddzielnie zawijane i szóstkami pakowane do pudełeczek. Nie można ich dostać w sklepie, a jedynie zamawiając przez internet. I mimo że jedna sztuka kosztuje równowartość ośmiu dolarów, to na truskawki firmy Ichigo chętnych nie brakuje.
O gigantycznych, 40-gramowych japońskich truskawkach pisze serwis Wall Street Journal. Japońska firma Ichigo wpadła na pomysł, by specjalnie wyselekcjonowane, ręcznie zbierane, ogromne (wielkością dorównują dużemu jajku) i niezwykle słodkie owoce sprzedawać jako towar luksusowy.
Jedna taka truskawka kosztuje tysiąc jenów, czyli równowartość około ośmiu dolarów albo 30 złotych. Producent oferuje je w pudełeczkach szóstkami (cena za zestaw - sześć tysięcy jenów) i przekonuje, że sprzedaż idzie dobrze.
To zresztą nie pierwszy sezon, kiedy Japończycy z Ichigo stawiają na wielkość. Tak daleko jednak nie posunęli się jeszcze nigdy - ich wcześniejszy rekord to dostępne od grudnia 2014 roku nieco tylko mniejsze truskawki za 700 jenów od sztuki, pakowane po cztery albo 12.
Japończycy lubują się w zdrowej, nietypowej i kosztownej żywności - komentuje współpracowniczka Wall Street Journal. W zeszłym tygodniu na aukcji przeprowadzonej w mieście Kazanawa kiść luksusowych winogron Ruby Roman została sprzedana za równowartość aż 8,2 tysiąca dolarów!
Zobacz też: * *Moda na zdrową żywność ratuje przed drogim dolarem