Jest decyzja ws. Dino w Warszawie. Rzecznik wojewody wyjaśnia
Wojewoda mazowiecki podtrzymał decyzję o budowie supermarketu Dino w Wilanowie, mimo protestów części mieszkańców. Zdaniem niektórych w okolicy jest dużo sklepów, a inwestycja "wygląda jak kurnik". Jednak do wojewody nie wpłynęły ani zawiadomienie, ani sprzeciw lokalnej społeczności.
Znana sieć sklepów Dino planuje otwarcie nowego supermarketu przy ul. Sytej w Wilanowie. Decyzja ta spotkała się z oporem części lokalnej społeczności, która uważa, że w okolicy jest już wystarczająco dużo sklepów. Niektórzy mieszkańcy krytykują również wygląd planowanego budynku.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Biedronka rozpycha się na Słowacji. Czy jest taniej niż w Polsce? Sprawdzamy
Protesty ws. Dino nie dotarły do wojewody
Mieszkańcy Wilanowa, a szczególnie Zawad, złożyli petycję przeciwko budowie. Argumentują, że nowy supermarket wpłynie negatywnie na lokalną bioróżnorodność. Pomimo tych obaw, wojewoda mazowiecki Mariusz Frankowski nie otrzymał formalnych sprzeciwów dotyczących tej inwestycji.
Do wojewody mazowieckiego nie wpłynęły zawiadomienie ani sprzeciw mieszkańców dzielnicy Wilanów ws. nieprawidłowości związanych z budową marketu sieci Dino - potwierdziła Joanna Bachanek, rzecznik prasowa wojewody mazowieckiego, w odpowiedzi na pytania portalu raportwarszawski.pl.
Jak dodała, przeprowadzono postępowanie odwoławcze. W jego wyniku decyzja o pozwoleniu na budowę, wydana przez prezydenta Warszawy, została utrzymana. Nie stwierdzono naruszeń przepisów prawa budowlanego ani miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego.
Dino ma plany nie tylko w Warszawie
Budowa supermarketu Dino w Wilanowie rozpoczęła się w kwietniu 2025 r. Zakończenie prac planowane jest na koniec 2025 r., a otwarcie sklepu przewidziane jest na 2026 r. Druga placówka Dino w stolicy ma zostać uruchomiona przy ul. Kijowskiej 1 na Pradze.
Dino, posiadające już ponad 2800 sklepów w Polsce, planuje dalszą ekspansję również w innych miastach. Celem jest osiągnięcie liczby 3 tys. sklepów do 2026 r. Nowe placówki pojawiają się m.in. we Wrocławiu, Poznaniu i Olsztynie.
Redakcja WP Finanse odwiedziła pierwsze Dino w Olsztynie. Klienci, z którymi rozmawialiśmy, nie podzielają krytyki pod adresem sieciówki, którą wyraża część mieszkańców Wilanowa. - Nieważne, jak wygląda, ważne jest to, że produkty wysokiej jakości, ceny są przyzwoite. No i jest polski - przyznała napotkana przez nas kobieta, która wybrała się na rodzinne zakupy w poniedziałkowe popołudnie.