JSW zmniejszy zatrudnienie i planuje zamrożenie płac w 2014 r.
12.08. Katowice (PAP) - Odczuwająca skutki kryzysu rynkowego Jastrzębska Spółka Węglowa (JSW) chce w tym roku zmniejszyć zatrudnienie o około 500 osób, głównie dzięki odejściom...
12.08.2013 | aktual.: 12.08.2013 13:53
12.08. Katowice (PAP) - Odczuwająca skutki kryzysu rynkowego Jastrzębska Spółka Węglowa (JSW)
chce w tym roku zmniejszyć zatrudnienie o około 500 osób, głównie dzięki odejściom pracowników na emerytury. Zarząd spółki zaproponował też zamrożenie wynagrodzeń załogi w przyszłym roku.
Plany JSW w tym zakresie przedstawił w poniedziałek prezes spółki Jarosław Zagórowski. Wyjaśnił, że zmniejszenie zatrudnienia ma wynikać z mniejszej liczby przyjętych do pracy nowych pracowników w stosunku do ilości tych, którzy odejdą na emerytury.
Obecnie uprawnienia emerytalne w JSW ma ok. 1,2 tys. osób, z czego połowa to pracownicy, którzy nabywają uprawnienia w tym roku. Pozostali już od wielu lat nie korzystają z możliwości przejścia na emeryturę. Zagórowski ocenił, że część pracowników z obu tych grup odejdzie w tym roku, a liczba odchodzących będzie większa od liczby nowoprzyjętych.
Obecnie - jak ustaliła w poniedziałek PAP w JSW - spółka zatrudnia 22 tys. 305 osób wobec 22 tys. 678 w ostatnim dniu ubiegłego roku. Pod koniec tego roku w JSW mają pracować 22 tys. 174 osoby, czyli ponad 500 mniej niż rok wcześniej. Związane z tym zmniejszenie kosztów nie będzie jeszcze widoczne w wynikach 2013 roku, ale później.
"Sterujemy przyjęciami tak, żeby zatrudnienie spadało. Dziś dość duży nacisk kładziemy na akcję związaną z tym, by pracownicy, którzy mają uprawnienia emerytalne, skorzystali z nich" - powiedział prezes JSW.
Osoby, które od kilku lat nie korzystają z uprawnień emerytalnych, to głównie pracownicy dozoru kopalń, zatrudnieni na dobrze płatnych stanowiskach. "Nad tą grupą pracujemy, żeby ją dość mocno odchudzić; wiemy, że można to zrobić bez szkody dla firmy i bez szkody dla tych pracowników (...). Chcemy, żeby dali szansę młodym ludziom, swoim kolegom w tych grupach" - dodał Zagórowski.
Aby zachęcić emerytów do odejścia zarząd spółki rozpoczął kampanię informacyjną w kopalniach. Pojawiły się tam m.in. plakaty zachęcające do przechodzenia na emeryturę; później podjęto rozmowy z konkretnymi pracownikami na temat możliwości i terminu ich odejścia. Zagórowski zastrzegł jednak, że decyzja o przejściu na emeryturę każdorazowo należy do pracownika.
Zdaniem prezesa wśród górników dołowych w JSW nie ma przerostu zatrudnienia, są natomiast rezerwy w tym zakresie na powierzchni.
W związku z kryzysem rynkowym zarząd JSW zaproponował związkom zawodowym zamrożenie płac załogi w przyszłym roku.
"Jeśli sytuacja nie będzie się zmieniać na korzyść, a dziś mamy ostrożne założenie, że raczej nic nas nie będzie ratować (w zakresie poziomu cen węgla - PAP), to wystąpiliśmy do strony społecznej o zamrożenie wzrostu wynagrodzeń na przyszły rok" - powiedział Zagórowski.
W 2013 roku - zgodnie z porozumieniem zawartym ze związkami zawodowymi - wynagrodzenia w JSW zostały podwyższone o wskaźnik prognozowanej inflacji, czyli 2,7 proc. W lipcu załoga otrzymała też do podziału 90,5 mln zł w formie nagród dla pracowników. Rok wcześniej na ten cel spółka przeznaczyła 130 mln zł. Wysokość tegorocznej nagrody została uzgodniona ze związkami. Kwota była mniejsza niż rok wcześniej z powodu trudnej sytuacji rynkowej oraz mniejszego o połowę niż rok wcześniej zysku spółki.
Gdyby doszło do zamrożenia płac w przyszłym roku, zawarte na trzy lata (2013-15) porozumienie ze związkami, zgodnie z którym płace w firmie powinny co roku rosnąć o wskaźnik inflacji, obowiązywałoby rok dłużej, bo w roku 2014 nie byłoby podwyżki.
Pracownicy, którzy są akcjonariuszami JSW, otrzymają także wkrótce dywidendę za ubiegły rok. Spółka przeznaczyła na jej wypłatę blisko 295,9 mln zł, czyli 2,52 zł na akcję.
JSW ograniczyła też pracę górników w nadgodzinach. Przedstawiciele spółki wyliczyli, że przy obecnych cenach węgla, dziś nie opłaca się wydobywać węgla w soboty, kiedy koszty - ze względu na wyższe wynagrodzenia górników - są znacznie wyższe niż w dni robocze.
Zagórowski podkreślił, że celem zarządu JSW jest wprowadzone w poprzednich latach utrzymanie elastycznych systemów motywacyjnych, które - według prezesa - przynoszą efekt w postaci zwiększonego wydobycia węgla.
W drugim kwartale tego roku JSW wypracowała 27,5 mln zł zysku netto przy ponad 1,9 mld zł przychodów ze sprzedaży. Wpływ na wynik spółki miał spadek sprzedaży węgla i koksu, niski poziom ich cen, a także wypłacona załodze ponad 90-milionowa nagroda. W ciągu ostatnich 12 miesięcy ceny węgla koksowego spadły o ponad 25 proc., węgla energetycznego o 12,5 proc., a koksu o ponad 28 proc.
Zagórowski zapewnił, że spółka kontynuuje działania dostosowujące ją do trudnych warunków zewnętrznych, obniżając koszty. Ambicją zarządu jest zamknięcie całego 2013 r. zyskiem. Na inwestycje grupa JSW przeznacza w tym roku 1,7 mld zł i nie wyklucza dalszego ograniczenia inwestycji tam, gdzie jest to możliwe. Realizowany przez spółkę plan kryzysowy objął każdy segment działalności grupy.
Grupa JSW jest największym producentem węgla koksowego i znaczącym producentem koksu w UE. Od połowy 2011 r. spółka jest notowana na giełdzie. JSW wydobywa rocznie 13,7 mln ton węgla i planuje zwiększenie wydobycia do 14 mln ton w 2015 r.(PAP)
mab/ pad/ jtt/