Koreańczyk nagrywał fałszywe filmy dla dorosłych. Zatrzymała go policja
Policja w Korei Południowej zatrzymała dwudziestolatka podejrzewanego o stworzenie 4313 filmów pornograficznych przy użyciu technologii deepfake, wykorzystując wizerunki 72 znanych kobiet. Przestępstwa tego rodzaju stają się coraz powszechniejsze.
Policja w Korei Południowej zatrzymała dwudziestolatka podejrzewanego o stworzenie 4313 filmów pornograficznych wykorzystujących wizerunki 72 znanych kobiet za pomocą technologii deepfake. Jak podają lokalne media, przestępstwa tego rodzaju w kraju są coraz częstsze.
Sztuczna inteligencja na usługach przestępczości
Zgodnie z informacjami agencji Yonhap, mężczyzna używał własnego programu opartego na sztucznej inteligencji generatywnej do produkcji tych filmów. Policja ustaliła, że w okresie od stycznia do marca bieżącego roku, uzyskał ze sprzedaży tych plików w internecie 3,83 mln wonów (11 tys. złotych).
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Atak na polski patrol na granicy z Białorusią. Migranta nagrały kamery
Korea Południowa zmaga się ze wzrostem liczby przestępstw seksualnych w sieci. Według danych Ministerstwa ds. Równości Płci i Rodziny, od 1 stycznia do 25 sierpnia tego roku, 781 ofiar deepfake’ów szukało pomocy w Centrum Ochrony Ofiar Przemocy Seksualnej w Internecie, z czego 288 osób (36,9 proc.) to osoby nieletnie.
Aresztowano również obywatela Chin
Agencja Yonhap podała również, że aresztowano 30-letniego obywatela Chin, który rozpowszechnił 14 526 filmów erotycznych, w tym 20 deepfake'ów z udziałem celebrytek oraz pięć filmów przedstawiających seksualne wykorzystywanie dzieci. Osoba ta prowadziła nielegalną stronę pornograficzną od czerwca 2023 r. do ubiegłego miesiąca.
– Będziemy surowo reagować nie tylko na deepfake, ale także na edycję, syntezę i przetwarzanie wizerunków ludzkich twarzy i ciał w celu upokorzenia seksualnego w jakiejkolwiek formie – powiedział funkcjonariusz policji cytowany przez Yonhap.