Netto uniezależnia się od rosyjskiego gazu. W trzy lata wymieni ogrzewanie w 400 sklepach
Duńska grupa Salling, która jest właścicielem sklepów sieci Netto, zainwestuje pół miliarda złotych w energetyczną transformację sklepów i centrów dystrybucyjnych w Polsce. Firma nie chce już ogrzewać swoich obiektów rosyjskim gazem.
"Netto dąży do uniezależnienia się od rosyjskiego gazu, podejmując decyzje i działania mające przybliżyć firmę do osiągnięcia tego celu" - czytamy w komunikacie firmy. Dlatego w ciągu najbliższych trzech lat zastąpi ona kotły gazowe w niemal 400 sklepach, jakie ma w Polsce. Do ogrzewania placówek będzie wykorzystywać alternatywne źródła, jak na przykład pompy ciepła. Kotły mają zniknąć do końca 2024 roku.
Przyspieszają z modernizacją
"Inwestycja jest bezpośrednio związana z ambicjami Netto i Grupy Salling dotyczącymi redukcji śladu węglowego. W tej chwili działania związane z wdrożeniem nowych rozwiązań są przyspieszane na skutek sytuacji w sektorze energetycznym i wywołanej nią potrzeby uniezależnienia się od gazu z Rosji" - podaje spółka w komunikacie.
Sytuacja w sektorze energetycznym jest obecnie taka, że ceny gazu na rynkach są bardzo wysokie - rosły już w drugiej połowie ubiegłego roku, a więc jeszcze przed rozpoczęciem wojny w Ukrainie. Po rozpoczęciu rosyjskiej inwazji ceny wystrzeliły jeszcze bardziej - nawet do poziomu 200 euro za MWh, choć od tego czasu zdążyły już sporo spaść. Obecnie kontrakty na gaz na kolejne miesiące na holenderskim hubie TTF są wyceniane poniżej 110 euro za MWh. To jednak nadal bardzo dużo - dla porównania w marcu ubiegłego roku nie przekraczały one 20 euro.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Polska chce zrezygnować z rosyjskiej ropy. "Będziemy płacić 15 zł za litr paliwa"
"Aby zrealizować nasze cele klimatyczne, niezbędne jest ograniczenie zużycia energii. Obecna sytuacja energetyczna, z rosnącymi cenami i dużą zależnością od Rosji, tylko zwiększa presję na przestawienie się na znacznie bardziej energooszczędne rozwiązania w naszych sklepach. Z tego powodu wszystkie spółki należące do Grupy Salling, w tym Netto Polska, podjęły decyzję o zwiększeniu priorytetu dla inwestycji w tym obszarze" – mówi Hugo Mesquita, prezes Netto Polska.
Firma zapowiada też, że do 2026 roku zainstaluje w swoich sklepach nowe energooszczędne lady chłodnicze i drzwi do systemów chłodniczych i mroźni. Z kolei do 2028 roku zainstaluje na dachach ponad 200 sklepów i części centrów dystrybucyjnych panele fotowoltaiczne. Prace rozpoczynają się natychmiast.
Zachód odwraca się od surowców z Rosji
Decyzja Netto wpisuje się w szerszą dyskusję na temat uzależnienia się do rosyjskiego gazu, która przyspieszyła w UE po rozpętaniu przez Rosję wojny w Ukrainie.
Komisja Europejska zaprezentowała w pierwszej połowie marca plan szybkiego uniezależnienia się Unii od dostaw rosyjskiego gazu. Chce, aby "na długo przed 2030 rokiem" wspólnota była całkowicie niezależna od importu tego surowca z Rosji, a już w 2022 r. chce zmniejszyć uzależnienie od rosyjskiego gazu o dwie trzecie. Planuje to zrealizować poprzez przejście na alternatywne dostawy tego surowca i szybszy rozwój czystej energii.
- Jesteśmy zbyt zależni od rosyjskich paliw kopalnych. Musimy zapewnić niezawodne, bezpieczne i przystępne cenowo dostawy energii dla europejskich konsumentów. Dzięki Europejskiemu Zielonemu Ładowi wiemy, jak to osiągnąć. Ale musimy działać szybciej – poinformowała szefowa KE Ursula von der Leyen.
Z kolei prezydent USA Joe Biden zapowiedział wprowadzenie zakazu importu rosyjskich surowców energetycznych do USA. Jak podkreślił, choć ruch ten zwiększy ceny surowców, ma ponadpartyjne poparcie i uderzy w "arterię rosyjskiej gospodarki". Rząd Wielkiej Brytanii ogłosił natomiast wprowadzenie z końcem 2022 r. embarga na ropę naftową z Rosji - poinformował we wtorek brytyjski minister biznesu i energii Kwasi Kwarteng. Dostawy z Rosji pokrywają obecnie 8 proc. brytyjskiego popytu na ropę.
Zapotrzebowanie Polski na gaz to około 20 mld metrów sześciennych rocznie. Z Rosji płynie do nas około połowa tego surowca, ale to się wkrótce zmieni. Z końcem tego roku wygasa długoterminowy kontrakt na dostawy gazociągiem jamalskim, a PGNiG nie zamierza podpisywać nowego.
WP Finanse na:
Wyłączono komentarze
Jako redakcja Wirtualnej Polski doceniamy zaangażowanie naszych czytelników w komentarzach. Jednak niektóre tematy wywołują komentarze wykraczające poza granice kulturalnej dyskusji. Dbając o jej jakość, zdecydowaliśmy się wyłączyć sekcję komentarzy pod tym artykułem.
Redakcja Wirtualnej Polski