Tony owoców z Turcji zatrzymane. To wykryły polskie służby

Inspekcja Jakości Handlowej Artykułów Rolno-Spożywczych (IJHARS) w Warszawie zatrzymała partię mandarynek z Turcji. Łącznie skonfiskowano 21 ton owoców. Służby tłumaczą, co wzbudziło wątpliwości.

Transport owoców z Turcji zatrzymanyTransport owoców z Turcji zatrzymany
Źródło zdjęć: © Facebook, Getty Images | Główny Inspektorat Jakości Handlowej Artykułów Rolno-Spożywczych
Paulina Master

W najnowszym komunikacie opublikowanym 8 kwietnia Główny Inspektorat Jakości Handlowej Artykułów Rolno-Spożywczych informuje, że podejrzane owoce pochodziły z Turcji.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

85 złotych za kilogram. Zawrotne ceny owoców na początku kwietnia

Gigantyczny transport mandarynek zatrzymany

Wadliwe produkty zostały zatrzymane przez oddział IJHARS w Warszawie. Jak czytamy, kontrolerzy uniemożliwili "wprowadzenie na polski rynek partii 21 ton mandarynek". Transport został zatrzymany "z powodu wad oznakowania".

To już kolejne zatrzymanie, którego dokonali kontrolerzy IJHARS w tym miesiącu. Zaledwie wczoraj informowaliśmy o zakazie wprowadzenia na polski rynek 11 ton papryki z Egiptu. Oddział IJHARS w Krakowie tłumaczył, że produkty zostały zatrzymane z powodu wad oznakowania i widocznej pleśni.

Kontrole IJHARS w 2024 r. Te błędy wykrywają inspektorzy

IJHARS regularnie informuje w komunikatach o zatrzymaniach żywności na granicach Polski. Jest to związane z niespełnieniem przez producentów wymogów jakościowych. Tylko w ostatnich tygodniach 2024 r. inspektorzy wytykali eksporterom m.in. nieprawidłowe oznaczenie na etykietach produktów, zawyżoną wilgotność i obecność szkodników.

Najczęściej kontrolowane produkty pochodziły z Ukrainy, Turcji, Rosji oraz z Chin. Jeżeli chodzi o produkty, pod lupę inspektorów trafiały przede wszystkim przetwory z owoców i warzyw, nasiona roślin oleistych, ryby, przetwory rybne, świeże owoce i warzywa.

Wybrane dla Ciebie
Personel sprzątający szpitala stracił dodatki. "Straszą zwolnieniami"
Personel sprzątający szpitala stracił dodatki. "Straszą zwolnieniami"
Skarbówka sprzedaje auta. Do wzięcia popularny Ford za 4 tys. zł
Skarbówka sprzedaje auta. Do wzięcia popularny Ford za 4 tys. zł
Nachodzą domowników i "kontrolują" panele. Urząd wydał komunikat
Nachodzą domowników i "kontrolują" panele. Urząd wydał komunikat
Ile trzeba zarabiać, by być bogatym w Polsce? Oto kwoty
Ile trzeba zarabiać, by być bogatym w Polsce? Oto kwoty
Powiesili kartki we włoskich kawiarniach. Dają klientom 15 minut
Powiesili kartki we włoskich kawiarniach. Dają klientom 15 minut
Okradała sąsiadkę miesiącami. Metodą "na salami" zabrała 19 tys. zł
Okradała sąsiadkę miesiącami. Metodą "na salami" zabrała 19 tys. zł
Wygrał w Eurojackpot ponad 54 mln euro. Oto gdzie kupił los
Wygrał w Eurojackpot ponad 54 mln euro. Oto gdzie kupił los
Kalendarz adwentowy z energetykami od Red Bulla. W sieci zawrzało
Kalendarz adwentowy z energetykami od Red Bulla. W sieci zawrzało
Choinki w marketach za 50 zł. Tak można się naciąć
Choinki w marketach za 50 zł. Tak można się naciąć
Nie chcą wyprowadzać się od rodziców. Ale czy to problem? [OPINIA]
Nie chcą wyprowadzać się od rodziców. Ale czy to problem? [OPINIA]
Biedronka zmienia godziny otwarcia. Ważny komunikat dla klientów
Biedronka zmienia godziny otwarcia. Ważny komunikat dla klientów
Kurierzy DPD oburzeni. Chodzi o pracę w Wigilię
Kurierzy DPD oburzeni. Chodzi o pracę w Wigilię