Nie tylko premie dla marszałków. Jakie mają przywileje?

Szefowie obu izb polskiego parlamentu przyznali sobie szokująco wysokie nagrody. W przypadku Ewy Kopacz wynosiła ona 45 tys. zł, w przypadku Bogdana Borusewicza 50 tys. zł. Później próbowali się z nich wycofać, ale niesmak pozostał. A ile na co dzień zarabiają?

*Polecamy: * Nasi drodzy urzędnicy

Miesięczne dochody Marszałek Sejmu to 16 657 tys. zł, jej zastępców (w tej kadencji jest ich piątka) 14 909 tys. zł. Poza pensją do dyspozycji Ewy Kopacz pozostaje luksusowe wyposażony gabinet, telefon służbowy oraz samochód audi (wraz z oficerami Biura Ochrony Rządu). Podobnie jak inni posłowie ma prawo do darmowej komunikacji publicznej, zwrotu kosztów paliwa, bezpłatnych lotów samolotem ( w tym do podróżowania rządowym embraerem). Wicemarszałkowie mogą cieszyć się z podobnych przywilejów, choć trzeba przyznać, że zamiast audi muszą zadowolić się toyotą avensis.

Marszałek Senatu Bogdan Borusewicz, jak wynika z jego oświadczenia majątkowego za rok 2011, zarobił 233 tys. zł, wliczając w to nagrody i dodatki). Ciekawostką może być fakt, że jest on politykiem, który w latach 2007 – 2011 pokonał najwięcej polityków. Oczywiście za darmo.

Marszałkom nie groźny jest również koniec kadencji. Mają zagwarantowaną trzymiesięczną odprawę.

Poniżej przedstawiamy listę przywilejów marszałków Sejmu i Senatu:

1. Comiesięczna pensja – 15 – 19 tys. zł.

1. Dieta poselska bądź senatorska – 2,5 tys. zł miesięcznie.

1. Prowadzenie biura poselskiego – 12 tys. zł.

1. Zakwaterowanie w hotelu sejmowym.

1. Darmowe loty samolotem (również za granicę).

1. Darmowa komunikacja publiczna.

1. Darmowe przesyłki pocztowe.

1. Immunitet (nie mogą być ukarani mandatem).

1. Darmowy alkohol w miejscu pracy.

MA

Chcesz zarabiać więcej? Sprawdź najnowsze oferty pracy w Warszawie!