Niemiecki gigant obuwniczy rekrutuje. Szuka do pracy Polaków
Birkenstock, firma produkująca klapki, szuka pracowników do fabryki zlokalizowanej tuż obok polsko-niemieckiej granicy. Wśród Polaków szuka osób na stanowiska techniczne. Producent zamierza pojawić się na targach pracy w Szczecinie, gdzie kandydaci będą mogli lepiej poznać jego ofertę.
07.10.2024 15:43
Chodzi o zakład w Pasewalk, który jest położony około 30 km od granicy z Polską w Lubieszynie. Portal szczeciner.pl donosi, że już teraz pracuje w niej wiele osób z woj. zachodniopomorskiego.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Birkenstock zatrudni Polaków. Oto stanowiska
Niemiecki producent popularnych klapków planuje zatrudnić kolejnych polskich specjalistów. Szuka głównie techników i inżynierów.
To przede wszystkim planista produkcji, pracownicy produkcji, planista do spraw konserwacji, konstruktor form, inżynierowie procesu i przemysłu - wskazała w rozmowie z portalem szczeciner.pl Joanna Kepka z działu HR Birkenstock.
Jak dodała, firma daje spore możliwości rozwoju oraz "zapewnia swobodę twórczą, autentyczną i otwartą kulturę korporacyjną".
Birkenstock prowadzi rekrutacje również na inne stanowiska np. specjalista ds. BHP oraz ratownik medyczny. Obecnie zakład tuż przy polsko-niemieckiej granicy zatrudnia około 600 pracowników, ale docelowo załoga ma liczyć 1 tys. osób.
Producent nie ujawnił, jakie oferuje zarobki. Jednak w maju 2023 r. Businessinsider.pl podawał, że pracownicy produkcji mogą liczyć na stawkę zbliżoną do niemieckiej minimalnej płacy godzinowej. W 2024 r. wynosi 12,41 euro, czyli około 53,60 zł. Dla porównania od 1 lipca minimalna stawka godzinowa w Polsce opiewa na 28,10 zł.
Birkenstock to niemiecka firma produkująca obuwie, której historia sięga 1774 r. Słynie głównie z klapków na korkowej podeszwie z regulowanymi paskami. W latach 70. XX wieku te buty były kojarzone z hippisami.
Polski sklep z obuwiem upada po 27 latach
W sierpniu 2024 r. informowaliśmy w WP Finanse, że inna firma - Eastend, czyli polski sklep internetowy z odzieżą i obuwiem znanych marek, kończy działalność po 27 latach. To tu wiele osób kupowało swoje pierwsze conversy czy vansy.
"Z przykrością informujemy, ze nasza firma złożyła wniosek o upadłość. W związku z tym informujemy, że wszystkie zamówienia złożone do 19.08 zostaną zrealizowane zgodnie z planem. Zwroty i reklamacje również będą rozliczane do tego terminu" - poinformował Eastend w odpowiedzi na pytania redakcji WP Finanse.