Niższy wzrost zarobków w Polsce niż w USA

W 2014 roku nasze płace realnie wzrosną o 1 proc., czyli mniej niż chociażby w Stanach Zjednoczonych. Zdaniem specjalistów wzrost wynagrodzeń może pozytywnie wpłynąć na zwiększenie się konsumpcji wśród społeczeństwa i co za tym idzie poprawę PKB

Obraz
Źródło zdjęć: © © Magdziak Marcin - Fotolia.com

.

Prognozowany przez KE wzrost płac dla naszego kraju znacznie przekracza średnią dla wszystkich państw członkowskich, gdzie zwiększą się one przeciętnie o 1,7 proc. O 0,1 p.p. mniej wzrosną wynagrodzenia w strefie euro.

Przewidywana dla Polski podwyżka wynagrodzeń nominalnych o 3,1 proc. nie przełoży się jednak do końca na zasobność naszych portfeli. Swoje zrobi bowiem inflacja, która sprawi, że realnie odczujemy mniejszy przypływ gotówki.

- Należy zaznaczyć, że 3,1 proc. będzie to wzrost nominalny. Po uwzględnieniu inflacji siła nabywcza naszych płac będzie o 1 proc. wyższa niż w 2013 roku - komentuje Sylwia Rębisz z firmy Sedlak & Sedlak.

Nie zmienia to faktu, że nawet niewielki wzrost wynagrodzeń może stanowić pozytywny bodziec dla całej polskiej gospodarki:

- Mimo tego, że wzrost ten będzie stosunkowo niewielki, może przełożyć się na zwiększenie konsumpcji. Tym samym pozytywnie wpłynie na dynamikę PKB, co jest jednym z mierników zamożności społeczeństwa – dodaje ekspert.

Polska znalazła się wśród 14 krajów członkowskich Unii Europejskiej, w których w 2014 roku podniesie się poziom wynagrodzenia realnego. Co prawda, będzie on mniejszy niż w krajach bałtyckich czy też na Słowacji i Węgrzech, ale z drugiej strony nie ustępujemy Niemcom oraz Luksemburczykom. Także w tych państwach należących do europejskiej czołówki płace w ujęciu realnym wzrosną o 1 proc.

- Mimo, że będzie to jeden z najmniejszych wzrostów, należy pamiętać, że to ciągle wzrost. Mniej niż w Polsce płace wzrosną w Danii (0,3 proc.) i Austrii (0,1 proc.). Najwyższa ponad 4 proc. zmiana in plus przewidywana jest w Estonii. Zgodnie z prognozami Komisji Europejskiej, największy spadek siły nabywczej wynagrodzeń odnotowany zostanie na Cyprze. Wyniesie on 5,9 proc. - mówi Sylwia Rębisz.

Wynagrodzenie realne: od 1 do 2,6 proc. w górę

Różne instytucje przewidują odmienny wzrost wynagrodzeń realnych w 2014 roku. Dane zebrane przez firmę Sedlak & Sedlak wskazują, że najbardziej optymistyczne dla pracowników prognozy przedstawił Instytut Badań nad Gospodarką Rynkową. Tamtejsi analitycy oszacowali, że przeciętnie każdy Polak zarobi o 2,6 proc. więcej niż w ubiegłym roku.

Przewidywania innych podmiotów dotyczące wynagrodzeń są dużo bardziej zachowawcze. Ministerstwo Finansów prognozuje realny wzrost płac o 1,1 proc, a w przypadku badań Komisji Europejskiej jest to wspomniane już wcześniej 1 proc.

- Prognozy wzrostu wynagrodzeń w 2014 roku są bardziej optymistyczne niż te na 2013 rok – dodaje Sylwia Rębisz.

Wiadomo już także, którzy pracownicy mogą liczyć na podwyżki. Otóż jak wynika z Raportu Płacowego Sedlak & Sedlak, w okresie maj 2013 - kwiecień 2014 r. najwyższe trafią lub już trafiły do pracowników fizycznych i specjalistów. Przeciętny wzrost wynagrodzenia dla pracujących na tych stanowiskach wyniósł 4 proc. O 3,8 proc. wzrosną natomiast zarobki dla kadry zarządzającej i pracowników wsparcia.

USA: pensje także w górę

Więcej zarabiać będą także pracujący po drugiej stronie Atlantyku. Według analizy organizacji Culpepper nominalna wysokość wynagrodzeń wzrośnie w USA o 2,5 proc, czyli mniej niż w Polsce. Jednak to Amerykanie bardziej odczują przypływ gotówki. Dzięki niższej inflacji realny wzrost zarobków wyniesie u nich 1,2 proc.

Największe podwyżki czekają na osoby pracujące w obsłudze nieruchomości, przy tworzeniu oprogramowania i IT (3,17–3,2 proc.). Najmniejszy wzrost pensji mają natomiast odnotować takie branże, jak edukacja, ochrona zdrowia oraz transport i logistyka (2,5-2,6 proc.)

KK,JK,WP.PL

[

Obraz

]( http://www.wynagrodzenia.pl/obw.php/p.76 )

Wybrane dla Ciebie

Gdzie wyrzucić opakowanie po mięsie? Niektórzy robią to źle
Gdzie wyrzucić opakowanie po mięsie? Niektórzy robią to źle
Co zrobić z pieniędzmi na wypadek wojny? Oto złote rady eksperta
Co zrobić z pieniędzmi na wypadek wojny? Oto złote rady eksperta
Popularna przyprawa może być groźna dla zdrowia. UE potwierdza
Popularna przyprawa może być groźna dla zdrowia. UE potwierdza
Nie każdy senior o tym wie. To umożliwia legitymacja emeryta
Nie każdy senior o tym wie. To umożliwia legitymacja emeryta
Ile trzeba zarabiać na 5 tys. zł emerytury? Mamy wyliczenia
Ile trzeba zarabiać na 5 tys. zł emerytury? Mamy wyliczenia
Szukają Polaków do pracy. W przeliczeniu płacą 4 tys. zł tygodniowo
Szukają Polaków do pracy. W przeliczeniu płacą 4 tys. zł tygodniowo
Praca do 70 roku życia. Duża zmiana w tej grupie zawodowej
Praca do 70 roku życia. Duża zmiana w tej grupie zawodowej
Dwa przelewy od ZUS w październiku. Oto szczegóły
Dwa przelewy od ZUS w październiku. Oto szczegóły
Od środy zakupy będą droższe. Wchodzi w życie nowa opłata
Od środy zakupy będą droższe. Wchodzi w życie nowa opłata
Gwiazdor nie chce zostawić dzieciom swojej fortuny. Oto dlaczego
Gwiazdor nie chce zostawić dzieciom swojej fortuny. Oto dlaczego
"Niech cała Polska wie". Zmierzyliśmy głośność wiatraków
"Niech cała Polska wie". Zmierzyliśmy głośność wiatraków
Austriacki inwestor powiedział: pas. Teraz polska fabryka zbiera pieniądze na wykup
Austriacki inwestor powiedział: pas. Teraz polska fabryka zbiera pieniądze na wykup