Oszukiwali na oleju. Skarb Państwa stracił prawie 113 mln zł

Firma produkująca oleje znalazła się na celowniku polskich służb. Z ustaleń funkcjonariuszy wynika, że sprawcy oszukiwali klientów, sprzedając olej do procesów odlewniczych jako paliwo do pojazdów. Śledczy zarzucają im popełnienie 25 przestępstw.

W sprawie przekrętu paliwowego zatrzymano 14 osób
W sprawie przekrętu paliwowego zatrzymano 14 osób
Źródło zdjęć: © Adobe Stock | zdj. ilustracyjne

"Swoim działaniem spowodowali uszczuplenia podatkowe na szkodę Skarbu Państwa, sięgające 113,5 mln zł" - czytamy w oficjalnym komunikacji śląskiej policji. Z tej kwoty 88,5 mln zł to uszczuplenie w podatku akcyzowym, a 25 mln zł - w podatku VAT.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

To tu tankują rządowe limuzyny. Ceny? Można się zdziwić

Sprzedawali fałszywy olej

Sprawcy działali w latach 2015-2016. Policjanci z Wydziału do Walki z Przestępczością Gospodarczą Komendy Wojewódzkiej Policji w Katowicach ustalili, że kontrolowali firmę na terenie woj. śląskiego i wykorzystywali kilka zagranicznych spółek do swojego nielegalnego procederu.

Na czym polegał? Policja informuje w komunikacie, że wytwarzali olej formowy, wykorzystywany w procesach odlewniczych. Gotowy wyrób sprzedawali do kontrolowanych przez siebie firm na terenie Niemiec. Zgodnie z przepisami podatkowymi, w takim przypadku byli zwolnieni z płacenia podatku akcyzowego i VAT.

Jednak z ustaleń funkcjonariuszy wynika, że rzekomy odbiorca z zagranicy nie prowadził działalności związanej z obrotem takimi towarami.

"Okazało się, że wyprodukowany olej opuszczał teren Polski jedynie celem uwiarygodnienia transakcji, po czym wracał z fikcyjną dokumentacją i był wprowadzany do obrotu w Polsce. Jednak już nie jako olej formowy, tylko pełnoprawny olej... napędowy" - czytamy w komunikacie.

Za przekręt paliwowy grozi im do 15 lat więzienia

Śląski Wydział Zamiejscowy Departamentu ds. Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji Prokuratury Krajowej skierował akt oskarżenia w tej sprawie do Sądu Okręgowego w Katowicach. Obejmował on łącznie 14 podejrzanych w wieku od 38 do 63 lat. Łącznie zarzucono im popełnienie 25 przestępstw, m.in. działanie w zorganizowanej grupie przestępczej, oszustwa i pranie brudnych pieniędzy.

Policja wskazuje, że jeden ze sprawców trafił do aresztu tymczasowego, a wobec pozostałych zastosowano środki o charakterze wolnościowym. Na poczet przyszłych kar i grzywien zabezpieczono majątek podejrzanych w kwocie ponad 3,5 mln zł.

W związku z tym, że oskarżeni uczynili sobie stałe źródło dochodu z nielegalnego procederu grozi im kara do 15 lat więzienia.

Gigantyczny przekręt na drewnie

Do przekrętu ogromnych rozmiarów doszło także przy obrocie drewnem. Jak już informowaliśmy w WP Finanse, dotychczas 11 osób usłyszało zarzuty w tej sprawie.

Śledztwo dotyczy zorganizowanej grupy przestępczej wyłudzającej VAT. Łączna wartość nierzetelnych faktur wynosi ponad 203 mln zł, w tym 46 mln zł podatku VAT. Podejrzanym zarzuca się także pranie brudnych pieniędzy.

Źródło artykułu:WP Finanse

Wybrane dla Ciebie

Komentarze (0)