Oszukiwali na oleju. Skarb Państwa stracił prawie 113 mln zł
Firma produkująca oleje znalazła się na celowniku polskich służb. Z ustaleń funkcjonariuszy wynika, że sprawcy oszukiwali klientów, sprzedając olej do procesów odlewniczych jako paliwo do pojazdów. Śledczy zarzucają im popełnienie 25 przestępstw.
"Swoim działaniem spowodowali uszczuplenia podatkowe na szkodę Skarbu Państwa, sięgające 113,5 mln zł" - czytamy w oficjalnym komunikacji śląskiej policji. Z tej kwoty 88,5 mln zł to uszczuplenie w podatku akcyzowym, a 25 mln zł - w podatku VAT.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
To tu tankują rządowe limuzyny. Ceny? Można się zdziwić
Sprzedawali fałszywy olej
Sprawcy działali w latach 2015-2016. Policjanci z Wydziału do Walki z Przestępczością Gospodarczą Komendy Wojewódzkiej Policji w Katowicach ustalili, że kontrolowali firmę na terenie woj. śląskiego i wykorzystywali kilka zagranicznych spółek do swojego nielegalnego procederu.
Na czym polegał? Policja informuje w komunikacie, że wytwarzali olej formowy, wykorzystywany w procesach odlewniczych. Gotowy wyrób sprzedawali do kontrolowanych przez siebie firm na terenie Niemiec. Zgodnie z przepisami podatkowymi, w takim przypadku byli zwolnieni z płacenia podatku akcyzowego i VAT.
Jednak z ustaleń funkcjonariuszy wynika, że rzekomy odbiorca z zagranicy nie prowadził działalności związanej z obrotem takimi towarami.
"Okazało się, że wyprodukowany olej opuszczał teren Polski jedynie celem uwiarygodnienia transakcji, po czym wracał z fikcyjną dokumentacją i był wprowadzany do obrotu w Polsce. Jednak już nie jako olej formowy, tylko pełnoprawny olej... napędowy" - czytamy w komunikacie.
Za przekręt paliwowy grozi im do 15 lat więzienia
Śląski Wydział Zamiejscowy Departamentu ds. Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji Prokuratury Krajowej skierował akt oskarżenia w tej sprawie do Sądu Okręgowego w Katowicach. Obejmował on łącznie 14 podejrzanych w wieku od 38 do 63 lat. Łącznie zarzucono im popełnienie 25 przestępstw, m.in. działanie w zorganizowanej grupie przestępczej, oszustwa i pranie brudnych pieniędzy.
Policja wskazuje, że jeden ze sprawców trafił do aresztu tymczasowego, a wobec pozostałych zastosowano środki o charakterze wolnościowym. Na poczet przyszłych kar i grzywien zabezpieczono majątek podejrzanych w kwocie ponad 3,5 mln zł.
W związku z tym, że oskarżeni uczynili sobie stałe źródło dochodu z nielegalnego procederu grozi im kara do 15 lat więzienia.
Gigantyczny przekręt na drewnie
Do przekrętu ogromnych rozmiarów doszło także przy obrocie drewnem. Jak już informowaliśmy w WP Finanse, dotychczas 11 osób usłyszało zarzuty w tej sprawie.
Śledztwo dotyczy zorganizowanej grupy przestępczej wyłudzającej VAT. Łączna wartość nierzetelnych faktur wynosi ponad 203 mln zł, w tym 46 mln zł podatku VAT. Podejrzanym zarzuca się także pranie brudnych pieniędzy.