WAŻNE
TERAZ

Święczkowski złamał prawo? Jest wniosek ministra sprawiedliwości

"Pampers" w mięsie z supermarketu. Wiedziałeś, po co się go stosuje?

Opakowanie z gotowym mięsem, które możemy kupić w supermarkecie, wyścielone jest specjalną wkładką, nazywaną potocznie "pampersem". Nie wszyscy wiedzą, po co się jej używa.

Mięso paczkowane ma pod spodem wkładkę, nazywaną potocznie "pampersem".
Źródło zdjęć: © WP.PL | Agata Wołoszyn
Agata Wołoszyn

Większość mięs, które możemy kupić w supermarkecie, pakowana jest w atmosferze modyfikowanej albo kładziona na specjalnych tackach i owijana folią. Dopiero, kiedy wyjmiemy produkt z opakowania, naszym oczom ukazuje się tajemniczy "pampers", czyli wkładka, która leży pod kawałkami mięsa.

W Internecie znajduję mnóstwo sprzecznych informacji dotyczących przeznaczenia tego białego materiału, dlatego postanawiam dowiedzieć się prawdy.

- Te podkładki mają na celu wchłaniać wodę i krew, które wyciekają z mięsa. Dzięki temu produkt wygląda atrakcyjniej na tacce czy w opakowaniu - mówi dr Szymon Drobniak, biolog z Uniwersytetu Jagiellońskiego.

Obraz
© WP.PL | Agata Wołoszyn

"Pampersom" zarzuca się obecność szkodliwej substancji jaką jest poliakrylan sodu. Obecnie żadne badania nie potwierdzają doniesień, że ten związek może negatywnie wpływać na nasz organizm. Dodatkowo eksperci podkreślają, że podkładki spełniają wszystkie niezbędne wymogi i są dopuszczone do kontaktu z żywnością.

Oglądaj także: Te flaki "pachną jak sklep zoologiczny". Są zrobione z boczniaków

Biały "pampers" powlekany jest dość nieszkodliwym tworzywem - polietylenem, więc nie jest dla nas zagrożeniem - dodaje ekspert. Okazuje się, że niebezpieczne mogą być same tacki, które zrobione są z polistyrenu.

Podczas rozmrażania takiego mięsa w mikrofalówce z tworzywa uwalnia się styren, który przechodzi do żywności i on już może być niebezpieczny dla naszego zdrowia np. wpływać na układ nerwowy.

Obraz
© East News

Mimo tego, że "pampers" nie wygląda estetycznie i zazwyczaj nasiąknięty jest sokami z mięsa, wodą i krwią, to jego obecność nie powinna być dla nas podejrzana.

Wybrane dla Ciebie

Tryb zimowy w oknach. Wyjaśniamy, jak go ustawić
Tryb zimowy w oknach. Wyjaśniamy, jak go ustawić
Ministra oburzona cenówkami w Biedronce. Mamy komentarz UOKiK
Ministra oburzona cenówkami w Biedronce. Mamy komentarz UOKiK
ZUS przejmuje składki emerytalne. Straciła 350 tys. złotych
ZUS przejmuje składki emerytalne. Straciła 350 tys. złotych
"Złote kolby" w kukurydzy i podpalenie. Dramat rolnika z Kujaw
"Złote kolby" w kukurydzy i podpalenie. Dramat rolnika z Kujaw
Zmiany w Allegro. Pracownicy rozczarowani. Rzecznik wyjaśnia
Zmiany w Allegro. Pracownicy rozczarowani. Rzecznik wyjaśnia
Chciała wynająć mieszkanie. "Właściciele poszaleli". Oto stawki
Chciała wynająć mieszkanie. "Właściciele poszaleli". Oto stawki
Inspektorki ZUS podtruwały koleżankę z pracy? "Jesteśmy wstrząśnięci"
Inspektorki ZUS podtruwały koleżankę z pracy? "Jesteśmy wstrząśnięci"
Upada znana niemiecka firma rybna. Pogrążyła ją bakteria
Upada znana niemiecka firma rybna. Pogrążyła ją bakteria
Te miasta podnoszą opłaty za śmieci. Niektórzy zapłacą 1,8 tys. zł
Te miasta podnoszą opłaty za śmieci. Niektórzy zapłacą 1,8 tys. zł
Sezon grzewczy w Krakowie z problemami. "Mamy natłok zgłoszeń"
Sezon grzewczy w Krakowie z problemami. "Mamy natłok zgłoszeń"
Primark otworzy nowy sklep w Polsce. Szuka pracowników. Jakie zarobki?
Primark otworzy nowy sklep w Polsce. Szuka pracowników. Jakie zarobki?
Papierosy spadały z nieba na Podlasiu. Zatrzymani Białorusini i Polacy
Papierosy spadały z nieba na Podlasiu. Zatrzymani Białorusini i Polacy