Rok wolnego dla każdego pracownika?
Dla 30-letnich wypalonych pracą i 50-latków, żeby się przeszkolili.
24.02.2011 | aktual.: 24.02.2011 14:37
*PO planuje rok wolnego dla każdego pracownika. Dla 30-letnich wypalonych pracą i 50-latków, żeby się przeszkolili. W zamian mielibyśmy później przechodzić na emeryturę, informuje "Gazeta Wyborcza". *
W ciągu najbliższych kilku tygodni rząd ma ustalić, kiedy takie urlopy mogłyby wejść w życie. Przysługiwałyby raz w trakcie kariery zawodowej.
Zdaniem psychologów wypalenie zawodowe czeka nawet 40% Polaków. Badania pokazują, że wiek emerytalny może być wydłużany właśnie pod warunkiem przerw w pracy.
Urlopy miałby przypominać coraz popularniejszy za granicą sabbatical, czyli półroczny albo roczny płatny urlop pracowników z wieloletnim doświadczeniem. W Polsce taki płatny urlop mają nauczyciele. Mogą wybrać się na niego trzy razy - po każdych siedmiu latach pracy - czytamy w Gazecie.
O komentarz poprosiliśmy psychologa.
- Taki urlop byłby lekarstwem na wypalenie zawodowe. Obecnie borykają się z nim nie tylko nauczyciele, ale też lekarze, dziennikarze, policjanci, pracujący w call center, również przedstawiciele handlowi. Wszyscy ci, których praca polega na ciągłym kontaktowaniu się z innymi ludźmi. Być może to rozwiązanie wyeliminowałoby problem zwolnień lekarskich, z których Polacy ciągle masowo korzystają. Biorą wolne na krótki czas i tak naprawdę nie są wstanie wyleczyć się do końca czy też odzyskać równowagi psychicznej. Rok wolnego byłby pomocny. Tylko pytanie czy nas stać na takie wolne – zastanawia się Joanna Pogórska, psycholog społeczny, doradca personalny.
Pomysł ma rzesze zwolenników, ale też przeciwników. Niektórzy twierdzą: to podejrzane, że mówi się o nim w roku wyborczym. Może to rodzaj „kiełbasy wyborczej”. Na pewno wzbudza wiele kontrowersji i pytań. Nie wiemy na przykład jak zareagują pracodawcy – czy po rocznym urlopie przyjmą pracownika znów do pracy?
Czy takie urlopy rzeczywiście będą skuteczne – bo czy pracownik ma mieć rok wolnego i nic w tym czasie nie robić, czy może ma się leczyć i minimalizować skutki wypalenia? Chodzić na terapie, zażywać w tym czasie leki? W końcu, kto ma kierować na roczny urlop? Czy zwolnienia nie staną się przedmiotem nadużyć? Ktoś może wziąć wolne, tylko po to, by wyjechać za granicę i tam zarabiać.
Wreszcie czy pracownicy na pewno będą chcieli z niego korzystać? Będąc na urlopie zarobią przecież mniej – będzie ich na to stać? Zwolennicy rocznych urlopów dla każdego twierdzą, że w zamian wiek emerytalny byłby podwyższony - pracownicy przechodziliby później na emerytury.
Posłowie obiecują, że wraz z ekspertami dopracują projekt i ustalą najbardziej optymalne rozwiązanie. Na razie jednak minister finansów powiedział w Radiu Zet, że nic nie wie o takim pomyśle.
ak