Skazany oszukiwał w markecie. Z pracy trafił do kryminału
26-letni pracownik supermarketu w Szczytnie został zatrzymany za oszustwa związane z fałszywymi zwrotami towarów. Mężczyzna był również poszukiwany listem gończym do odbycia kary 257 dni więzienia.
Policjanci ze Szczytna zatrzymali 26-letniego pracownika supermarketu, który dokonywał oszustw związanych z rzekomymi zwrotami towarów. Mężczyzna, pełniąc obowiązki kasjera, fałszywie rejestrował zwroty produktów, co spowodowało straty dla sklepu w wysokości ponad 400 zł.
Podczas zatrzymania okazało się, że mężczyzna był poszukiwany listem gończym. Miał odbyć karę 257 dni pozbawienia wolności. Po przedstawieniu mu sześciu zarzutów oszustwa został przewieziony do zakładu karnego, gdzie odbędzie zasądzony wyrok.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
O włos od tragedii w Olsztynie. Z sufitu spadło prawie pół tony gruzu
Zgodnie z prawem, za przestępstwo oszustwa grozi kara do 8 lat więzienia. Policja przypomina o konsekwencjach prawnych związanych z tego typu działaniami.
Popularne oszustwo na zwrotach
Oszustwo na zwrotach jest dość powszechne. Zimą w gdańskim outlecie 26-letni pracownik wykorzystywał porzucone paragony do dokonywania fikcyjnych zwrotów. Jak informuje portal dlahandlu.pl, właściciele sklepu zauważyli regularne braki gotówki, co skłoniło ich do analizy monitoringu. Dzięki temu udało się zidentyfikować winnego, który został zatrzymany na gorącym uczynku.
Kasjer przeprowadził aż 60 fikcyjnych transakcji, wyłudzając łącznie 50 tys. zł. Za swoje działania grozi mu kara od 6 miesięcy do 8 lat więzienia. Podobne przypadki oszustw są zgłaszane w całej Polsce, co pokazuje skalę problemu. Przykładem jest praktykant w pizzerii, który ukradł 7,6 tys. zł w dwa tygodnie.