Sławomir oko w oko z krokodylem. Kampania dot. bezpieczeństwa w ruchu drogowym

Krokodylek Tirek to maskotka Głównego Inspektoratu Transportu Drogowego (GITD). Tym razem spotkał się z nim Sławomir i jego żona Kajra. Popularni przedstawiciele prześmiewczego disco-polo (sami określają gatunek jako rock-polo) na co dzień mają szerokie grono odbiorców. Inspektorat liczy na zasięg i przy tej akcji. Muzycy promują odpowiednie zachowania kierowców oraz dbanie o pojazdy.

Czytaj też: Wypadki drogowe jedną z najczęstszych przyczyn śmierci Polaków

- Ważne jest, żeby wysypiać się przed trasą. Dbajmy o nasze kochane samochody, tak jak my dbamy o naszego golfa - powiedział Sławomir. - Nawet jeśli mamy starsze samochody, dbajmy o nie, żeby krokodyle się nas "nie czepiały" - dodał wokalista.

W internecie GITD udostępnił nagranie, na którym Sławomir i Kajra tłumaczą zasady dotyczące bezpieczeństwa w ruchu drogowym.

Czytaj również: Opłaty za niemieckie autostrady coraz bliżej

Sławomir wie o czym mówi, bo sam jeździ ponad 20-letnim golfem. Twierdzi, że to jego najukochańsze auto. Dlatego bez obaw stanął oko w oko z Krokodylkiem Tirkiem i przybił z nim piątkę. Myzuk należycie dba o stan techniczny swojego wysłużonego samochodu. W trasę wyjeżdża wypoczęty i przestrzega "świętych" zasad bezpieczeństwa ruchu drogowego.

Sławomir i Kajra na własnej skórze przekonają się, czy krokodyle są groźne dla kierowców, ponieważ Główny Inspektor Transportu Drogowego Alvin Gajadhur zaprosił ich na kontrolę drogową.

- Pamiętajcie, że przyszła wiosna. Piękna pogoda, piękne słońce, więc im bardziej jest słonecznie za oknem, tym bardziej noga z gazu - zaapelowała Kajra.

- Muszę się przyznać, że mam świętą zasadę. To linia ciągła, naprawdę malują ją mądrzy ludzie i warto jej przestrzegać - podsumował Sławomir.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl