Ratownicy TOPR oraz Lotniczego Pogotowia Ratunkowego prowadzą w Tatrach akcję ratunkową po przejściu gwałtownej burzy. Przynajmniej kilkanaście osób zostało rannych po tym, jak pioruny uderzyły w Giewont i okolice Hali Kondratowej. Wideo opublikowane za zgodą "Tygodnika Podhalańskiego".
W 2014 r. wojsko ma wydać najwięcej pieniędzy w historii III RP - ponad 8 mld zł. Kupi śmigłowce dla VIP-ów, rakiety przeciwlotnicze Grom, elektroniczne systemy dowodzenia, haubicoarmaty. I żadnego nowego czołgu, twierdzi "Gazeta Wyborcza".
Polska armia już wkrótce doczekać się może nowoczesnych śmigłowców. Trwa przetarg na nowe uzbrojenie dla wojska. Zainteresowane kontraktem są największe firmy zbrojeniowe na świecie. Czy już wkrótce nad polskim niebem zobaczymy słynne amerykańskie Black Hawki? A może francuskie Eurocoptery?
Kilka dni temu Donald Tusk zapowiedział, że MON zamiast 26 kupi aż 70 śmigłowców dla polskiej armii. Wartość kontraktu sięgnie 10 mld zł - będzie to największy przetarg od czasu zakupu F-16. Już w październiku ruszą konsultacje techniczne z producentami. Według ekspertów walka o kontrakt rozegra się między produkującym w Mielcu Black Hawki amerykańskim potentatem Sikorsky Aircraft Corporation a właścicielem fabryki w Świdniku włosko-brytyjskim koncernem Augusta WestLand.
Coraz bliżej do ogłoszenia wyników przetargu na 26 śmigłowców wielozadaniowych dla polskiej armii. Do rywalizacji stanęły cztery firmy. Jedną z nich jest Sikorsky Aircraft Corporation, która w fabryce PZL Mielec produkuje model S-70i Black Hawk. Czy będzie ich używało nasze wojsko? Oto historia Sikorsky Aircraft Corporation.
Największy na świecie producent śmigłowców Eurocopter szuka u nas partnerów przemysłowych. Chce wygrać w przetargu dla polskiej armii - czytamy w "Rzeczpospolitej".
- Dokładnie sprawdzę programy modernizacyjne armii. Mamy za dużo dowództw, które zatrudniają setki żołnierzy i pracowników cywilnych. Głowa stała się większa od ciała - mówi "Gazecie Wyborczej" szef MON Tomasz Siemoniak.
Minister Obrony Narodowej Tomasz Siemoniak zapowiedział, że do końca roku podjęta zostanie decyzja w sprawie przetargu na śmigłowce dla polskiej armii. Przedstawienie swoich ofert już zapowiedziało dwóch kluczowych polskich producentów.
Śmigłowiec Black Hawk wyprodukowany w PZL Mielec (Podkarpackie) został zaprezentowany na odbywających się w niedzielę w Radomiu Międzynarodowych Pokazach Lotniczych Air Show. Podczas imprezy odbył się jego pierwszy w Polsce pokaz w locie.
Trwają prace nad śmigłowcem bezzałogowym w oparciu o model helikoptera SW-4 produkowanego w PZL-Świdnik, należącym do koncernu AugustaWestland - poinformowały władze firmy. Świdnicka fabryka obchodzi w tym roku 60-lecie powstania.
Śmigłowiec Black Hawk, wyprodukowany w zakładach PZL Mielec (podkarpackie) odbył swój pierwszy lot w Polsce. To druga maszyna wytworzona w naszym kraju. Pierwszy helikopter zakończył już testy lotu w USA.
Trwa dramat pracowników fabryki PZL-Świdnik, przejętej w tym roku przez włosko-brytyjski koncern AgustaWestland. Dopiero co zakończył się nabór zgłoszeń do programu dobrowolnych odejść, a już szykują się kolejne zwolnienia. Z naszych informacji wynika, że pracę w zakładzie stracić może kolejne pół tysiąca osób.
TOPR ma kłopoty finansowe. Już wiadomo, że do końca roku ratownikom zabraknie około 300 tysięcy złotych. Jeśli brakujących pieniędzy nie uda się pozyskać od Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji lub od sponsorów, pogotowie górskie rozważa możliwość wzięcia kredytu na sfinansowanie swojej działalności.