ceny warzyw

Warzywa i importowane owoce są tańsze niż przed rokiem, krajowe owoce - nieco droższe. Najwięcej podrożały mandarynki i ciemne winogrona. Mniej zapłacimy za banany, arbuzy i nektarynki. Niepokoją informacje o tanich malinach "niewiadomego pochodzenia".

W najbliższych miesiącach spadną hurtowe ceny świeżych warzyw i owoców - powiedział ekspert rynku rolnego w Broniszach Maciej Kmera. Dodał, że jeśli w Polsce będzie jednak susza, to należy spodziewać się wysokich cen warzyw gruntowych.

Krajowe warzywa są o 55,7 proc. droższe niż przed rokiem. Ale wraz z wiosną będą taniały. Krajowe ogórki można kupić już od trzech tygodni. Wówczas kosztowały 25 zł za kg, obecnie - już 9 zł. To trzykrotny spadek ceny w ciągu miesiąca.

Nowalijki, chrzan, ćwikła, jaja - to najchętniej kupowane produkty w ostatnim tygodniu przed Wielkanocą. - Chętnych jest wielu, towaru nie brakuje, ceny nieco wyższe niż przed rokiem - poinformował ekspert rynku rolnego Maciej Kmera. Warzywa importowane są drogie.

Pomidor, ogórek, ziemniak – oto trzy ulubione warzywa Polaków. Coraz więcej osób dostrzega związek zdrowej diety opartej na warzywach ze wsparciem odporności, jednak tylko co piaty Polak wie, ile warzyw i owoców powinno znajdować się w codziennej diecie.

Hitem internetu stał się właśnie rachunek, jaki mieszkaniec Warszawy zapłacił za jednego pomidora i jedną cukinię. Pomidor ważył ćwierć kilo, cukinia niewiele ponad 30 deka. Te zakupy kosztowały go 16,46 zł, bo ceny na oba produkty dobiły do prawie 30 złotych za kilo.

Zdecydowana większość owoców w ostatnich miesiącach znacznie podrożała. Rekordy biją ceny jabłek, za które trzeba zapłacić nawet o 130 proc. więcej niż rok temu.

Za młode, polskie warzywa i owoce trzeba obecnie płacić niemałą fortunę. Są one dużo droższe od tych, które są do nas przywożone z krajów południowej Europy.

Do tej pory większość polskich konsumentów nie zauważała podwyżek cen warzyw i owoców. Faktycznie były one niewielkie, teraz jednak zaczynają ostro drożeć, zdecydowanie przebijając zeszłoroczne poziomy. A przed nami jeszcze zmaganie się ze skutkami czekającej nas suszy.

W latach 2018-2019 średnie ceny rabatowe najczęściej promowanych w sklepach warzyw wzrosły o blisko 17 proc. Cebula zdrożała aż o 60 proc. Duża podwyżka dotyczy ziemniaków – o 55 proc., selera – o 44 proc., a także buraków – o 31 proc.

Cebula znad Wisły jest najdroższa w całym regionie Europy Środkowej i Azji Środkowej. Jest szansa, że zaleje nas fala taniej cebuli z Zachodu, jeśli nie - będzie jeszcze drożej.

Były już: walka o klapki, wyrywanie sobie torebek i promocja na karpia. Tym razem jeden ze sklepów sieci Lidl wyzwolił w swoich klientach gen rywalizacji… promocją na kapustę.

- Jeśli do końca miesiąca nie spadną obfite deszcze, możemy spodziewać się drożyzny - mówi prof. Krystyna Świetlik z Instytutu Ekonomiki Rolnictwa, cytowana przez "Super Express". Najmocniej odbije się to na cen warzyw gruntowych.

Cena pietruszki? Wyższa niż rok temu. Cena ziemniaków? Też wyższa niż rok temu. Rok 2019 może nie być miły dla jaroszy. Wszysto przez rosnące ceny najpopularniejszych produktów.

W hipermarketach za koszyk wybranych 12 warzyw zapłacimy ok. 50 zł, w supermarketach średnio tylko o 2 zł więcej, a w dyskontach – o ponad 7 zł. Największe rozbieżności występują w sieciach convenience. Tam też jarzyny są najbardziej kosztowne. Różnica między najtańszym a najdroższym kanałem sprzedaży to niemal 14 zł. Mocno zróżnicowane są także ceny poszczególnych produktów, które w niektórych przypadkach mogą przekraczać nawet 100%. W badanym okresie dotyczyły nie tylko ziemniaków i cebuli, ale również kalafiorów, papryki czerwonej czy pomidorów.

Dla wielbicieli owoców to wyjątkowo słaby rok. Z hurtowni zniknęły już wiśnie, mniej jest śliwek, jabłek, brzoskwiń i moreli. To nie koniec złych wiadomości. Zdecydowanie głębiej trzeba w tym roku sięgać do portfela. Przy kasie ceny są nawet cztery razy wyższe niż jeszcze rok temu.

Tegoroczne zbiory wszystkich gatunków owoców będą niższe niż w poprzednich latach, a ceny skupu i detaliczne wzrosną. Przez majowe mrozy uszkodzeniu uległo wiele roślin w polskich sadach - uważa szef Towarzystwa Rozwoju Sadów Karłowych prof. Eberhard Makosz.

Ceny importowanych warzyw spadają za sprawą poprawiającej się pogody w Europie. Niektóre są nawet tańsze niż rok wcześniej. Dotyczy to m.in. pomidorów, bakłażanów i papryki - poinformowała rzeczniczka rynku w Broniszach Małgorzata Skoczewska.