Osoby, które podczas godzin pracy wychodzą zapalić papierosa, powinny mieć zmniejszoną pensję. Takiego zdania, według ostatniego badania, jest 44 proc. Duńczyków. Z kolei niemal tyle samo, bo 43 proc., jest przeciwnych wprowadzeniu takich obostrzeń.
Palenie papierosów może mieć szkodliwe skutki, nie tylko dla zdrowia. Ucierpieć może również nasza pensja. Pracodawcy są bowiem w stanie obniżać wynagrodzenie, by rekompensować sobie czas, który spędzamy "na dymku". Czy mają do tego prawo? Sprawdzamy.
W wielu biurach niepalących irytują przerwy, które robią sobie palacze. Najczęściej zbiorowe wychodzenie „na dymka” trwa dłużej niż ustawowe 5 minut na każdą godzinę siedzenia przy monitorze. Dorota Mierzejewska z Ośrodka Badań nad Nikotynizmem podlicza, że przerwy na papierosa trwają średnio 45 minut dziennie, co przekłada się na 20 dni roboczych w roku.
2,5 tys. zł rocznie kosztuje pracodawcę codzienne wychodzenie na papierosa
przez nałogowego palacza - wyliczyła jedna z firm oferujących komputerowe systemy analiz czasu
pracy. Obok sankcji, rozwiązaniem może być papieros elektroniczny lub premia za niepalenie.
Koszty leczenia chorób odtytoniowych szacowane są nawet na kilkanaście miliardów złotych rocznie. Część środowiska medycznego przekonuje, że większość tego ciężaru powinni wziąć na siebie sami palacze - informuje "Dziennik Polski".
Koniec z darmowymi przerwami na papieroska dla palaczy w Świnoujściu (woj. zachodniopomorskie). Urzędnicy z miejscowego ratusza muszą odpracowywać czas, jaki spędzają na paleniu. Dlaczego? Bo sumując każdą minutę spędzoną na papierosie przez największych nałogowców miesięcznie może to zajmować nawet cały dzień pracy.
Koszt reformy systemu emerytalnego we Włoszech poniosą... palacze. Podwyżka ceny wyrobów tytoniowych pokryje wydatki na pomoc dla osób, które po podniesieniu wieku emerytalnego są już bez pracy, ale jeszcze bez świadczeń emerytalnych.
Pięć amerykańskich koncernów tytoniowych złożyło w sądzie pozew przeciwko urzędowi kontroli leków i żywności (FDA), kwestionując nowe przepisy, nakazujące umieszczanie na paczkach papierosów graficznych ostrzeżeń przed skutkami palenia.
W maju 2012 roku na opakowaniach polskich papierosów mają się pojawić obrazki przedstawiające m.in. denata, dzieci narażone na wdychanie dymu tytoniowego czy chorego podłączonego do respiratora - informuje "Dziennik Gazeta Prawna".
Większe i wymowniejsze ostrzeżenia na paczkach papierosów - to przykład nowych regulacji dotyczących oznakowania opakowań i reklam wyrobów tytoniowych, jakie w środę ogłosił w USA Urząd Kontroli Żywności i Leków (FDA); to pierwsza tego typu zmiana od 25 lat.
Restauratorzy, chociaż obawiają się spadku obrotów z racji zakazu palenia, raczej nie chcą inwestować w budowę palarni - informuje "Dziennik Gazeta Prawna".
Od 2011 r. do 2018 r. ceny papierosów będą systematycznie rosły. MF planuje dostosowanie naszych stawek do określonych w dyrektywie minimów unijnych. I tak minimalna stawka na papierosy wzrośnie w tym czasie z obecnych 64 euro do 90 euro za 1000 sztuk.
Czy w restauracjach i pubach palenie papierosów będzie całkowicie zakazane? Będą nad tym debatować posłowie. Właściciele lokali zapowiadają kryzys w branży, a zwolennicy zakazów przekonują, że Polacy chętniej przyjdą do lokali bez dymu - pisze "Metro".
Czy w restauracjach i pubach palenie papierosów będzie całkowicie zakazane? Będą nad tym debatować posłowie. Właściciele lokali zapowiadają kryzys w branży, a zwolennicy zakazów przekonują, że Polacy chętniej przyjdą do lokali bez dymu - pisze "Metro".
Ława przysięgłych sądu federalnego w Los Angeles wydała werdykt skazujący koncern tytoniowy Philip Morris na zapłacenie odszkodowania w wysokości 13,8 mln dol. córce nałogowej palaczki, która zmarła na raka płuc.