Ryszard Petru

Ryszard Petru postanowił pokazać, że w Niemczech można zrobić zakupy w niedzielę. Ale w miasteczku Löcknitz mu się nie udało, musiał pojechać do nadmorskiego kurortu. Jak działa niedzielny handel za Odrą? Postanowiliśmy wyjaśnić politykowi.

Lider Nowoczesnej w dyskusji o zakazie handlu w niedziele ponownie staje po stronie przedsiębiorców. W jego ocenie tysiące firm w Polsce straci na nowym pomyśle PiS. We wpisie na FB dostaje się też prezesowi PiS. "J. Kaczyński nie robi zakupów, nie podróżuje po świecie i nie rozumie współczesnych mechanizmów społecznych" - pisze Petru.

Nowoczesna złożyła w Sejmie projekt ustawy, który dawałby pacjentom możliwości współfinansowania ponadstandardowych rzeczowych świadczeń zdrowotnych. Jak donosi Super Express, w zamian za dopłatę w publicznym szpitalu pacjenci uzyskaliby pomoc medyczną o wyższym standardzie.

Lider Nowoczesnej zachęca do polowania na posłów PiS. Tylko w niedziele i tylko w sklepach. Z alkoholem, drinkiem czy bułką. Pomysł nie wszystkim się spodobał.

Dokładna analiza wykazów lotów krajowych Kancelarii Sejmu wykazała, że wspólnie politycy nowoczesnej latali w zeszłym roku aż dziesięciokrotnie. Podniebne podróże Ryszarda Petru i Joanny Schmidt w sumie kosztowały ponad 11 tysięcy zł. To też jeszcze nie koniec tego bilansu. Para zatrzymywała się również w drogich hotelach.

Początek 2014 r. powinien być korzystnym okresem dla polskiej gospodarki. Rosnąć ma eksport, konsumpcja i inwestycje prywatne. Problemem w całym roku, i to coraz większym, będzie jednak bezrobocie.

Kredytobiorca powinien znać prawdziwy koszt kredytu, ale jego ustawowe ograniczenia nigdy nie będą skuteczne - tak Ryszard Petru, przewodniczący Towarzystwa Ekonomistów Polskich komentuje PiS-owski projekt nowelizacji ustawy o kredycie konsumenckim i kodeksie wykroczeń. Jego zdaniem proponowane regulacje nie pomogłyby ludziom potrzebującym, a nawet jeszcze bardziej by im zaszkodziły. Nadal pożyczaliby pieniądze na wysoki procent, tyle że w szarej strefie.

Kryzys dopadł właśnie Polskę. Zdaniem ekonomistów pierwsza połowa tego roku to najgorszy okres od kilku ładnych lat. Szaleje bezrobocie, rośnie dziura budżetowa, a po pięciu latach kryzysu europejska gospodarka nadal jest w recesji. Na co więc musimy się szykować?

- W odróżnieniu od ministra Rosowskiego nie powiedziałbym, że to są stabilne czasy. Jeśli jest sytuacja zła, nie można mówić, że jest dobrze. Minister finansów ma skłonność do mówienia bardziej optymistycznie, niż jest w rzeczywistości - powiedział Ryszard Petru na antenie RMF FM.

Ryszard Petru odchodzi z PKO BP. Pracował w nim niewiele ponad trzy miesiące.

Coraz większe zamieszanie wokół emerytur. Część rządu - w tym minister pracy Jolanta Fedak i minister finansów Jacek Rostowski - chce zrezygnować z wprowadzonej w 1999 roku reformy, a pieniądze przyszłych emerytów idące na OFE przeznaczyć na ratowanie przyszłorocznego budżetu. W zamian dostalibyśmy tylko emeryturę z ZUS. Z drugiej strony jest minister Boni, który chce system emerytalny jedynie reformować.

15 września 2008 roku upadł bank inwestycyjny Lehman Brothers i choć turbulencje na rynkach finansowych w Stanach Zjednoczonych trwały już od roku, to właśnie tę datę uznaje się za początek kryzysu.

Zespół ekspertów z kilku dziedzin, w tym ekonomista i finansista, ma wesprzeć prezydenta Bronisława Komorowskiego.