Wpadka Ryszarda Petru. Wyjaśniamy mu, gdzie w Niemczech może zrobić zakupy w niedzielę

Ryszard Petru postanowił pokazać, że w Niemczech można zrobić zakupy w niedzielę. Ale w miasteczku Löcknitz mu się nie udało, musiał pojechać do nadmorskiego kurortu. Jak działa niedzielny handel za Odrą? Postanowiliśmy wyjaśnić politykowi.

Ryszard Petru musiał się sporo najeździć, by znaleźć działający supermarket w Niemczech
Źródło zdjęć: © PAP/EPA | Radek Pietruszka
Mateusz Madejski

- Zakaz handlu w niedziele w Polsce nabija kieszenie niemieckim sklepom, producentom i pracownikom - chciał udowodnić lider partii Teraz! Ryszard Petru. Pojechał więc do niewielkiego miasteczka Löcknitz przy granicy z Polską. Zakupów jednak nie zrobił - sklepy były zamknięte przez Zielone Świątki.

Ostatecznie jednak zakupy Petru w Niemczech zrobił - w hipermarkecie Rewe w pobliżu nadmorskiego kurortu Ahlbeck. Polityk sporo się przy tym najeździł - Ahlbeck od Löcknitz dzieli ponad 1 godzina i 40 minut jazdy samochodem.

Jak znaleźć działający hipermarket w niedzielę w Niemczech? Podpowiadamy politykowi.

Podatek handlowy przełoży się na ceny. 500+ wydamy w sklepach. Obejrzyj wideo:

Zakaz handlu w niedzielę w Niemczech

Zasadniczo w Niemczech w niedziele sklepy są pozamykane. Takie prawo wprowadzono w tym kraju już pod koniec 1956 roku. Mimo tego gdzieniegdzie zakupy w niedzielę można zrobić.

Na przykład w Löcknitz, które odwiedził Ryszard Petru - o ile oczywiście nie ma święta. To jednak niewielka miejscowość, w której mieszka ok. 3 tys. osób. Są tam dwa hipermarkety - sieci Netto oraz Netto Marken-Discount. W obu można zrobić zakupy w niedziele od 11 do 16.

Wszystko dlatego, że prawo z 1956 r. pozwala lokalnym rządom na wydawanie zezwoleń na handel. Dotyczy to jednak tylko bardzo małych miast lub terenów wiejskich. I tak na przykład w dużym mieście Görlitz, które sąsiaduje z dolnośląskim Zgorzelcem, wszystkie punkty Netto w niedziele są pozamykane.

Oryginalnie ten wyjątek w zakazie handlu miał pomóc rolnikom w sprzedawaniu swoich zbiorów.

Zakupy w Berlinie? Otwartych siedem supermarketów

Skoro w Niemczech sklepy w niedziele są pozamykane, to jakim cudem udało się Ryszardowi Petru zrobić jednak zakupy - nawet w święto? Ustawa o niehandlowych niedzielach przewiduje kilka wyjątków. Dozwolony jest między innymi handel w kurortach. A do nich należy położony nad Morzem Bałtyckim Ahlbeck.

Są i inne wyjątki - w niedziele supermarkety mogą być otwarte na przykład przy dworcach czy lotniskach w dużych miastach. I tak w Berlinie można zrobić zakupy w niedzielę w siedmiu hipermarketach, które znajdują się na terenie takich dworców, jak Hauptbahnhof, Friedrichstraße, Ostbahnhof, Südkreuz czy Zoologischer Garten. Wszędzie trzeba się jednak przygotować na gigantyczne kolejki.

W niedziele mogą być otwarte również apteki, sklepy na stacjach benzynowych czy też kioski z gazetami. Dopuszczalne jest też otwieranie tak zwanych sklepów "Späti". To połączenie monopolowego z małym sklepem spożywczym. Takie punkty są jednak głównie w większych miastach, a ceny są tam znacznie wyższe niż w supermarketach.

Ryszard Petru może mieć jednak jeszcze jedną okazję do zrobienia zakupów w Niemczech. Przed świętami czy ważnymi wydarzeniami lokalne władze zarządzają zwykle niedziele handlowe. I tak Berlinie zakupy można zrobić nie tylko w niedzielę przed Bożym Narodzeniem, ale też na przykład przed festiwalem filmowym Berlinale.

Ustawa o zakazie handlu z 1956 r. reguluje też godziny otwarcia sklepów. Zasadniczo mogą być one otwarte od poniedziałku do soboty w godzinach 6-20. Ale już 24 grudnia sklepy muszą zostać zamknięte do godziny 14.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Źródło artykułu: money.pl

Wybrane dla Ciebie

Kultowa marka wraca do gry. Usamodzielnia dystrybucję po dekadzie
Kultowa marka wraca do gry. Usamodzielnia dystrybucję po dekadzie
Fałszywe strony wabią podróżnych. Lotnisko w Krakowie przestrzega
Fałszywe strony wabią podróżnych. Lotnisko w Krakowie przestrzega
Kłopoty dużej spółdzielni mleczarskiej. Zarząd mówi o błędach
Kłopoty dużej spółdzielni mleczarskiej. Zarząd mówi o błędach
Skarżą się na bony rabatowe. "Do UOKiK wpłynęło ponad 300 sygnałów"
Skarżą się na bony rabatowe. "Do UOKiK wpłynęło ponad 300 sygnałów"
Nie odbierzesz kaucji za butelki? Mówią, co stanie się z pieniędzmi
Nie odbierzesz kaucji za butelki? Mówią, co stanie się z pieniędzmi
Zła wiadomość dla oszczędzających. Zmiana weszła w życie
Zła wiadomość dla oszczędzających. Zmiana weszła w życie
Buduje osiedle, chce wyciąć 100-letnie drzewa. Gmina rozkłada ręce
Buduje osiedle, chce wyciąć 100-letnie drzewa. Gmina rozkłada ręce
Waloryzacja emerytur 2026. Niektórzy dostaną o 200 zł więcej [TABELA]
Waloryzacja emerytur 2026. Niektórzy dostaną o 200 zł więcej [TABELA]
Godzinami czekali na odprawę. Tłumy na lotnisku w Polsce. Oto nagranie
Godzinami czekali na odprawę. Tłumy na lotnisku w Polsce. Oto nagranie
Niemcy przenoszą do Polski produkcję słodyczy. Oto szczegóły
Niemcy przenoszą do Polski produkcję słodyczy. Oto szczegóły
"To wygląda jak pomyłka". Tyle Magdalena wydała za wizytę u lekarza
"To wygląda jak pomyłka". Tyle Magdalena wydała za wizytę u lekarza
Ceny piwa pójdą w górę. Niemiecki gigant zapowiada podwyżki
Ceny piwa pójdą w górę. Niemiecki gigant zapowiada podwyżki