Wpadka Ryszarda Petru. Wyjaśniamy mu, gdzie w Niemczech może zrobić zakupy w niedzielę
Ryszard Petru postanowił pokazać, że w Niemczech można zrobić zakupy w niedzielę. Ale w miasteczku Löcknitz mu się nie udało, musiał pojechać do nadmorskiego kurortu. Jak działa niedzielny handel za Odrą? Postanowiliśmy wyjaśnić politykowi.
10.06.2019 | aktual.: 10.06.2019 10:32
- Zakaz handlu w niedziele w Polsce nabija kieszenie niemieckim sklepom, producentom i pracownikom - chciał udowodnić lider partii Teraz! Ryszard Petru. Pojechał więc do niewielkiego miasteczka Löcknitz przy granicy z Polską. Zakupów jednak nie zrobił - sklepy były zamknięte przez Zielone Świątki.
Ostatecznie jednak zakupy Petru w Niemczech zrobił - w hipermarkecie Rewe w pobliżu nadmorskiego kurortu Ahlbeck. Polityk sporo się przy tym najeździł - Ahlbeck od Löcknitz dzieli ponad 1 godzina i 40 minut jazdy samochodem.
Jak znaleźć działający hipermarket w niedzielę w Niemczech? Podpowiadamy politykowi.
Zakaz handlu w niedzielę w Niemczech
Zasadniczo w Niemczech w niedziele sklepy są pozamykane. Takie prawo wprowadzono w tym kraju już pod koniec 1956 roku. Mimo tego gdzieniegdzie zakupy w niedzielę można zrobić.
Na przykład w Löcknitz, które odwiedził Ryszard Petru - o ile oczywiście nie ma święta. To jednak niewielka miejscowość, w której mieszka ok. 3 tys. osób. Są tam dwa hipermarkety - sieci Netto oraz Netto Marken-Discount. W obu można zrobić zakupy w niedziele od 11 do 16.
Wszystko dlatego, że prawo z 1956 r. pozwala lokalnym rządom na wydawanie zezwoleń na handel. Dotyczy to jednak tylko bardzo małych miast lub terenów wiejskich. I tak na przykład w dużym mieście Görlitz, które sąsiaduje z dolnośląskim Zgorzelcem, wszystkie punkty Netto w niedziele są pozamykane.
Oryginalnie ten wyjątek w zakazie handlu miał pomóc rolnikom w sprzedawaniu swoich zbiorów.
Czytaj też: Sztuczna inteligencja przechytrzy zakaz handlu w niedziele? Eksperci: Sieci po cichu inwestują w innowacje
Zakupy w Berlinie? Otwartych siedem supermarketów
Skoro w Niemczech sklepy w niedziele są pozamykane, to jakim cudem udało się Ryszardowi Petru zrobić jednak zakupy - nawet w święto? Ustawa o niehandlowych niedzielach przewiduje kilka wyjątków. Dozwolony jest między innymi handel w kurortach. A do nich należy położony nad Morzem Bałtyckim Ahlbeck.
Są i inne wyjątki - w niedziele supermarkety mogą być otwarte na przykład przy dworcach czy lotniskach w dużych miastach. I tak w Berlinie można zrobić zakupy w niedzielę w siedmiu hipermarketach, które znajdują się na terenie takich dworców, jak Hauptbahnhof, Friedrichstraße, Ostbahnhof, Südkreuz czy Zoologischer Garten. Wszędzie trzeba się jednak przygotować na gigantyczne kolejki.
Czytaj też: Bezdomni nad morzem zbierają "po niemiecku". "Niemcy są hojniejsi, czasem wrzucają po 10 euro"
W niedziele mogą być otwarte również apteki, sklepy na stacjach benzynowych czy też kioski z gazetami. Dopuszczalne jest też otwieranie tak zwanych sklepów "Späti". To połączenie monopolowego z małym sklepem spożywczym. Takie punkty są jednak głównie w większych miastach, a ceny są tam znacznie wyższe niż w supermarketach.
Ryszard Petru może mieć jednak jeszcze jedną okazję do zrobienia zakupów w Niemczech. Przed świętami czy ważnymi wydarzeniami lokalne władze zarządzają zwykle niedziele handlowe. I tak Berlinie zakupy można zrobić nie tylko w niedzielę przed Bożym Narodzeniem, ale też na przykład przed festiwalem filmowym Berlinale.
Ustawa o zakazie handlu z 1956 r. reguluje też godziny otwarcia sklepów. Zasadniczo mogą być one otwarte od poniedziałku do soboty w godzinach 6-20. Ale już 24 grudnia sklepy muszą zostać zamknięte do godziny 14.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl