wynagrodzenie(strona 26/27)

Szef firmy informatycznej Comarch Janusz Filipiak to najlepiej opłacany prezes spółki giełdowej w Polsce - czytamy w "Rzeczpospolitej". Gazeta po raz trzeci opublikowała ranking liderów giełdowej listy płac.

Pensje w sektorze publicznym po raz pierwszy od lat rosną szybciej niż w prywatnym, pisze "Puls Biznesu". Cytowani przez gazetę eksperci ostrzegają, że dla gospodarki to fatalny znak.

Warszawa na trzecim miejscu pod względem wysokości pensji. Stolicę wyprzedziły Gdańsk i Katowice. To niedobra informacja dla trójmiejskich przedsiębiorców - pisze "Rzeczpospolita".

Zarabiamy dwa razy tyle, co Litwini i Łotysze. Polaków wreszcie stać na przyjemności - pisze dziennik "Polska".

Od 1 stycznia płaca minimalna w Polsce wrośnie z 936 zł do 1126 zł. Po Nowym Roku zyskają jednak nie tylko najgorzej zarabiający. Ekonomiści przewidują, że w ciągu następnych 12 miesięcy także średnia płaca wzrośnie o 10-13 proc. Dziś wynosi 3092 zł, możliwe więc, że za rok będziemy przeciętnie zarabiać ponad 3400 zł.

Według "Trybuny", w Koszalińskiej Agencji
Rozwoju Regionalnego pięciokrotnie wzrosło wynagrodzenie członków
rady nadzorczej. Dziennik podkreśla, że regionem
zachodniopomorskim rządzi Platforma Obywatelska wspomagana przez
Polskie Stronnictwo Ludowe.

Prawie pół miliona Polaków płaci składki rentowe, nie dostając w zamian prawa do świadczeń. To niezgodne z konstytucją! Sprawą zainteresował się już Rzecznik Praw Obywatelskich - powiadamia "Super Express".

W japońskich fabrykach pod Toruniem rosną
płace. Wszystko dlatego, że brakuje chętnych do pracy za 600 zł
miesięcznie - pisze "Gazeta Pomorska".

Według Ogólnopolskiego Porozumienia Związków
Zawodowych należy rozważyć dopuszczalność pracy w niedziele i
święta, gdyby ustawowo zagwarantowana była pełna dobrowolność
wykonywania takiej pracy, a wynagrodzenie za nią zwiększone
przynajmniej o 100 proc.

Laptop, nowe ciuchy, a wkrótce dobre auto. Na
to może sobie pozwolić pracownik "Tesco" Marcin Klaus, który
pracuje w tej firmie, tyle że... w Anglii. W polskim "Tesco"
pracownicy ciułają grosz do grosza, żeby przeżyć do pierwszego,
pisze "Fakt".

Od nowego roku najniższe odszkodowanie za naruszenie przez pracodawcę zasady równego traktowania w zatrudnieniu wynosi 936 złotych. Tyle bowiem wynosi minimalne wynagrodzenie.

"Gazeta Wyborcza" pisze, ze w Słupsku
bezrobotni wypisują się z pośredniaka, by nie podejmować
niskopłatnej pracy. Wyrosło pokolenie, które nigdy nie
pracowało i woli żyć na zasiłku - mówi ekspert.

Wzrost płac w Polsce jest nieuchronny,
prognozuje "Rzeczpospolita". Zdaniem Witolda Orłowskiego z
PricewaterhouseCoopers może on wynieść nawet 8-9%. To efekt
dobrej sytuacji w gospodarce oraz spadku bezrobocia.

"Metro" pisze, że listonosze masowo
odchodzą z Poczty Polskiej. "Nie chcemy dłużej pracować za 1,2
tys. złotych" - mówią i idą do prywatnej konkurencji.

Wysokie zarobki oraz dodatkowa opieka
medyczna to główne czynniki wpływające na poziom satysfakcji
pracowników i motywację do lepszej pracy. Wynika to z sondażu
przeprowadzonego dla "Gazety Prawnej" przez Pracownię Badań
Społecznych DGA.

Najpoważniejsze naruszenia prawa pracy to
niewypłacanie wynagrodzeń lub wypłata ich ze znacznym opóźnieniem.
Stwierdzono je w 2005 r. u 56% pracodawców skontrolowanych
przez Państwową Inspekcję Pracy - poinformowała w Sejmie
Główny Inspektor Pracy Bożena Borys-Szopa.

Najbardziej kosztowni są urzędnicy
warszawscy, czyli ci pracujący w centralach ministerstw. Najmniej
musimy łożyć na pracę aparatu skarbowego - pisze "Życie Warszawy".

Zatrudnianie pracowników bez umowy to element nieuczciwej konkurencji wśród samych przedsiębiorców, szkodliwej zarówno dla państwa, jak i tych pracodawców, którzy dają legalną pracę - uważa Konfederacja Pracodawców Prywatnych.

Do opolskich sądów wpłynęły pozwy przeciwko
holenderskiej firmie z siedzibą w Opolu. Wnieśli je kierowcy
zatrudnieni w jednej ze spółek firmy matki w Holandii. Domagają
się m.in. wypłaty należnych - ich zdaniem - wynagrodzeń -
poinformowała Ewa Kosowska-Korniak z zespołu
prasowego Sądu Okręgowego w Opolu.

14,6 tys. nauczycieli jest zagrożonych zmniejszeniem wynagrodzeń od 1 września br. o 25-30 proc. - wynika z danych z Systemu Informacji Oświatowej. Cytował je w poniedziałek na konferencji prasowej prezes Związku Nauczycielstwa Polskiego (ZNP) Sławomir Broniarz.