Takie ryby jechały do nas z Rosji. Natychmiastowa reakcja służb

Inspekcja Jakości Handlowej Artykułów Rolno-Spożywczych znów zatrzymała transport żywności z zagranicy. Tym razem podejrzenia kontrolerów wzbudziła partia ryb z Rosji o masie przekraczającej 1 tonę. Okazało się, że żywność jest niezdatna do spożycia.

Ryby z Rosji zatrzymane przez polskie służbyRyby z Rosji zatrzymane przez polskie służby
Źródło zdjęć: © Adobe Stock, Facebook | Główny Inspektorat Jakości Handlowej Artykułów Rolno-Spożywczych
Maria Glinka
oprac.  Maria Glinka

Decyzji nadano rygor natychmiastowej wykonalności - czytamy w komunikacie, który Główny Inspektorat Jakości Handlowej Artykułów Rolno-Spożywczych opublikował na Facebooku.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Czekali na tira z towarem za tysiące złotych. To do nich przyjechało

Ryby z Rosji z zakazem wjazdu do Polski

O kolejnym zatrzymaniu służby poinformowały we wtorek (9 września) w godzinach popołudniowych. Z wpisu wynika, że decyzję wydał oddział IJHARS w Szczecinie.

W komunikacie czytamy, że kontrolerzy podjęli decyzję o zakazie wprowadzenia do obrotu na teren Polski partii ryb o masie 1331 kg importowanej z Rosji. Powodem jest "przeterminowanie towaru".

To już kolejny zakaz wydany przez polskie służby we wrześniu. 2 września pojawił się komunikat dotyczący zakazu, którym objęto 40 ton margaryny z Ukrainy. Powodem tej decyzji była zaniżona zawartość tłuszczu.

Skąd pochodzi zatrzymywana żywność?

Z podsumowania pierwszego półrocza wynika IJHARS skontrolowała w sumie 38 223 partie artykułów rolno-spożywczych importowanych z krajów trzecich. W tym czasie oddziały IJHARS wydały 60 decyzji zakazujących wprowadzenia do obrotu 73 partii artykułów rolno-spożywczych z krajów trzecich.

Najwięcej z nich dotyczyło produktów z Chin (12 partii), Ukrainy (11 partii) i Turcji (10 partii).

Z najnowszego komunikatu służb wynika, że w trakcie weryfikacji przeprowadzonej do 31 sierpnia kontrolerzy skontrolowali łącznie 51 145 partii artykułów importowanych z krajów trzecich.

"Nieprawidłowości dotyczyły głównie oznakowania, ale też niespełnienia wymagań określonych dla produktów rolnictwa ekologicznego, obecności szkodników, objawów zepsucia i pleśni, przekroczenia dopuszczalnej zawartości siarczynów, glazury, wilgotności czy przekroczenia daty minimalnej trwałości" - czytamy.

Źródło artykułu: WP Finanse

Wybrane dla Ciebie

Zamknięcie granicy z Białorusią. Ci przedsiębiorcy mają z tym problem
Zamknięcie granicy z Białorusią. Ci przedsiębiorcy mają z tym problem
Setki milionów długów. Ogromny problem sezonowej gastronomii
Setki milionów długów. Ogromny problem sezonowej gastronomii
Senior wciąż nie daje znaku. Rodzina oskarża dom pomocy
Senior wciąż nie daje znaku. Rodzina oskarża dom pomocy
Przymrozki zdemolowały polskie sady. "Tanio nie będzie"
Przymrozki zdemolowały polskie sady. "Tanio nie będzie"
Padła "szóstka" w Lotto. Zwycięzca zdobył najwyższą wygraną w tym roku
Padła "szóstka" w Lotto. Zwycięzca zdobył najwyższą wygraną w tym roku
Nowy bon turystyczny. Startuje w Światowy Dzień Turystyki
Nowy bon turystyczny. Startuje w Światowy Dzień Turystyki
Idziesz po kredyt do banku? Oto jakie dokumenty musisz przygotować
Idziesz po kredyt do banku? Oto jakie dokumenty musisz przygotować
Niemcy muszą wybudować 71 takich elektrowni w 10 lat. Oto dlaczego
Niemcy muszą wybudować 71 takich elektrowni w 10 lat. Oto dlaczego
Postawiła całą policję w mieście na nogi. Oto ile będzie to kosztować
Postawiła całą policję w mieście na nogi. Oto ile będzie to kosztować
Oto koszt remontu w 2025 r. Ceny zbliżają się do kosztów zakupu
Oto koszt remontu w 2025 r. Ceny zbliżają się do kosztów zakupu
Śląskie huty dociśnięte do ściany. Tyle osób może pożegnać się z pracą
Śląskie huty dociśnięte do ściany. Tyle osób może pożegnać się z pracą
Gigantyczna kumulacja w Eurojackpot. Do wygrania setki milionów złotych
Gigantyczna kumulacja w Eurojackpot. Do wygrania setki milionów złotych
Wyłączono komentarze
Sekcja komentarzy coraz częściej staje się celem farm trolli. Dlatego, w poczuciu odpowiedzialności za ochronę przed dezinformacją, zdecydowaliśmy się wyłączyć możliwość komentowania pod tym artykułem.
Redakcja serwisu Finanse