Tesco ma problem. Musi zamykać kolejne sklepy

8 supermarketów i jeden hipermarket Tesco ma niedługo zniknąć z polskich miast. O "reorganizacji zakładu" sieć poinformowała we wtorek swoich pracowników. Brytyjczycy mają ogromne problemy finansowe w Polsce i dlatego ratują się zamykaniem najmniej rentownych placówek.

Obraz
Źródło zdjęć: © WP.PL
Jakub Ceglarz

O planowanych redukcjach poinformował na Facebooku związek zawodowy sieci. "6 czerwca 2017 r., otrzymaliśmy informację dot. kolejnych zwolnień grupowych. Jako przyczynę pracodawca podaje reorganizację zakładu pracy polegającą na zamknięciu supermarketów" - napisał w portalu społecznościowym NSZZ "Solidarność".

Zniknąć mają supermarkety w Wałbrzychu, Oświęcimiu, Głogowie, Koninie, Opolu, Żywcu, Białymstoku i Ścinawie. Ponadto do zamknięcia zakwalifikowano jeden z hipermarketów w Łodzi.

Przyczyny? "Ekonomiczne". Pracę stracić mają nie tylko pracownicy na stanowiskach podstawowych, ale również nadzorujący. Zwolnienia mają być przeprowadzone w okresie od końca czerwca do końca sierpnia.

Kto więc może obawiać się utraty pracy? "O kolejności zwolnień decydować będzie okres zatrudnienia u pracodawcy oraz związany z tym ustawowy okres wypowiedzenia umowy o pracę" - poinformowała "Solidarność".

Zwolnieni pracownicy mają dostać ofertę pracy na innym stanowisku lub w innych jednostkach, ale nie wszyscy. Ci, którzy takich propozycji nie otrzymają, będą musieli się liczyć z porozumieniem o rozwiązaniu umowy o pracę.

Sieciom handlowym raczej nie pomogą przygotowywane przepisy zakazujące handlu w niedzielę. Takie moga mieć konsekwencje:

- Decyzja o zamknięciu sklepów nigdy nie należy do łatwych. W każdym z 9 przypadków, przez minione lata sklepy przynosiły straty, zmniejszając w ten sposób środki, które moglibyśmy przeznaczyć na rozwój naszego biznesu w Polsce z myślą o naszych klientach i pracownikach w całej Polsce - skomentował Martin Behan, dyrektor zarządzający Tesco w Polsce.

- Poinformowaliśmy już o tym pracowników, naszym priorytetem jest teraz wspieranie ich i zaoferowanie alternatywnych stanowisk w sklepach w regionie. Ta trudna decyzja pozwoli nam budować silniejszy, trwalszy biznes Tesco w Polsce - podkreślił przedstawiciel sesji.

To nie pierwsze zwolnienia grupowe Tesco w ostatnich miesiącach. Poprzednio informowaliśmy o nich w marcu - wtedy związkowcy zdołali wynegocjować nawet półroczne odprawy dla odchodzących pracowników. Nie wiadomo, czy i tym razem tak będzie. Konsultacje w sprawie wakacyjnych zwolnień mają się odbyć 12 czerwca.

Problemy Tesco z pracownikami to nie nowość. Związkowcy w maju domagali się od pracodawcy podwyżek. Te dostali, ale nie na takim poziomie jak chcieli. Od prawie pół roku w brytyjskiej sieci trwa spór zbiorowy.

Związkowcy domagali się czteromiesięcznych odpraw w przypadku, gdy rozwiązanie umowy nastąpi nie z winy pracownika, dodatków do pensji, jeśli zostanie rozszerzony zakres obowiązków pracownika, nagród jubileuszowych oraz podwyżek.

Podwyżki miałyby wynosić 350 zł dla pracowników oraz 200 zł dla kierowników stoisk i sklepów. Na to nie zgodził się jednak zarząd sieci w Polsce. Pod koniec kwietnia strony podpisały protokół rozbieżności.

- Zaproponowali nam 42,97 zł brutto podwyżki. Tu nawet nie ma co komentować. Brakuje słów - mówi Wirtualnej Polsce przewodnicząca "Solidarności" w Tesco w regionie Łódzkim Magdalena Zydler. Jak informuje związek, to była "jedyna i ostateczna propozycja" wzrostu wynagrodzeń w tym roku.

Źródło artykułu:
Wybrane dla Ciebie
Personel sprzątający szpitala stracił dodatki. "Straszą zwolnieniami"
Personel sprzątający szpitala stracił dodatki. "Straszą zwolnieniami"
Skarbówka sprzedaje auta. Do wzięcia popularny Ford za 4 tys. zł
Skarbówka sprzedaje auta. Do wzięcia popularny Ford za 4 tys. zł
Nachodzą domowników i "kontrolują" panele. Urząd wydał komunikat
Nachodzą domowników i "kontrolują" panele. Urząd wydał komunikat
Ile trzeba zarabiać, by być bogatym w Polsce? Oto kwoty
Ile trzeba zarabiać, by być bogatym w Polsce? Oto kwoty
Powiesili kartki we włoskich kawiarniach. Dają klientom 15 minut
Powiesili kartki we włoskich kawiarniach. Dają klientom 15 minut
Okradała sąsiadkę miesiącami. Metodą "na salami" zabrała 19 tys. zł
Okradała sąsiadkę miesiącami. Metodą "na salami" zabrała 19 tys. zł
Wygrał w Eurojackpot ponad 54 mln euro. Oto gdzie kupił los
Wygrał w Eurojackpot ponad 54 mln euro. Oto gdzie kupił los
Kalendarz adwentowy z energetykami od Red Bulla. W sieci zawrzało
Kalendarz adwentowy z energetykami od Red Bulla. W sieci zawrzało
Choinki w marketach za 50 zł. Tak można się naciąć
Choinki w marketach za 50 zł. Tak można się naciąć
Biedronka zmienia godziny otwarcia. Ważny komunikat dla klientów
Biedronka zmienia godziny otwarcia. Ważny komunikat dla klientów
Kurierzy DPD oburzeni. Chodzi o pracę w Wigilię
Kurierzy DPD oburzeni. Chodzi o pracę w Wigilię
Boom na nieruchomości w Hiszpanii. Polacy otarli się o rekord
Boom na nieruchomości w Hiszpanii. Polacy otarli się o rekord