To się znowu dzieje. Ceny cukru poszybowały
W zeszłym roku mogliśmy zaobserwować gwałtowny wzrost cen cukru — aż o blisko 200 proc. Zostały wówczas wprowadzone limity sprzedaży. Ostatnio ceny się ustabilizowały i kilogram cukru kosztuje ok. 6 zł. "Fakt" jednak podaje, że możemy mieć powtórkę z "paniki".
08.09.2023 19:22
W 2022 r. wzmożony popyt na cukier doprowadził do podwyżek cen i reglamentacji towaru w sklepach. Mogliśmy wówczas zaobserwować "panikę cukrową", podczas której ludzie na potęgę wykupywali towar, a sklepy wprowadzały limity sprzedaży. Za kilogram cukru trzeba było zapłacić ok. 8 zł — przypomina "Fakt". Choć teraz ceny ustabilizowały się na poziomie 6 zł, to zaraz może się to zmienić.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Ceny cukru znów wystrzelą? Powodem susza
Jak się okazuje, sytuacja z cukrem na rynku światowym jest bardzo dynamiczna - opowiada "Faktowi" Grzegorz Rykaczewski, ekspert w Departamencie Analiz Makroekonomicznych Banku Pekao. Rykaczewski wskazuje, że "w styczniu 2023 r. cukier był droższy o prawie 190 proc. niż rok wcześniej, zaś w lipcu wzrost wyniósł 147 proc. rok do roku". Nie oznacza to, że ceny spadły, bo porównywane są stawki do roku szalejącej inflacji.
Ceny cukru na londyńskiej giełdzie przekroczyły 740 dolarów za tonę, co jest najwyższym poziomem od 5 lat. Co to oznacza dla Polski? Ekspert informuje, że przez wzrost wartości cukru na świecie, Polska również będzie musiała zareagować, a to spowoduje, że ponownie ceny wzrosną.
Wszystko jest spowodowane suszą, a co za tym idzie słabszymi plonami buraka cukrowego oraz trzciny cukrowej. Przez to cukru jest mniej na rynku, a jego cena rośnie. Choć pogoda ustabilizowała się przez moment w okresie wakacyjnym, to ponownie dała o sobie znać w Indiach oraz Meksyku — informuje ekspert w rozmowie z "Faktem". Jak dodaje, wpływ na to ma także drożejąca ropa naftowa.
"Panika cukrowa" w 2022 roku
W zeszłym roku mogliśmy zaobserwować szalejący popyt na cukier. W dyskontach i marketach półki świeciły pustkami, a ludzie zastanawiali się — co się dzieje. Cena osiągała wówczas zawrotne 8 zł za kilogram, a spora część osób chcąc zarobić, wystawiała oferty na portalach aukcyjnych, sprzedając cukier jeszcze drożej.
"Byłam w Lidlu, Biedronce i Dino. Nigdzie nie ma cukru. Dramat. Co się dzieje? Syn wraca z kolonii i chciałam zrobić mu słodką niespodziankę. Trudno, ciasta nie będzie" - pytała w zeszłym roku pani Anna z Zabrza.
– Deficyt cukru w znacznym stopniu wynika z zachowań konsumentów – informował ekonomista banku Credit Agricole Jakub Olipra. "Efektem wzmożonego popytu, a także większych kosztów produkcji będą podwyżki" - czytamy na money.pl.