Tak mieszkają Polacy. "To urąga godności"
- Na Zachodzie, w Niemczech, czy np. w Skandynawii mieliśmy do czynienia ze spadkami cen mieszkań. Mówimy o głębokich korektach, wynikających z wysokich stóp procentowych - powiedział w programie "Newsroom" WP Jan Śpiewak, aktywista miejski z fundacji Bezpieczna Polska. - A nasi politycy uprawiają taką politykę podatkową i mieszkaniową (dopłaty do kredytów), która powoduje nieustający wzrost popytu. Zobaczmy na oferty najmu, które się pojawiają. To urąga ludzkiej godności. Jeden pokój wynajmują trzy osoby. To dno na rynku jest coraz niżej. Mieszkania dzielone są na klitki. Przed wojną były takie linii, na których ludzie się opierali i zasypiali. Myślę, że nasi rentierzy i deweloperzy z chęcią przyklasnęliby takiemu pomysłowi. Już nie prycze, a liny, na których można się położyć - dodał gość Wirtualnej Polski.