Upaństwowienie fabryki zostało unieważnione

Nacjonalizacja nie wywołała nieodwracalnych skutków prawnych. Przekazanie osobom trzecim nieruchomości przejętych przez Skarb Państwa nie uniemożliwia unieważnienia orzeczenia o nacjonalizacji.

Upaństwowienie fabryki zostało unieważnione
Źródło zdjęć: © Jupiterimages

07.09.2010 | aktual.: 07.09.2010 08:19

Nacjonalizacja nie wywołała nieodwracalnych skutków prawnych. Przekazanie osobom trzecim nieruchomości przejętych przez Skarb Państwa nie uniemożliwia unieważnienia orzeczenia o nacjonalizacji.

Samo takie orzeczenie nie wywołuje bowiem nieodwracalnych skutków prawnych – orzekł Naczelny Sąd Administracyjny.

Zofia Sulikowska-Zegan jeszcze w 1991 r. wystąpiła o unieważnienie orzeczenia z 1951 r. ministra przemysłu ciężkiego o przejęciu na własność państwa Fabryki Wyrobów Metalowych Sulikowski i Spadkobiercy w Krakowie.

Za mało robotników

– Po dawnym zakładzie pozostały już tylko resztki budynków i 2400 mkw. gruntu wchodzącego obecnie w skład pięciu działek – mówi Zbigniew Zegan.
To właśnie ich aktualni właściciele i użytkownicy wieczyści – Gmina Miejska Kraków, Enion SA z Grupy Tauron oraz małżeństwo T. – właściciele lokalu wykupionego od spółdzielni mieszkaniowej (której budynek zajmuje część jednej ze wspomnianych działek) – zaskarżyli do sądu decyzję ministra gospodarki stwierdzającą nieważność orzeczenia nacjonalizacyjnego.

Po analizie dokumentów z lat 40. oraz opinii biegłego minister doszedł do przekonania, że zakład upaństwowiono z rażącym naruszeniem przepisów ustawy z 1946 r. o przejęciu na własność państwa podstawowych gałęzi gospodarki narodowej. Zgodnie z nimi na własność państwa przechodziły przedsiębiorstwa przemysłowe zdolne zatrudnić na jedną zmianę więcej niż 50 pracowników. Na dzień 5 lutego 1946 r. krakowska fabryka mogła ich zatrudnić najwyżej 47.

Do sądów cywilnych

Gdy Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie oddalił skargi na decyzję ministra gospodarki, Gmina Miejska Kraków oraz Enion SA wniosły skargi kasacyjne do NSA. Ich zdaniem bezpodstawnie przyjęto, że decyzja nacjonalizacyjna nie wywołała nieodwracalnych skutków prawnych, które uniemożliwiają stwierdzenie jej nieważności. Pominięto przepisy ustawy o księgach wieczystych i hipotece chroniące nabywców i użytkowników wieczystych gruntu.

– Nie są to kwestie, które mogą przesądzać o nieodwracalnych skutkach decyzji nacjonalizacyjnej – polemizował adwokat Janusz Strankowski, pełnomocnik spadkobierców byłych właścicieli fabryki. – Są to kwestie cywilistyczne, które leżą w gestii sądów cywilnych. Zastosowanie znajdują tu art. 10 ustawy o księgach wieczystych i hipotece, mówiący o uzgodnieniu treści księgi wieczystej z rzeczywistym stanem prawnym, oraz art. 222 kodeksu cywilnego – o wydaniu nieruchomości.

Trafna ocena

Oddalając skargi kasacyjne, NSA stwierdził, że przejęcie przez państwo krakowskiej fabryki zostało trafnie ocenione przez ministra gospodarki oraz WSA jako rażące naruszenie prawa – i unieważnione. Potwierdzają to zebrane dowody oraz opinia biegłego. Właściwe było też stanowisko, że rozporządzenie mieniem upaństwowionego przedsiębiorstwa nie jest skutkiem samego orzeczenia nacjonalizacyjnego w rozumieniu art. 156 § 2 kodeksu postępowania administracyjnego. Orzeczenie to nie wywołało nieodwracalnych skutków prawnych, gdyż późniejsze decyzje administracyjne (np. o uwłaszczeniu przedsiębiorstwa) czy czynności cywilnoprawne (komunalizacja, ustanowienie użytkowania wieczystego, sprzedaż) nie są bezpośrednim następstwem jego wydania – podkreślił NSA (sygn. I OSK 923/10).

– Unieważnienie orzeczenia nacjonalizacyjnego umożliwia, choć nie we wszystkich przypadkach, odzyskanie mienia w naturze – mówi adwokat Józef Forystek. –W innych będzie podstawą do wszczęcia postępowań administracyjnych dotyczących unieważnienia kolejnych przekształceń własnościowych, takich jak komunalizacja czy uwłaszczenie przedsiębiorstw państwowych.

Nie kończy to więc jeszcze starań byłych właścicieli. Posuwa je jednak znacząco naprzód.

Danuta Frey

| opinia - Piotr Boroń, adwokat Wyrok NSA uzmysławia, że nawet rozmaite losy upaństwowio- nych nieruchomości i ich obecny status prawny nie są przeszkodą do unieważnienia decyzji wydanych z rażącym naruszeniem prawa. Otwiera też drogę do dochodzenia roszczeń odszkodowawczych. Sprawę podstawy prawnej dochodzenia roszczeń od Skarbu Państwa z tytułu wydania przed 1 września 2004 r. bezprawnej decyzji administracyjnej, a nadzorczej po tej dacie, rozstrzygnie w najbliższym czasie cała Izba Cywilna Sądu Najwyższego, która ma odpowiedzieć na pytanie pierwszego prezesa SN, czy do takich zdarzeń ma zastosowanie art. 160 § 1 k.p.a. czy też art. 4171 k.c. |
| --- |

sądnacjonalizacjaprzedsiębiorstwo
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)