"W Niemczech taniej niż na Narodowym". Porównali ceny przekąsek

Dziennikarz Kanału Sportowego Adam Sławiński pokazał zdjęcie ze stadionu, na którym swój otwarty trening mieli w czwartek Polacy. Na fotografii widać menu ze stadionowego baru wraz z cenami za poszczególne pozycje.

Za półlitrowe piwo fanom kadry Probierza przyszło zapłacić 5 euro, czyli niecałe 22 zł, przy kursie z 13 czerwca 2024 r. Oznacza to, że popularny napój alkoholowy wychodzi taniej na obiekcie w Hanowerze niż na PGE Narodowym, gdzie 22 złote trzeba zapłać za jasne pełne o pojemności mniejszej - 0,4 l.

Ponadto za 3,5 euro, czyli około 15 zł, były dostępne frytki czy słynna niemiecka kiełbasa.

Na portalu Kanału Sportowego dla porównania pokazano ceny przekąsek z PGE Narodowego, które obowiązywały w ostatnią niedzielę, kiedy reprezentacja Polski grała towarzyski mecz z Turcją. Na tablicy świetlnej możemy zobaczyć, że zwykła zapiekanka na warszawskim stadionie kosztuje 25 złotych. Tyle samo trzeba zapłacić za hot-doga i popcorn. Na nachosy z serem kibice muszą wydać natomiast aż 39 złotych.

W weekend pisaliśmy w WP Finanse o cenach napojów na koncercie Dawida Podsiadły, który odbył się na początku czerwca we Wrocławiu. Od 10 do 13 zł za butelkę - tyle trzeba było zapłacić za zwykłą wodę na koncercie, w zależności od punktu, w którym uczestnicy wydarzenia kupowali napoje. Cola kosztowała 15 złotych, natomiast piwo 18 zł.

Z niemałym wydatkiem musiały liczyć się także osoby, które postanowiły coś zjeść w trakcie koncertu. Hot-dog kosztował 15 złotych, frytki 16 zł, a zapiekanka 30 złotych. W zmaganiach z większym głodem trzeba było liczyć się z wydatkiem rzędu 43 złotych. Tyle bowiem kosztował burger wołowy lub buła ze smażonym serem.

Ceny biletów na koncert Dawida Podsiadły, który odbył się w sobotę 8 czerwca we Wrocławiu, zaczynały się od 213 złotych.