Zakupy w sieci, folia w realu. Ile śmieci produkujemy, robiąc zakupy online [TEST]
Wielkie kartonowe pudło, w środku jedna kiść bananów, owinięta w foliową torebkę. Robiąc zakupy online produkujemy górę śmieci - tak wynika z naszego testu.
Do testu wybieramy pięć najpopularniejszych sklepów internetowych, w których można zrobić zakupy spożywcze - Frisco.pl, Tesco Online, Auchan Direct, Piotr i Paweł, oraz API Market.
Zamawiamy przede wszystkim owoce: jabłka, mandarynki, pomarańcze, gruszki, ananasy i mango.
Frisco.pl
Do koszyka Frisco trafiają m.in. jabłka, gruszki, mandarynki, 2 sztuki mango i ananas. Znajdzie się tam też butelka gazowanego napoju.
Żeby zakupy mogły zostać wysłane, muszą kosztować w sumie ponad 100 złotych, dlatego dorzucamy jeszcze kilka pączków i pudełko faworków.
Wybieramy też sposób pakowania - foliowe torby do recyklingu (1 zł), lub opakowania papierowe (3 zł). Wybieramy folię.
Faworki przyjeżdżają opakowane w tekturowe pudełko i papierową torbę. Pączki - na tekturowych tackach przyrytych papierem.
Pozostałe zakupy - owoce i napój - są spakowane w trzy duże foliowe torby, opatrzone napisem "biodegradowalne". W jedną z toreb zapakowano pojedynczą butelkę napoju.
Po otwarciu szczelnie zawiązanych worków okazuje się, że wszystkie owoce mają dodatkowe opakowania. Owinięte są w folię (już bez napisu "biodegradowalne", większość z nich, jak np. mandarynki czy jabłka, dodatkowo umieszczono na plastikowych i styropianowych tackach.
Każde z 2 sztuk zamówionych owoców mango jest opakowane osobno.
Auchan Direct
W Auchan zamawiamy tylko owoce - m.in. jabłka, mandarynki, banany, ananasy i kiwi. Zakupy przyjeżdżają zapakowane w pięć kartonowych pudeł.
Pudła są podejrzanie lekkie. Okazuje się, że w jednym z nich jest tylko kiść bananów, owinięta dodatkowo foliową torebką.
W pozostałych kartonach jest nieco lepiej. Jeden zawiera jabłka, pomarańcze i gruszki, z czego tylko gruszki są opakowane w dodatkową torebkę.
Bez dodatkowej folii zapakowane są też dwa ananasy i cztery sztuki avocado. Kilogram mandarynek i dwa owoce mango są już jednak zapakowane w plastikowe worki.
Piotr i Paweł
W internetowej wersji delikatesów Piotr i Paweł robimy zakupy za 106 złotych. Przy składaniu zamówienia mamy możliwość wyboru opakowań kartonowych (3,99 zł) lub plastikowych. Foliowe torby kosztują nas 1,95 zł.
Zakupy przyjeżdżają zapakowane w trzy duże torby. Wewnątrz dużych worków znajdujemy mniejsze. Każdy rodzaj owoców zapakowany jest w osobny worek. Jednak w przeciwieństwie do np. Frisco, dwa ananasy lądują w jednej torebce.
API Market
W API Market możliwości wyboru rodzaju opakowań nie mamy. Zamawiamy jabłka, gruszki, mandarynki, pomarańcze, banany i avocado.
Zakupy przyjeżdżają w jednej dużej foliówce, w której znajdujemy kilka mniejszych woreczków. Do każdego typu owoców osobna torba.
Tesco online
Zakupy zamówione w Tesco wyglądają niepozornie. Zamówiliśmy jabłka, mandarynki, pomarańcze, dwa ananasy, i kiść bananów.
W tym sklepie istnieje możliwość zamówienia zakupów bez żadnego worka foliowego.
- Jeśli zaś zdecydujesz się na wersję bez reklamówek, Twoje zakupy przyjadą do Ciebie w naszych skrzynkach i będziesz miał wystarczająco dużo czasu, żeby je z nich wypakować - czytamy na stronie sklepu. - Ze względów higienicznych takie produkty jak świeże mięso, ryby i środki czystości nadal będziemy pakować w siatki, ale nie naliczymy za nie opłaty.
Wybieramy opcję z torebkami, żeby sprawdzić ile ich będzie.
Kurier przywiózł zakupy w plastikowym koszu, który następnie zabrał. Każdy rodzaj owoców opakowano w cienki worek foliowy, nie było jednak dużej torby, jak w przypadku poprzednich sklepów. Plastik ograniczono do minimum.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl