Zatrzymali 200 ton ryżu z Azji. Poszło o jeden składnik
Służby wydały kolejny zakaz dotyczący żywności z zagranicy. Tym razem wątpliwości inspektorów wzbudził ryż basmati z Pakistanu. W trakcie kontroli okazało się, że zawartość ziaren jest zawyżona.
Decyzji nadano rygor natychmiastowej wykonalności - czytamy we wpisie, który opublikował w sobotni poranek Główny Inspektorat Jakości Handlowej Artykułów Rolno-Spożywczych.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Plaga much w jedzeniu na Orlenie. Koncern komentuje
200 ton ryżu z zakazem wjazdu do Polski
Z komunikatu na Facebooku dowiadujemy się, że zatrzymania dokonała Inspekcja Handlowa Artykułów Rolno-Spożywczych (IJHARS) z oddziałem we Wrocławiu.
Jak czytamy, kontrolerzy wydali decyzję o o zakazie wprowadzenia do obrotu na teren Polski partii ryżu białego basmati o łącznej masie 200 000 kg (czyli 200 ton). Był to import z Pakistanu.
IJHARS informuje, że powodem zatrzymania produktów była "zawyżona zawartość ziaren czerwonych".
Trwa ładowanie wpisu: facebook
Jaką żywność zatrzymuje IJHARS?
Zaledwie dwa dni temu IJHARS informował o innej partii żywności z drugiego końca świata, która nie spełniała norm. Inspektorzy z Krakowa nie zezwolili na wjazd 2 partii tuńczyka w puszce z Ekwadoru o łącznej masie przekraczającej 4 tony. Powodem zatrzymania transportu była "niewłaściwa postać produktu".
Jednak niekwestionowanym liderem w liczbie wydanych zakazów jest żywność z Ukrainy. Od 1 stycznia do 30 czerwca 2024 r. oddziały IJHARS wydały łącznie 167 decyzji zakazujących wprowadzenia do obrotu, z czego 127 dotyczyło Ukrainy.
Również wakacyjne kontrole wskazują na przewagę naszych wschodnich sąsiadów. Na 36 decyzji (wydanych od 1 lipca do 31 sierpnia 2024 r.) aż 18 obejmowało ukraińskie produkty. Były to m.in. mrożone owoce (7 decyzji), zboża (7 decyzji) i lody (2 decyzje).