Gigant zamyka market w Polsce. Trwa wyprzedaż towaru
Działający w kieleckiej Galerii Echo sklep Jula zostanie zamknięty - podaje serwis echodnia.eu. Placówka zamknie swoje podwoje z końcem czerwca. Do tego czasu można jeszcze robić w niej zakupy i skorzystać z wyprzedaży.
Jak przypomina echodnia.eu, Jula w Galerii Echo w Kielcach zaczęła działać w 2015 roku. Jednak to już ostatnie dni tej placówki - będzie jeszcze działać przez nieco ponad miesiąc i wyprzedaje asortyment. W związku z tym wprowadziła obniżkę cen o 20 procent na wszystkie towary.
A tych, jak donosi serwis, jest coraz mniej. Z powodu obniżek cen nie brakuje klientów, a niektóre półki zostały już niemal całkowicie opróżnione z towaru. Jula to szwedzka firma rodzinna tworząca obecnie jedną z największych sieci sklepów z akcesoriami do majsterkowania na północy Europy. Oferuje ponad 15 tys. produktów do domu, ogrodu i wypoczynku.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Polak sprzedaje roboty warte miliony. Utrze nosa gigantowi? Cezary Kozanecki w Biznes Klasie
Inni też zamykają
Kielecka placówka Juli nie jest jedynym dużym, sieciowym sklepem, który w ostatnich dniach zdecydował o zakończeniu działalności. Niedawno taką samą decyzję podjęły dwie placówki sieci E.Leclerc - w Kędzierzynie-Koźlu (przy ul. Jana Pawła II) i Malborku (przy ul. Sikorskiego). One również będą działać tylko do końca czerwca.
W nich też można kupić towar po niższej cenie. - Od początku maja kontynuujemy wyprzedaże, aby umożliwić naszym klientom skorzystanie z atrakcyjnych ofert - informowała w rozmowie z portalem lokalna24.pl Barbara Warabida-Justyńska, wiceprezes marketu E.Leclerc w Kędzierzynie-Koźlu. Gorsze wiadomości dotyczą załogi obu placówek - wszyscy zatrudnieni stracą pracę.
To kolejne zamknięcia, do których dojdzie w tej francuskiej sieci - niedawno zamknięto markety w Śremie i Stalowej Woli.
