Koszyka Wirtualnej Polski. Sensacyjne wyniki

To już dziesiąta jubileuszowa odsłona Koszyka Wirtualnej Polski. 24 września odwiedziliśmy 15 sklepów najpopularniejszych sieci handlowych, sprawdzając ceny 24 popularnych produktów. Wyniki potwierdzają tezę, że w Polsce zacierają się granice między typami sklepów. Hipermarkety, patrząc na przekrój rynku, nie są już najtańsze. Nie ma już znaczenia, czy idziesz do dyskontu, sklepu wielkopowierzchniowego, czy nawet do delikatesów. W każdym z tych sklepów może być tanio.

Do naszej analizy cen wprowadziliśmy drobne zmiany. Od tej edycji sprawdzamy najtańsze mleko UHT 3,2 proc., a nie mleko Łaciate, zmieniliśmy też markę piwa. To spowodowało, że wartość koszyka spadła o ok. 50 groszy. Tym razem nasze zakupy kosztowały 186,47 zł. Trzy miesiące temu było to 189,50 zł.

W ślad za inflacją spadają ceny w sklepach. Według danych GUS w sierpniu i lipcu zanotowaliśmy deflację. Miesiąc do miesiąca ceny spadły odpowiednio o 0,3 i 0,5 proc. Licząc rok do roku inflacja wyniosła 3,8 proc. W sklepach te obniżki też widać. W ciągu kwartału wartość naszego koszyka spadła o 1,6 proc., ale w ciągu roku ceny wzrosły o 2,87 proc. Niestety, z wyjątkiem jednego hipermarketu, wszystkie największe sklepy podniosły ceny. A we wcześniejszych zestawieniach to właśnie one zajmowały czołowe miejsca. Teraz oddają pola mniejszej konkurencji.

Zobacz poprzednią edycję Koszyka Wirtualnej Polski»
Do gry wróciły dyskonty. Dotąd agresywne kampanie nie miały przełożenia na ceny. Teraz rzeczywiście są to jedne z najtańszych sklepów. Ciekawe zmiany zauważyliśmy też wśród delikatesów. Bomi powoli odchodzi w zapomnienie (jeden sklep do którego się wybraliśmy był już zamknięty), inna sieć Delima przygotowuje się do przemiany w Stokrotkę. To właśnie te delikatesy są największą sensacją naszego zestawienia.

Ceny sprawdziliśmy w pięciu hipermarketach, trzech supermarketach, czterech sieciach delikatesowych oraz trzech dyskontach. Dla sklepów tego ostatniego typu stosujemy nieco inną metodykę, w założeniu premiującą sklepy niskobudżetowe. Biedronka i Lidl coraz bardziej upodabniają się do tradycyjnych sklepów. Często jednak popularne produkty sprzedawane w tych sieciach mają inną gramaturę i aby uczciwie porównać ceny, przeliczyliśmy i zrównaliśmy wartości. Dotyczy to m.in. Coca-Coli, która ma niższą o 0,25 l objętość, ale są też produkty większe jak np. piwo Okocim Mocny w puszcze 0,568 l (szczegóły pod tabelą).

Ze względu na coraz większe podobieństwo dyskontów do tradycyjnych sklepów do wyniku ogólnego nie wliczaliśmy już zamienników (informacje o nich można jednak znaleźć w odpowiednich tabelach). Porównanie koszyka z takimi produktami zamieszczamy na końcu artykułu.

Wciąż sprawdzamy ceny w dużym i małym koszyku. W małym niedawny lider Auchan spadł już na trzecie miejsce. Na małe zakupy najlepiej udać się do Carrefoura lub Lidla, który przebojem wdarł się do czołówki, zajmując drugie miejsce w obu zestawieniach.

W naszym głównym zestawieniu rywale coraz mocniej depczą po piętach najlepszemu Auchanowi (wartość koszyka byłaby niższa, gdyby nie brak tanich jajek, które szybko zniknęły z półek). Skończyły się czasy, gdy ta sieć w cuglach wygrywała z konkurencją. Tym razem różnice są minimalne.

Największym zaskoczeniem jest trzecie miejsce delikatesów Delima. Sieć, której właścicielem jest spółka Emperia, zapowiedziała, że część sklepów zamieni się w supermarkety Stokrotka. Czyżby obniżka cen była pierwszym krokiem do podmiany marek?

W ciągu roku ceny obniżyło aż 6 sklepów. W tym wszystkie dyskonty. Widać wolny rynek działa. Największe obniżki cen zanotowaliśmy Carrefourze (blisko 10 proc.) i w Biedronce (blisko 9 proc.). Najwięcej ceny podniosło Bomi. Firma obecnie jest w stanie upadłości i negocjuje z wierzycielami redukcję długu. O ok. 5 proc. drożej jest w hipermarketach Auchan, Real i Tesco. To zestawienie powstało na podstawie produktów z małego koszyka.

Negatywnym zaskoczeniem jest pozycja Tesco, które w naszym głównym zestawieniu zajęło 11. miejsce. Tuż za nim znalazły się delikatesy Alma oraz Piotr i Paweł. Jeszcze drożej było w supermarketach Marcpol.

W ciągu kwartału największe obniżki zanotowaliśmy w sklepach Carrefour oraz delikatesach Delima i Alma. Największe podwyżki zanotowaliśmy m.in. w Realu, Kauflandzie (tu np. nie było taniego sera) i Bomi.

Najwięcej najdroższych produktów znaleźliśmy w Bomi. Aż 6 najdroższych rzeczy nabyliśmy w Marcpolu. Co ciekawe najdroższa mąka, śledzie i olej były w Tesco. Tymczasem najtańsza mąka była w Piotrze i Pawle. Najmniej za kiełbasę i kawę zapłaciliśmy w Delimie.

Najwięcej najtańszych produktów po raz kolejny było w Auchan. Sprawdzając ceną zauważyliśmy pewną ciekawostkę. Wcześniej Auchan często wygrywał cenami z końcówką 8. Teraz coraz więcej cen musi kończyć się siódemką, a nawet szóstką. Widać konkurencja nie śpi.

src="http://i.wp.pl/a/f/jpeg/29913/koszyk_duzy_wrz_maly.jpeg"/>
Kliknij, aby powiększyć

Sklepy na wiele sposobów próbują wyciągnąć z nas jeszcze więcej pieniędzy. Przekonują nas, że więcej znaczy taniej. W eksponowanych miejscach proponuje produkty w większych opakowaniach. Po raz kolejny ostrzegamy: nie dajcie się naciąć!

I tak w Carrefourze Ptasie Mleczko w zwykłym opakowaniu kosztuje 12,99 zł (to i tak drogo), w przejściu blisko kasy sieć wielkimi promocyjnymi bilbordami zachęca: 30 proc. więcej za 17,99 zł. Policzmy 12,99 plus 30 proc. to 16,89 zł, czyli ponad 1 zł mniej niż superpromocja sieci.

Inny przykład. Auchan zachęca do kupowania Coca-Coli w wielopakach. Dwie dwulitrowe butelki kupione razem kosztują 8,86 zł, a gdy kupimy je oddzielnie tylko 8,52 zł.

Mamy złą wiadomość dla łasuchów. Najwięcej podrożały słodycze: Ptasie Mleczko i Delicje Szampańskie. Ciastka z galaretką mają ostrą konkurencję ze strony Wedla, który wprowadził „Jedyne od Wedla”. I pomimo statystycznych danych widać odpowiedź Kraft Foods. W Auchan pojawiły się promocyjne opakowania po 1,99 zł! Jest jedno ale… paczka ma 136 gram, a nie jak dotychczas 147 gram.

Rekordową podwyżkę odnotowaliśmy w przypadku filetów śledziowych firmy Lisner, a największe obniżki są na warzywach. Cena ziemniaków spadła o 27,5 proc., pomidorów o blisko 15 proc. Po podwyżkach sprzed kilku miesięcy tanieją jaja. Średni spadek cen porównywanych produktów wyniósł 1,35 proc. (nie licząc zmienionych w zestawieniu mleka i piwa).

Choć w ciągu kwartału jaja mocno staniały, to licząc rok do roku, to właśnie ten produkt zdrożał najbardziej (ponad 22 proc.). Mocno zdrożały także delicje i mąka. Wśród 10 produktów porównywanych dziś i rok temu potaniały tylko dwa: schab wieprzowy i pomarańcze. Oznacza to wzrost cen o 2,87 proc.

Na koniec porównanie dyskontów. Po raz drugi porównaliśmy ceny w Biedronce i Lidlu licząc tylko te produkty, które dostępne są w obu sklepach i wliczając do koszyka dostępne zamienniki (mąka, delicje, olej, filety śledziowe).

Dyskonty ostro rywalizują między sobą, ale rzadko to w tych sklepach znajdziemy najtańsze produkty. Większość z nich w Lidlu i Biedronce ma niemal identyczne ceny. Tym razem wygrywa Lidl, który ma dobrą promocję na schab wieprzowy. Tańsza była tu też kawa. Te sklepy wygrywają z konkurencją stosunkowo niskimi cenami na wszystkie produkty. U konkurencji owszem jedna rzecz jest bardzo tania, ale na innej już wyższa. Choć ziemniaki najdroższe były właśnie w Biedronce.