Co w kiełbasie piszczy?

Inspekcja Jakości Handlowej Artykułów Rolno-Spożywczych skontrolowała zakłady przetwórstwa mięsnego. Inspektorzy wśród najczęściej stwierdzanych nieprawidłowości wymieniają nieprawidłowe oznakowanie wędlin, wybrakowane wykazy składników i pomijanie w nich istotnych dla konsumentów informacji.

Obraz
Źródło zdjęć: © sxc.hu | geckostamp

Inspekcja Jakości Handlowej Artykułów Rolno-Spożywczych skontrolowała zakłady przetwórstwa mięsnego. Efekt? Kompletnie zaskakujący. Wieprzowe kabanosy mogą być wyprodukowane z cielęciny, a często więcej w nich wody i powietrza niż mięsa.

W raporcie pokontrolnym inspekcja podaje, że aż 32,9 proc. partii wędlin i przetworów z mięsa czerwonego (wędzonki, kiełbasy suszone i podsuszane) było nieprawidłowo oznakowanych. Kontrolerzy wielokrotnie kwestionowali wykazy składników; producenci zazwyczaj nie umieszczają w nich informacji o zwartości alergenów, dozwolonych substancji dodatkowych, wody, aromatów i przypraw.

Okazuje się, że klienci często wprowadzani są w błąd, a podawane na etykietach informacje w istotny sposób odbiegają od rzeczywistego sposobu ich wytwarzania (na przykład zamiast wieprzowiny dodawano cielęcinę). I wreszcie ostatnia sprawa: producenci nagminnie bezpodstawne wydłużają termin przydatności do spożycia swoich wyrobów.

Analizy fizykochemiczne wykazały niezgodność z deklarowanymi normami w 12,3 proc. kontrolowanych partii wędlin. Najczęściej zastrzeżenia dotyczyły kiełbas suszonych (39,5 proc.), które zawierały za dużo wody. Dla kiełbas suszonych producenci deklarują jej zawartość od 48,0% do 78,0% (polska norma dopuszcza zawartość wody na poziomie nie większym niż 59,0%). Podobnie jest w przypadku kiełbas podsuszanych; producenci deklarują, że zwartość wody waha się od 55,0% do 82,0%, ale według normy nie może być ona wyższa niż 63,0%.

Obraz
© (Źródło: IJHSARS)

Dość częstą praktyką jest też obniżanie zawartości białka. Dla wędzonek jest to około 10,0% (wg PN dla tego asortymentu nie mniej niż 12,0%), dla kiełbas suszonych nie mniej niż 13,0% (wg PN dla tego asortymentu nie mniej niż 17,0%). Jednocześnie producenci zawyżają dozwolony poziom skrobi. Dla wędzonek i kiełbas homogenizowanych - 10,0%, a dla kiełbas drobno rozdrobnionych nie więcej niż 8,0%. Polska Norma dopuszcza dodatek skrobi do wędlin na poziomie do 4,0% (oprócz wyrobów suszonych i surowych, dla których nie określono dopuszczalnego poziomu).

Najmniej nieprawidłowości stwierdzono w badaniu cech organoleptycznych próbek. Kontrole stwierdziły 2,9 proc. partii. Inspektorzy najczęściej zwracali uwagę na zbyt dużą obecność otworów powietrznych oraz cząstek chrzęstnych.

Wybrane dla Ciebie
Emerytura w wieku 40 lat. Policzyli, ile musisz mieć kapitału
Emerytura w wieku 40 lat. Policzyli, ile musisz mieć kapitału
Jak zwiększyć emeryturę z KRUS i ZUS? Nie każdy o tym wie
Jak zwiększyć emeryturę z KRUS i ZUS? Nie każdy o tym wie
Rywal KFC szturmem podbija Polskę. Otwiera 7 nowych lokali
Rywal KFC szturmem podbija Polskę. Otwiera 7 nowych lokali
Wpłata na konto. Od takiej kwoty bank zawiadomi skarbówkę
Wpłata na konto. Od takiej kwoty bank zawiadomi skarbówkę
To koniec znanego browaru. Burmistrz miasta z nazwy marki zabrał głos
To koniec znanego browaru. Burmistrz miasta z nazwy marki zabrał głos
Ceny węgla na Śląsku. Tu kupisz opał najtaniej
Ceny węgla na Śląsku. Tu kupisz opał najtaniej
Coś dla fanów Eurojackpot. Matematyk policzył szanse na wygraną
Coś dla fanów Eurojackpot. Matematyk policzył szanse na wygraną
Pomarańczowe worki na śmieci w kolejnej gminie. Co do nich wrzucić?
Pomarańczowe worki na śmieci w kolejnej gminie. Co do nich wrzucić?
Włoska sieciówka wkracza do Polski. Już otworzyła pierwszy sklep
Włoska sieciówka wkracza do Polski. Już otworzyła pierwszy sklep
Wyniki kontroli PIP w firmie miliardera katolika. Ruszy postępowanie
Wyniki kontroli PIP w firmie miliardera katolika. Ruszy postępowanie
Załamała się, gdy zobaczyła rachunki za prąd. "Płacę jak za pałac"
Załamała się, gdy zobaczyła rachunki za prąd. "Płacę jak za pałac"
Niemcy wysłali ziemniaki do Polski. Zarobili ponad 130 mln zł
Niemcy wysłali ziemniaki do Polski. Zarobili ponad 130 mln zł