Czereśniowa drożyzna i "morelowy głód". Bardzo trudna sytuacja
Ceny czereśni w Polsce wzrosły dwukrotnie w porównaniu do ubiegłego roku. Przemysł spożywczy zmaga się z niedoborem moreli, co może wpłynąć na ceny przetworów. Przymrozki w Turcji i wzrost popytu na owoce z Uzbekistanu to główne przyczyny tej sytuacji.
Jak podaje portal sad24.pl, importowane czereśnie w Polsce są obecnie dwa razy droższe niż rok temu. Głównym powodem jest wzrost popytu na te owoce z Uzbekistanu, spowodowany przymrozkami w Turcji. Sytuacja ta wpływa na europejski rynek owoców, co zauważa portal Sad24.pl.
Niedobór moreli
Przemysł spożywczy stoi przed wyzwaniem związanym z niedoborem moreli. Turcja, będąca największym producentem tych owoców, odnotowała drastyczny spadek plonów z powodu przymrozków. Według informacji podanych przez sad24.pl, prognozy wskazują na zmniejszenie produkcji z 750 tys. do zaledwie 10 tys. ton, co może wpłynąć na dostępność moreli mrożonych i suszonych.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Zapytaliśmy na Podlasiu o truskawki. " Jedz albo wyrzuć"
Europejskie firmy poszukują alternatywnych źródeł moreli, jednak nie są w stanie zapełnić luki na rynku. W rezultacie, przemysł spożywczy może zwrócić się ku innym owocom, co zwiększy popyt na polskie przetwory. Zmiany te mogą wpłynąć na ceny skupu owoców w Polsce.