Trwa ładowanie...
db3zigq

Deficyt w obrotach bieżących w IV 959 mln euro vs 1.376 mln euro deficytu w III - NBP (opinie)

14.06. Warszawa (PAP) - Deficyt w obrotach bieżących w kwietniu wyniósł 959 mln euro wobec 1.376 mln euro deficytu w marcu i wobec 952,7 mln euro deficytu oczekiwanego przez...

db3zigq
db3zigq

14.06. Warszawa (PAP) - Deficyt w obrotach bieżących w kwietniu wyniósł 959 mln euro wobec 1.376 mln euro deficytu w marcu i wobec 952,7 mln euro deficytu oczekiwanego przez ekonomistów - podał we wtorek NBP.

Poniżej opinie:

EKONOMIŚCI Z MILLENNIUM BANKU (e-mail)

"Deficyt obrotów bieżących spadł w kwietniu 959 mln EUR z 1376 mln EUR w marcu, co było bliskie naszym oczekiwaniom. Lepsze niż przed miesiącem dane to w głównej mierze efekt wyższej niż przed miesiącem nadwyżki na rachunku transferów bieżących (585 mln EUR wobec 280 mln EUR w marcu) w związku z większym napływem środków z UE. W zakresie handlu zagranicznego nastąpiło wyraźne przyspieszenie wolumenów wymiany handlowej. Dynamika eksportu przyspieszyła do 18,9 proc. r/r z 4,7 proc. r/r przed miesiącem, co potwierdza wciąż wysoki popyt zagraniczny na polskie produkty. Przyspieszył również import, którego dynamika wyniosła w kwietniu 16,2 proc. r/r wobec 7,2 proc. r/r w marcu. Deficyt handlowy był natomiast zbliżony do poziomu zanotowanego w marcu i wyniósł 719 mln EUR.

db3zigq

Wyraźna poprawa wymiany handlowej w kwietniu może wiązać się z faktem, że część płatności importowo-eksportowych została przesunięta z marca, kiedy dane o wymianie zagranicznej zaskoczyły negatywnie. Po stronie finansowania uwagę zwraca wciąż wysoki napływ inwestycji bezpośrednich (+1476 mln EUR w kwietniu). W dalszym więc ciągu kapitał długoterminowy stanowi dominujące źródło finansowania deficytu obrotów bieżących i rachunku finansowego. Dlatego też stopniowy wzrost deficytu obrotów bieżących nie zmienia ocen stabilności zewnętrznej polskiej gospodarki.

Utrzymuje się wysokie saldo błędów i opuszczeń, które w kwietniu wyniosło 1,104 mld EUR wobec 0,713 mld EUR w marcu. Zmniejszenia salda tej pozycji oczekiwać należy w kolejnych miesiącach, po tym jak NBP opublikuje zrewidowane dane o bilansie płatniczym po 1Q 2011, dostosowując też metodologię szacowania danych. Wymieniane przez NBP możliwe źródła błędów to: zawyżone transfery do Polski, zjawisko brandingu, nierejestrowany import samochodów z UE. Możliwe są także korekty rachunku finansowego. Sądzimy, ze rewizje nie powinny podnieść deficytu na rachunku bieżącym za 2010r. o więcej niż 1 -2 pp".

MONIKA KURTEK, BANK POCZTOWY (e-mail)

"Deficyt obrotów bieżących w kwietniu nieznacznie zmniejszył się w porównaniu do zanotowanego w marcu. Szacunki wskazują jednak, że w relacji do PKB nastąpiło pogorszenie i deficyt C/A wyniósł -4,1 proc. wobec -4,0 proc. w marcu. Rosnący w relacji do PKB deficyt C/A jest niepokojącym sygnałem, na razie jednak nie zagraża stabilności polskiej gospodarki.

db3zigq

Na utrzymanie się w kwietniu deficytu obrotów bieżących na relatywnie wysokim poziomie miał wpływ utrzymujący się powyżej 700 mln EUR deficyt w obrotach towarowych. Choć w kwietniu nastąpił powrót do poziomu dwucyfrowego zarówno dynamiki eksportu jak i importu, nadal import rósł szybciej niż eksport, co miało w dużej mierze związek z umacniającym się popytem krajowym.

W kolejnych miesiącach import najprawdopodobniej nadal będzie przewyższał eksport, tym bardziej że perspektywy dla tego ostatniego są raczej umiarkowanie optymistyczne biorąc pod uwagę oznaki wyhamowania gospodarki niemieckiej".

AGNIESZKA DECEWICZ, PEKAO (e-mail)

db3zigq

"Kwietniowy odczyt bilansu płatniczego znacząco nie odbiegał od naszych przewidywań. Dane dotyczące handlu zagranicznego potwierdzają wciąż relatywnie silny popyt zagraniczny, ale również silny popyt krajowy (zarówno konsumpcyjny, jak i inwestycyjny).

Dane te nie zmieniają naszych prognoz odnośnie trendów w eksporcie i imporcie. Spodziewamy się wciąż silnych dynamik w tych kategoriach, oczekując wyższego wzrostu importu niż eksportu, co będzie efektem wzrastającego popytu inwestycyjnego. Podtrzymujemy nasz bazowy scenariusz wzrostu deficytu obrotów bieżących do 4,1 proc. PKB na koniec tego roku".

TOMASZ KACZOR, BGK (e-mail)

db3zigq

"Deficyt na rachunku obrotów bieżących w kwietniu był na poziomie 959 mln euro i nie różnił się istotnie od średniej prognoz ekonomistów (931 mln euro). Znacząco zmniejszył się deficyt wymiany towarowej, wynosząc zaledwie 280 mln euro (w poprzednich miesiącach notowaliśmy poziomy około 700 mln euro). Rzuca się w oczy bardzo wyraźne zwiększenie dynamiki zarówno eksportu i importu, co jest w pewnej mierze pochodną bardzo niskiego ich poziomu w ubiegłym roku w związku z katastrofą prezydenckiego samolotu. Ponownie wzrosła ujemna kwota salda błędów i opuszczeń, co może zwiększyć presję na osłabienie złotego w okresie bezpośrednio poprzedzającym zapowiedzianą korektę tych danych.

Deficyt na rachunku obrotów bieżących nie odbiega istotnie od obserwowanych w poprzednich miesiącach i nie zmienia oceny sytuacji ekonomicznej. Spodziewamy się, że w najbliższych 2-3 miesiącach jego kwota może się nieco zwiększyć, jednak w dłuższym okresie pozostanie zbliżona (abstrahując od skutków korekty NBP) odzwierciedlając stabilny, lecz wciąż umiarkowany wzrost gospodarki".(PAP)

jba/ dan/

db3zigq
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
db3zigq