Duży zakład sprzedany. Co się stanie ze 160 pracownikami?
Sąd przeprowadził postępowanie sanacyjne wobec firmy Someo ze Strzelec Opolskich (woj. opolskie), która zajmuje się produkcją części dla branży motoryzacyjnej i elektronicznej. Firma została sprzedana spółce Daejin. Co z pracownikami?
15.07.2024 13:46
Jak donosi serwis nto.pl, z powodu problemów finansowych Sąd Rejonowy w Opolu rozpoczął postępowanie sanacyjne wobec spółki Someo, które obecnie zbliża się do zakończenia. Jest to specyficzna forma restrukturyzacji, w której sąd zarządza majątkiem firmy. Celem jest jednoczesne spłacenie dłużników i ochrona przed upadłością przedsiębiorstwa.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Decyzją sądu oraz przy akceptacji wierzycieli i akcjonariuszy spółki, Someo zostało sprzedane firmie Daejin Advanced Materials Poland z Bielan Wrocławskich.
Co dalej z pracownikami?
Problemy finansowe spółki spowodowane były m.in. pandemią i wojną na Ukrainie. W 2023 r. liczba zamówień spadła do tego stopnia, że firma była zagrożona niewypłacalnością. Jak donosi serwis, dzięki procesowi postępowania sanacyjnego uda się zapobiec redukcji zatrudnienia.
Zakład Someo w Strzelcach Opolskich specjalizuje się w produkcji plastikowych paneli do samochodów, które umożliwiają kontrolę nad nawiewami, radiem samochodowym oraz nawigacją. Firma wytwarza także obudowy to monitorów i telewizorów. Someo znajduje się na liście dwudziestu największych pracodawców w powiecie strzeleckim.
To koniec polskiego zakładu. Setki osób do zwolnienia
Mimo że stopa bezrobocia w powiecie strzeleckim wynosi obecnie tylko 4,1 proc. (według danych z maja bieżącego roku udostępnionych przez Powiatowy Urząd Pracy), sytuacja na lokalnym rynku pracy jest niepokojąca. Powiatowy Urząd Pracy aktualnie stara się poradzić sobie z masowymi zwolnieniami w Walcowni Rur Andrzej, gdzie 435 osób straciło pracę z dnia na dzień.
Jak pisaliśmy w WP, Walcownia Rur "Andrzej" to jeden z największych pracodawców w powiecie strzeleckim. Spółka Alchemia, która zarządza walcownią, poinformowała, że wygaszanie zakładu potrwa do końca września. Wówczas mają zostać zrealizowane złożone już zamówienia.
Na niechlubnego lidera zwolnień wyrósł w ostatnim czasie Kraków. Jak już informowaliśmy, w pierwszych dwóch miesiącach 2024 r. zwolnieniami grupowymi w stolicy woj. małopolskiego objęto blisko tysiąc osób. To nie tylko najwięcej w skali całej Polski, lecz także więcej niż w całym 2023 r.
Z raportu Krakowskiego Obserwatorium Rynku Pracy wynika, że na drugim miejscu znalazła się Warszawa, w której pracę straciły 627 osób, a na trzecim - Olsztyn (447 osób).
