Eksperyment z burgerami przerwany. "Nie spodziewałam się takiego wyniku"

Założenia były proste - zamknęłam burgery z popularnych sieci fast food w pojemnikach i miałam co miesiąc informować o tym, w jakim stanie jest jedzenie. Jednak wydarzyło się coś, co sprawiło, że musiałam przerwać mój test już teraz…

To naprawdę był obrzydliwy eksperyment, ale było warto.
Źródło zdjęć: © WP.PL | Agata Wołoszyn
Agata Wołoszyn

Niedawno pisałam o tym, że rozpoczynam eksperyment, który będzie polegał na umieszczeniu burgerów z różnych sieci fast food oraz domowego obiadu w pojemnikach. Moim celem było regularne sprawdzanie, co będzie się działo z tym jedzeniem. Do przeprowadzenia takich obserwacji zainspirował mnie mieszkaniec Islandii - Hjörtur Smárason, który jakiś czas temu pokazał światu zestaw kupiony w McDonald’s w 2009 r. W WP Finanse pisaliśmy o tym, że zarówno kanapka, jak i frytki nie zepsuły się przez 10 lat, a po pleśni ani śladu.

Oczywiście w domowych warunkach trudno o laboratoryjną sterylność, ale islandzki eksperyment też nie odbywał się w szczególnych okolicznościach. Ponadto w mediach społecznościowych można znaleźć podobne, przeprowadzane amatorsko.

O wynikach mojego eksperymentu miałam informować co miesiąc, ale wydarzyło się coś, co musiało przerwać test po niecałych 2 tygodniach. Ku mojemu zaskoczeniu jedzenie we wszystkich pojemnikach… spleśniało.

Oglądaj także: Nowość z dyskontu. Sprawdziliśmy, czy warto kupić ogrzewacze do rąk

Mimo tego, że było zamknięte i leżało wysoko w szafce, to wydawało mi się, że cały czas czuję ten smród (chyba, że moja psychika działała bardziej niż węch). Jak najszybciej musiałam zrobić zdjęcia i pozbyć się źródła przykrego zapachu w moim domu.

Jak się okazuje, zarówno burgery z McDonald's, KFC, Burger King, jak i domowy obiad, otoczone są "kołderką" pleśni, którą charakteryzuję jednym słowem: "obrzydlistwo". Robienie zdjęć tych przedmiotom, jak się możecie domyślać, do przyjemności nie należało.

Obraz
© WP.PL | Agata Wołoszyn

Burger z McDonald's wyglądał tak, jakby ktoś położył na nim "puszek" (wiem, że to zbyt pozytywnie nacechowane słowo, jak na pleśń). Mam wrażenie, że bułka nadal wygląda jak nowa, a pleśń "wydobywa się" z mięsa i przez to pokrywa pół kanapki. Burger z KFC sprawia odwrotne wrażenie. Wydaje mi się, że mięso jest nietknięte, za to na pieczywie pojawiły się kropki pleśni.

Obraz
© WP.PL | Agata Wołoszyn

W kanapce z Burger King pleśń objęła całość produktu, podobnie jak domowy obiad (ziemniaki i schabowy), który wygląda zdecydowanie najgorzej spośród zawartości czterech pojemników.

Obraz
© WP.PL | Agata Wołoszyn
Obraz
© WP.PL | Agata Wołoszyn

Co tak naprawdę oznaczają wyniki mojego eksperymentu? Jedzenie jest dużo lepszej jakości niż 10 lat temu, co jest dla nas - konsumentów - bardzo dobrą wiadomością.

- Jedzenie w restauracjach typu fast-food ostatnimi czasy jest dużo lepszej jakości niż kiedyś (mniej chemii i konserwantów), co oczywiście nie znaczy, że należy do zdrowej żywności. Takie hamburgery, które przez 10 lat się nie psują, to już raczej przeszłość. Składy popularnych burgerów są dużo lepsze niż kiedyś, a produkty "premium" w restauracjach typu fast food są wręcz nieprzetworzone - komentuje dr Szymon Drobniak, biolog z Uniwersytetu Jagiellońskiego.

Obraz
© WP.PL | Agata Wołoszyn

Tym eksperymentem pod żadnym względem nie namawiam do stołowania się w restauracjach typu fast food. Liczba osób z nadwagą i otyłością w naszym kraju rośnie w zatrważającym tempie, dlatego wręcz przestrzegam przed takim jedzeniem. Warto jednak mieć świadomość tego, że taki burger nie jest najgorszym posiłkiem na świecie. Na sklepowych półkach znajdziemy produkty z dużo gorszym składem. Przede wszystkim należy zachować umiar i zdrowy rozsądek.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Wybrane dla Ciebie
Personel sprzątający szpitala stracił dodatki. "Straszą zwolnieniami"
Personel sprzątający szpitala stracił dodatki. "Straszą zwolnieniami"
Skarbówka sprzedaje auta. Do wzięcia popularny Ford za 4 tys. zł
Skarbówka sprzedaje auta. Do wzięcia popularny Ford za 4 tys. zł
Nachodzą domowników i "kontrolują" panele. Urząd wydał komunikat
Nachodzą domowników i "kontrolują" panele. Urząd wydał komunikat
Ile trzeba zarabiać, by być bogatym w Polsce? Oto kwoty
Ile trzeba zarabiać, by być bogatym w Polsce? Oto kwoty
Powiesili kartki we włoskich kawiarniach. Dają klientom 15 minut
Powiesili kartki we włoskich kawiarniach. Dają klientom 15 minut
Okradała sąsiadkę miesiącami. Metodą "na salami" zabrała 19 tys. zł
Okradała sąsiadkę miesiącami. Metodą "na salami" zabrała 19 tys. zł
Wygrał w Eurojackpot ponad 54 mln euro. Oto gdzie kupił los
Wygrał w Eurojackpot ponad 54 mln euro. Oto gdzie kupił los
Kalendarz adwentowy z energetykami od Red Bulla. W sieci zawrzało
Kalendarz adwentowy z energetykami od Red Bulla. W sieci zawrzało
Choinki w marketach za 50 zł. Tak można się naciąć
Choinki w marketach za 50 zł. Tak można się naciąć
Biedronka zmienia godziny otwarcia. Ważny komunikat dla klientów
Biedronka zmienia godziny otwarcia. Ważny komunikat dla klientów
Kurierzy DPD oburzeni. Chodzi o pracę w Wigilię
Kurierzy DPD oburzeni. Chodzi o pracę w Wigilię
Boom na nieruchomości w Hiszpanii. Polacy otarli się o rekord
Boom na nieruchomości w Hiszpanii. Polacy otarli się o rekord