Ikea znów ma problemy. W Rosji ma ponad 500 spraw sądowych
Ikea zapewniała, że zainwestuje ponad 100 mld rubli - równowartość 1,54 mln USD, w Rosji. Jednak zmienia swoje plany.
01.09.2016 | aktual.: 01.09.2016 12:55
Ikea ma zapłacić równowartość 7,8 mln dol. - taką kwotę zarządził sąd w Smoleńsku w długoletnim sporze sądowym. Szwedzki gigant odgraża się redukcją inwestycji w Rosji.
Jedna ze spraw tocząca się w Rosji przeciwko gigantowi meblowemu dotyczy dostawy energii elektrycznej do sklepu sieci w St. Petersburgu. Szwedzki koncern ma zapłacić ok. 507 mln rubli. Inna wiąże się z własnością gruntu, na którym stoi rosyjska centrala Ikei w Moskwie.
Ikea zapewniała, że zainwestuje w Rosji ponad 100 mld rubli - równowartość 1,54 mld dol. Teraz firma zaznacza, że ostatnie działania wobec Grupy Ikea, związane ze starymi sprawami sądowymi, mogą spowodować spowolnienie tych planów - czytamy w "Pulsie Biznesu".
Sieć odpiera także wszystkie zarzuty, oskarżając władze o próby wykorzystania nielegalnych metod do wyciągnięcia dodatkowych pieniędzy. Jak donosi rosyjski magazyn "Diengi", koncern ma w Rosji ponad 500 założonych spraw sądowych.
Szwedzka spółka Ikea rozpoczęła działalność w Rosji w 2000 roku. Teraz ma na jej terenie 14 sklepów. W ciągu ostatniego pół roku spółka zatrudniła tam ponad 12 tys. osób.