Komentarz po sesji: chcemy do góry

Po wyższym otwarciu ponownie na rynku pojawiła się podaż, ale znów szybko inicjatywa powróciła do kupujących i w zasadzie to oni dyktowali warunki na parkiecie. Pozytywnie należy ocenić fakt zamknięcia w rejonie dziennego maksimum na WIG-20, ale z drugiej strony w statystyce rzuca się w oczy relatywnie niski obrót. Ponadto w ciągu sesji na rynku więcej spółek traciło na wartości niż rosło, a tą statystykę udało się poprawić na końcowym fixingu. W największym stopniu do wzrostu przyczyniły się akcje PKO BP i Pekao SA, które zyskały po ponad 5%. Trudno doszukać się motywów, na których opierali się kupujący, ale akcje tych banków od dłuższego czasu wyróżniają się pewną siłą. Ponadto pozytywnie należy ocenić zwyżkę KGHm oraz TP SA. Nie wszystkie spółki z portfela WIG-20 odnotowały wzrost, a najsłabiej wypadł Bioton, który stracił ponad 4%. W tym miejscu należy nadmienić, iż jest to minimalny spadek, ze względu na nominał i dopuszczalną zmianę. Pod presją podażową znalazły się również akcje lidera ostatnich
tygodni GTC, który oddał blisko 3%. Na szerokim rynku najwięcej zyskały akcje Immoeastu, który dziś wzrosły o 34%. Papier chyba stał się ulubieńcem inwestorów spragnionych dużych wrażeń, bowiem akcje spółki dość często znajdują się w czołówce spółek, które najbardziej wzrosły lub spadły na poszczególnych sesjach. Bez wątpienia atutem spółki są wysokie obroty, co przyciąga chętnych pragnących przeznaczyć na grę nieco większe stawki. Myślę, że zachowanie akcji należy traktować tylko i wyłącznie w kategoriach gry spekulacyjnej, bo wczorajsza informacja „na logikę” sugerowałaby raczej spadek o podobny przedział procentowy. Nie chcę mi się wierzyć, iż rynki liczyły na znacznie większe odpisy, a odpis rzędu, bagatela ponad 1 mld został przez przyjęty z „ulgą”. Spore wzrosty, wraz z obrotem odnotowały też akcje ACE, Echa Investment oraz Polaqua. Najbardziej dziś ucierpiały akcje Action, które oddały 15% i odnotowały spadek do nowego minimum. Przyczyną okazała się informacja o stratach związanych z wyceną opcji
walutowych. Ten czynnik staje się powoli zmorą spółek eksporterów, a jeśli spojrzymy na dzisiejsze osłabienie złotego względem euro to ewentualne straty z tego tytułu mogą być znacznie większe bo zazwyczaj te umowy mają charakter niesymetryczny. Pytaniem pozostaje czy spółki zdołały pozamykać te umowy, czy też w dalszym ciągu będą wyeksponowane na ryzyko. Spore spadki wraz z wytyczeniem nowych, 52 tygodniowych minimów odnotowały również akcje Leny oraz Noblebanku. Może dziwić spadek tej drugiej spółki z racji faktu, iż spółka zainicjowała skup własnych akcji.

Tomasz Jerzyk
analityk DM BZ WBK SA

| Dane prezentowane w niniejszym raporcie zostały uzyskane lub zaczerpnięte ze źródeł uznanych przez DM BZ WBK S.A. za wiarygodne, jednakże DM BZ WBK S.A. nie może zagwarantować ich dokładności i pełności. Niniejsze opracowanie i zawarte w nim komentarze są wyrazem wiedzy oraz poglądów autora i nie powinny być inaczej interpretowane. Dom Maklerski BZ WBK S.A. nie ponosi odpowiedzialności za szkody poniesione w wyniku decyzji podjętych na postawie informacji i opinii zawartych w niniejszym opracowaniu. Powielanie bądź publikowanie niniejszego opracowania lub jego części bez pisemnej zgody DM BZ WBK S.A. jest zabronione. |
| --- |