WAŻNE
TERAZ

Dron spadł koło ich wsi. Mówią, co słychać często w nocy

Nowe naklejki na warzywach i owocach. Oto co oznaczają

Masz problem ze znalezieniem odpowiedniego rodzaju jabłka przy kasie samoobsługowej? Biedronka znalazła na to rozwiązanie. Ostatnio w sklepach sieci na wybranych owocach i warzywach zaczęły pojawiać się naklejki zawierające kody kreskowe produktów.

Nowe naklejki zawierają kody kreskowe (zdj. ilustracyjne)Nowe naklejki zawierają kody kreskowe (zdj. ilustracyjne)
Źródło zdjęć: © East News | ZOFIA BAZAK

Małe naklejki na owocach i warzywach są wszystkim znane. Wielu sprzedawców stosuje je, aby informować konsumentów o kraju pochodzenia produktów. Biedronka jednak wprowadziła nieco większe etykiety, które zawierają także kod kreskowy. Co oznaczają?

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Olej, chleb i mięso po podwyżce VAT na żywność. O tyle zdrożały

– Kody kreskowe umieszczane na wybranych produktach świeżych to rozwiązanie, które ma pomóc zarówno klientom, korzystającym z kas samoobsługowych, jak również kasjerom w szybszym identyfikowaniu produktów. Poza oszczędnością czasu wpływa to również na zmniejszenie liczby pomyłek przy kasowaniu, co ma znaczenie przy zarządzaniu zapasami towarów – mówi Marcin Goździk, kupiec odpowiedzialny za zakup owoców w sieci Biedronka w rozmowie z serwisem.

Nowe naklejki będą sukcesywnie dodawane w sklepach Biedronki w przypadku ogórkówjabłek. – Aktualnie jesteśmy na etapie weryfikacji i analizy wprowadzonego rozwiązania i w oparciu o ich wynik zostaną podjęte decyzje o jego ewentualnym rozszerzeniu na inne kategorie produktów – mówi Goździk.

Plastikowe naklejki mogą zniknąć

Warto zaznaczyć, że stosowanie naklejek może wkrótce zostać ograniczone. Jest to wynik nowych przepisów rozporządzenia PPWR, które w środę zostało przyjęte przez Parlament Europejski, a które jeszcze musi zostać zatwierdzone przez Komisję.

Rozporządzenie to wymaga, aby naklejki na owocach i warzywach były przystosowane do przemysłowego kompostowania, co oznacza, że plastikowe naklejki będą musiały zniknąć. Zapisy rozporządzenia mają obowiązywać od 2030 r.

Ostatnio Biedronka zaskoczyła wszystkich i już 10 kwietnia do swojej oferty dodała polskie truskawki. Jak już pisaliśmy w WP Finanse, pochodzą one z 2,5 hektarowej uprawy zlokalizowanej niedaleko Połańca w województwie świętokrzyskim. Cena? Osiem truskawek za 10,49. To oznacza, że 1 kg kosztuje 41,96 zł.

Skąd tak wczesna dostawa tego owocu do sklepów? Jest to wynik strategii współpracy Biedronki z polskimi gospodarstwami rolnymi. Sieć zatrudnia lokalnych kupców, którzy aktywnie poszukują także mniejszych, rodzinnych gospodarstw rolnych i proponują im współpracę.

Źródło artykułu: WP Finanse

Wybrane dla Ciebie

Salmonella w herbatce ziołowej. GIS ostrzega
Salmonella w herbatce ziołowej. GIS ostrzega
Polskie miasto rozdaje 500 zł na dziecko. Trzeba złożyć wniosek
Polskie miasto rozdaje 500 zł na dziecko. Trzeba złożyć wniosek
Sprzedawczynie z Gdańska o nocnej prohibicji. To robią klienci
Sprzedawczynie z Gdańska o nocnej prohibicji. To robią klienci
Problemy rywala Pepco. Zamyka niektóre sklepy w Polsce
Problemy rywala Pepco. Zamyka niektóre sklepy w Polsce
"Czuje się osaczony". Antybohater z US Open podjął drastyczne kroki
"Czuje się osaczony". Antybohater z US Open podjął drastyczne kroki
Najemcy z piekła rodem. To zrobili z mieszkaniem
Najemcy z piekła rodem. To zrobili z mieszkaniem
Nowy trend podbija wesela. Pary płacą za usługę 4 tys. złotych
Nowy trend podbija wesela. Pary płacą za usługę 4 tys. złotych
Skarbówka sprzedała tysiące aut pijanych kierowców. Tyle zarobiła
Skarbówka sprzedała tysiące aut pijanych kierowców. Tyle zarobiła
Podpisali umowy na fotowoltaikę. Zostali z niczym
Podpisali umowy na fotowoltaikę. Zostali z niczym
Nakaz rozbiórki mikrolokali w Krakowie. Deweloper walczy w sądzie
Nakaz rozbiórki mikrolokali w Krakowie. Deweloper walczy w sądzie
Złoty interes w aptekach. NFZ płaci fortunę
Złoty interes w aptekach. NFZ płaci fortunę
Rolnicy mają 5 godzin. Kontrowersyjne ograniczenia na Dolnym Śląsku
Rolnicy mają 5 godzin. Kontrowersyjne ograniczenia na Dolnym Śląsku