Pracownik prosto z sieci

Aż 22 proc. menedżerów zajmujących się rekrutacją w firmach szuka w serwisach społecznościowych informacji na temat osób starających się o pracę.

Obraz

Pracodawcy coraz częściej posługują się serwisami społecznościowymi w celach rekrutacyjnych.

Aż 22 proc. menedżerów zajmujących się rekrutacją w firmach, szuka w serwisach społecznościowych informacji na temat osób starających się o pracę.

Aż 34 proc. menedżerów przeglądających profile kandydatów na stronach serwisów społecznościowych przyznało, że na skutek treści tam znalezionych postanowili nie zaoferować danej osobie posady.

„Dwa lata temu wskaźnik ten był dwa raz mniejszy i wynosił 11 proc. Obecnie dodatkowe 9 proc. menedżerów planuje w przyszłości postępować w ten sam sposób” – czytam na stronie serwisu CareerBuilder.com, który przeprowadził badanie.

Nie ma szczegółowych informacji jak wielka jest skala rekrutacji poprzez serwisy społecznościowe tylko na terenie Polski. Przedstawiciele firm zajmujących się pozyskiwaniem pracowników nie ukrywają jednak, że coraz częściej szukają pracowników w sieci. O ile jeszcze kilkanaście miesięcy temu tylko wspierali się na Internecie, o tyle obecnie ich działania skupiają w dużej mierze właśnie na sieci, a w szczególności na serwisach społecznościowych.

- Serwisy społecznościowe są coraz bardziej rozbudowane i stanowią świetne narzędzie dla „rekruterów”.Dowiadujemy się najważniejszych danych o kandydacie, nie tylko gdzie się uczył i gdzie pracował, ale też co lubi, jakie ma hobby, jaką muzykę słucha, jakie ma plany na przyszłość. Pracownicy zdają sobie z tego sprawę. Myśląc o zmianie pracy z premedytacją zapisują się do serwisu społecznościowego, zamieszczają swoje fotografie. Nie myślą o szukaniu znajomych, tylko pracy. Serwis społecznościowy jest dziś wielkim pośrednikiem między pracodawcą a kandydatem. Sama szukam kandydatów w taki sposób, piszę do nich, gdy są zainteresowani, wymieniamy się numerami telefonów, potem umawiamy na rozmowę. Proces szukania kandydatów i ich przyjmowania do pracy jest skrócony. Właściwie na etapie rozmowy telefonicznej wiemy, czy kandydat jest odpowiedni. Organizujemy spotkanie już właściwie po to, by podpisać umowę – mówi Mirosława Jończyk, doradca personalny, head hunter, pracuje na zlecenie warszawskich firm.
Krzysztof Winnicki

Wybrane dla Ciebie
Wielkie plany mazurskiego kurortu. Dwa ronda i przeprawa
Wielkie plany mazurskiego kurortu. Dwa ronda i przeprawa
Pieniądze z ZUS i KRUS. Oto jak dostać podwójne świadczenie
Pieniądze z ZUS i KRUS. Oto jak dostać podwójne świadczenie
"Mały ZUS plus". Oto nowe zasady od stycznia 2026 r.
"Mały ZUS plus". Oto nowe zasady od stycznia 2026 r.
Rewolucja w stażu pracy. ZUS zapowiada pełną cyfryzację procesu
Rewolucja w stażu pracy. ZUS zapowiada pełną cyfryzację procesu
Wypłaty trzynastek w 2026 r. Oto harmonogram dla emerytów
Wypłaty trzynastek w 2026 r. Oto harmonogram dla emerytów
Najbiedniejsze miasteczka w Polsce. Lider jest na południu
Najbiedniejsze miasteczka w Polsce. Lider jest na południu
Prawnicy i media starszą mandatami. Oto jak wygląda sprawa ogrzewania
Prawnicy i media starszą mandatami. Oto jak wygląda sprawa ogrzewania
Skarbówka skontrolowała tysiące paczek Polaków. Oto co wykryła
Skarbówka skontrolowała tysiące paczek Polaków. Oto co wykryła
Lampki świąteczne wyrzucaj do tego kosza. Wiedziałeś o tym?
Lampki świąteczne wyrzucaj do tego kosza. Wiedziałeś o tym?
Szukają fachowca do pracy w Niemczech. Płacą ponad 15 tys. zł
Szukają fachowca do pracy w Niemczech. Płacą ponad 15 tys. zł
Znany producent jest na skraju upadku. Jego klientami byli Beatlesi
Znany producent jest na skraju upadku. Jego klientami byli Beatlesi
ZUS wypłaca pieniądze z OFE. Kto może dostać 30 tys. zł?
ZUS wypłaca pieniądze z OFE. Kto może dostać 30 tys. zł?
NIE WYCHODŹ JESZCZE! MAMY COŚ SPECJALNIE DLA CIEBIE 🎯