Trwa ładowanie...

"Putinowi został tylko strach i walka przemocą". Rosjanie zrzucą klapki z oczu?

- Jedna pani skarży się drugiej na brak cukru w moskiewskim sklepie. Kto winny? "Wszystko przez tych cholernych Amerykanów". Jak Niemcy nie będą eksportować Mercedesów, to "upadną fabryki i ludzie pracę stracą" – mówi prof. Tadeusz Klimowicz z Uniwersytetu Wrocławskiego. Czy jest szansa na to, by z oczu Rosjan w końcu opadły klapki? – Jak przegrają wojnę, zawali się gospodarka, dojdzie do buntu oligarchów i służb FSB, może wydarzyć się coś zupełnie nieoczekiwanego – uważa dr Jędrzej Morawiecki, socjolog i reporter.

Putinowi został tylko strach. Nic poza tym. Sprawuje władze i rządzi dzięki przemocy, sianiu grozy - uważa dr Jedrzej Morawiecki z Uniwersytetu Wricławskiego" Putinowi został tylko strach. Nic poza tym. Sprawuje władze i rządzi dzięki przemocy, sianiu grozy - uważa dr Jedrzej Morawiecki z Uniwersytetu Wricławskiego" Źródło: East News, fot: KAY NIETFELD
dedgckr
dedgckr

Trwająca od miesiąca wojna skłania do refleksji na temat skutków, nie tylko ekonomicznych i politycznych, także tych społecznych, zarówno w Rosji, jak i w ogarniętej zaciekłymi walkami o wolność i przyszłość kraju Ukrainie.

Zachodni przywódcy od tygodni jak mantrę powtarzają deklaracje o jedności i prześcigają się w pomysłach na sankcje i wywieranie presji na Rosji, choć niektóre z nich wciąż mają charakter pustych deklaracji. Brak decyzji Unii Europejskiej ws. zakazu importu gazu i ropy sprawiają, że do Rosji szerokim strumieniem płyną miliardy dolarów.

Przeżyją na chlebie i ogórkach. Poświęcenie dla "Matiuszki Rosiji"

Nie ma jednak wątpliwości co do tego, że konsekwentne izolowanie Rosji przez Zachód będzie miało wpływ na zwykłych Rosjan, zarówno tych, którzy prowadzą działalność gospodarczą i cieszą się wielkomiejskim, dostatnim życiem w metropoliach, jak i prowincjuszy, od lat przyzwyczajonych do biedy i zaciskania pasa.

Dalsza część tekstu pod materiałem wideo.

Jak rosyjska propaganda widzi Polskę? "Cała Europa jest przedstawiana jako ‘pachołek USA’"

Zdaniem dra Błażeja Podgórskiego z Akademii Leona Koźmińskiego społeczeństwo rosyjskie jest "specyficzne, zastraszone, zdezinformowane i, poza wąską grupą oligarchów, przyzwyczajone do niewygód".

- Są w stanie przeżyć na przysłowiowym chlebie i ogórkach, poświęcić się dla "Matiuszki Rosiji" – mówił w rozmowie z PAP. Wyjaśnił, że poczucie dumy narodowej i wielkomocarstwowości rekompensuje Rosjanom trudy życia.

Prof. Klimowicz dodaje: Niedostatek, mniej pieniędzy w portfelu a nawet bieda, będą dla Rosjan największym aktem patriotyzmu w obliczu wojny w Ukrainie, której nawet nie można nazywać wojną, gdyż jest to "wyzwolenie" przez Rosję.

dedgckr

- Pamiętam, jak byłem w Rosji w 2019 r. i jak kpili sobie z sankcji po aneksji Krymu – opowiada. – Mówili o bananach i cytrusach, które Rosji oddała Białoruś. Dziś niedogodności związane z sankcjami zabezpieczają sklepy wysyłkowe z Chin, a Rosjanie mówią, że są gotowi nawet cierpieć z głodu, byleby "kraj był wolny i Ukraina nie zajęła Moskwy", bo i taka narracja w propagandowych mediach się pojawia – dodaje prof. Klimowicz.

Dr Jędrzej Morawiecki z Uniwersytetu Wrocławskiego, pisarz, publicysta i reporter, od wielu lat opisuje przemiany w Rosji. W rozmowie z WP Finanse mówi o "patologicznym strachu w Rosji przed rewolucją i głodem".

- Ludziom na Zachodzie ciężko jest zrozumieć tę mentalność, ale myślenie Rosjan przypomina mechanizmy, które rządzą w sektach – uważa. – Ludzie żyją w swoistej ponurej bajce, iluzji snutej historią i boją się z niej wychodzić i stanąć w prawdzie. Bo to by oznaczało utratę punktu zaczepiania, uświadomienie sobie, że mój kraj jest sprawcą zła, że jest w nim głód, bieda, represje, że nasi przywódcy kłamią, mordują, trują własnych obywateli. Trzeba by było opowiedzieć ten rosyjski świat na nowo: o wojnach czeczeńskich, obozach LGBT, a sięgając wstecz, o II wojnie światowej i całej tej narracji o wyzwolicielskiej Armii Czerwonej – tłumaczy. – Dlatego teraz w Rosji jest takie niezrozumienie Ukrainy i Ukraińców. Są postrzegani jak zdrajcy, niewdzięcznicy, którzy skłaniają się ku NATO, UE i nie chcą "wyzwolenia".

Putin oferuje nostalgię za carską Rosją. To już za mało

Czy zatem marzenie Putina o budowaniu na nowo potęgi Związku Radzieckiego, którego bał się cały świat, ma szansę się ziścić? Ten plan przywódca Rosji konsekwentnie realizuje już od ponad 20 lat.

dedgckr

Widząc bohaterski upór Ukrainy i ogromne straty militarne i finansowe agresora, można śmiało powiedzieć, że tę wojnę Putin już przegrał. Nawet jeśli przemocą uda mu się zagarnąć Ukrainę, politycznie jego przyszłość jest już przesądzona. Świat otwarcie nazywa go zbrodniarzem wojennym i zapowiada postawienie przed sądem.

- Niezależnie od tego, jak straszny był stalinizm i z jak wielką liczbą ofiar i cierpieniem był związany, oferował jakąś modernizację, choć pokraczną, i wyjście z agrarnego zacofania - uważa dr Kazimierz Wóycicki z Akademii Wschód przy Fundacji Domu Wschodniego. - Putin próbuje zapewnić sobie i rozpoczętej wojnie poparcie, usiłując wzbudzić totalitarny i pełen fanatycznego entuzjazmu ruch. Nieprzypadkowa litera "Z", symbol Putina, kojarzy się ze swastyką. Putinizm nie ma jednak nic do zaoferowania prócz nostalgii za imperium. A to za mało na powtórkę ze stalinizmu - uważa.

Ekspert przypomina, że popularność Putina polegała na tym, że zapewnił swoim obywatelom stosunkowo wysoki dobrobyt. Dochód na głowę był tam kilka lat temu taki jak w Polsce. Wbrew powielanym stereotypom, standard życia w Rosji, pomijając prowincję, niczym nie odbiegał od jakości życia na Zachodzie. Zdaniem dr Wóyciskiego "Putin wojnę przegra i wywoła to poważne zmiany wewnętrzne w Rosji".

dedgckr

– Wiele zależy od finału wojny. Niemcy zakażone nazizmem zmieniły się zasadniczo po przegranej w II wojnie światowej. Była to klęska militarna i moralna, co gruntowanie przebudowało spojrzenie Niemców na świat i własną historię. Tak też może być z Rosją - prognozuje ekspert. - Rosja rozstanie się ostatecznie ze swoim marzeniem imperialnym, tak jak już teraz rozstała się z Ukrainą. Jakiekolwiek pojednanie ukraińsko-rosyjskie (podobne do pojednania Niemiec z ofiarami rozpętanej przez III Rzeszę wojny) nie będzie najpewniej możliwe jeszcze przez pokolenia. Powrót Rosji do wspólnoty międzynarodowej będzie możliwy tylko poprzez głębokie zmiany w społeczeństwie rosyjskim – zdecydowaną deputynizację - przewiduje.

Dr Morawiecki dodaje: Putinowi został tylko strach. Nic poza tym. Sprawuje władze i rządzi dzięki przemocy, sianiu grozy, paraliżującego strachu. Stąd decyzja o zaostrzeniu kar za nazywanie wojny wojną i głoszenie prawdy o inwazji Rosji na Ukrainę – tłumaczy ekspert.

dedgckr

PIE: sankcje na Rosję nie są wystarczająca skuteczne

W odpowiedzi na rosyjską agresję na Ukrainę Zachód nałożył sankcje gospodarcze na Rosję i Białoruś. Utrudniają one funkcjonowanie rosyjskich przedsiębiorstw oraz systemu finansowego w tych krajach. Wywołało to panikę gospodarczą w części Rosji - wykupywanie produktów żywnościowych i wypłacanie gotówki z bankomatów.

Sankcje spowodowały także natychmiastowy wzrost inflacji – wg oficjalnych danych w ciągu zaledwie trzech tygodni ceny w Rosji wzrosły o 5,6 proc.

"Pomimo tego płynące szerokim strumieniem zyski ze sprzedaży surowców oraz brak pełnej kontroli nad przepływem rosyjskiego kapitału sprawiają, że dotychczasowe sankcje nie są wystarczająco skuteczne, a reżim Putina wciąż ma stabilne źródło finansowania swoich zbrodniczych działań" – ocenili analitycy PIE w raporcie.

dedgckr

"Handel surowcami energetycznymi pomaga stabilizować rosyjską walutę. Efektem nałożenia pierwszych sankcji była panika na rosyjskich rynkach finansowych – kurs rubla do dolara amerykańskiego wzrósł z 80 do 145. Handel surowcami sprawił jednak, że rosyjska waluta zaczęła się stabilizować – kurs ponownie spadł poniżej 100. To efekt utrzymania przychodów Rosji z eksportu ropy i gazu. Jeżeli rubel pozostanie stabilny, gospodarka rosyjska wejdzie w płytką recesję" – powiedział cytowany w raporcie analityk z zespołu makroekonomii PIE Marcin Klucznik.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
dedgckr
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Wyłączono komentarze

Elementem współczesnej wojny jest wojna informacyjna, a sekcje komentarzy stają się celem działań farm trolli. Dlatego zdecydowaliśmy się wyłączyć komentarze pod tym artykułem.

Paweł Kapusta - Redaktor naczelny WP
Paweł KapustaRedaktor Naczelny WP
dedgckr