Raport o inflacji uspokoił graczy giełdowych

W piątek wielu inwestorów amerykańskich i nie tylko amerykańskich zastanawiało się, jak rynki zareagują na decyzję Fed. Przypominam, że po czwartkowej sesji sprawił on niespodziankę. Podniósł o 0,25 pkt. proc. stopę dyskontową (z 0,5 do 0,75 proc.), czyli stopę, po której pożycza środki bankom komercyjnym.

Obraz
Źródło zdjęć: © Fot. Xelion

Nagła decyzja, niezwiązana ze standardowym, planowanym posiedzeniem, dawała więcej do myślenia, niż sam fakt podniesienia stóp. Fed zasygnalizował wyraźnie (i bardzo chciał, żeby to był wyraźny sygnał): kończymy łagodną politykę monetarną. Pisałem w piątek rano, że negatywny wpływ tej decyzji na rynki może być niewielki. Gracze przecież mogli powiedzieć sobie, że skoro tak szybko i nieoczekiwanie podniesiono stopę dyskontową (zostawiając jeszcze na długo główną) to znaczy, że uważają, iż gospodarka jest w bardzo dobrym stanie.

Do takiej interpretacji potrzebny był jednak dobry raport o inflacji CPI. Byki miały szczęście - rzeczywiście bardzo im pomógł. Inflacja (m/m) wzrosła o 0,2 proc. (oczekiwano wzrostu o 0,3 proc., a inflacja bazowa spadła o 0,1 proc. (oczekiwano wzrostu o 0,1 proc.). Pamiętać jednak trzeba, że inflacja w skali roku jest nadal na bardzo wysokim poziomie (2,6 proc.). Przy stopach procentowych 0 - 0,25 proc. taka inflacja jest wręcz olbrzymia. Powodu do radości nie było, ale z pewnością nie było też powodu do wyprzedaży akcji.

Rynek akcji nie miał jednak zbyt wielu powodów do zadowolenia. Na przykład publikowany po czwartkowej sesji raport Della rozczarował i cena akcji spadała o ponad sześć procent. Jednak o tyle samo rosła cena J.C. Penney (sieć sprzedaży), której raport zadowolił, a prognozy ucieszyły graczy. Indeksy rozpoczęły dzień bardzo umiarkowanym spadkiem, ale po pół godzinie przeszły nad kreskę. Byki były jednak zbyt słabe, żeby z tym sukcesem coś zrobić. Sesja zakończyła się neutralnie, czyli kosmetycznymi, niezmieniającymi obrazu technicznego rynku, wzrostami.

GPW rozpoczęła piątkową sesję ponad jednoprocentowym spadkiem WIG20, ale praktycznie natychmiast popyt wziął się do roboty (gracze zobaczyli, że indeksy w Europie odrabiają straty) i po niecałej godzinie indeks zabarwił się na zielono. Od tego momentu rynek nie reagował już na półprocentowe spadki na innych giełdach i czekał na Amerykanów kurczowo trzymając się poziomu czwartkowego zamknięcia.

Przed pobudką w USA indeksy powoli ruszyły na północ naśladując to, co działo się na innych rynkach europejskich, a po publikacji danych o amerykańskiej inflacji skala wzrostów wzrosła, mimo że reakcja rynków europejskich była bardzo słaba. Potem sytuacja się zmieniła. Dzięki fixingowi nasz rynek zakończył dzień neutralnie, a indeksy w Europie wzrosły. Obrót był u nas bardzo mały, co sygnalizowało, że duże kapitały stanęły z boku czekając na rozwój sytuacji.

Piotr Kuczyński
główny analityk
Xelion. Doradcy Finansowi

Wybrane dla Ciebie

4 minuty przerwy w pracy i sygnał do szefostwa. Amazon odpiera zarzuty
4 minuty przerwy w pracy i sygnał do szefostwa. Amazon odpiera zarzuty
"Złote kolby" niszczą maszyny rolników. Straty sięgają 100 tys. zł
"Złote kolby" niszczą maszyny rolników. Straty sięgają 100 tys. zł
Polskie borówki podbijają Azję. Otwiera się nowy rynek
Polskie borówki podbijają Azję. Otwiera się nowy rynek
Deweloper chce wcisnąć blok na ich podwórku. Mieszkańcy protestują
Deweloper chce wcisnąć blok na ich podwórku. Mieszkańcy protestują
Włamywali się do ciężarówek i kradli towar. Jest decyzja sądu
Włamywali się do ciężarówek i kradli towar. Jest decyzja sądu
Gigant kawowy zwalnia. 900 osób w USA straci pracę
Gigant kawowy zwalnia. 900 osób w USA straci pracę
Studenci wyciągają ponad 7 tys. zł. W tych branżach ich szukają
Studenci wyciągają ponad 7 tys. zł. W tych branżach ich szukają
Oszustwo "na krowę mleczną". Przekręt na ponad 8 mln zł
Oszustwo "na krowę mleczną". Przekręt na ponad 8 mln zł
Dochód z hektara. Oto ile według GUS zarabiają rolnicy
Dochód z hektara. Oto ile według GUS zarabiają rolnicy
Mieszkańcy postawili na swoim. Całoroczny zakaz motorówek
Mieszkańcy postawili na swoim. Całoroczny zakaz motorówek
Wielka wymiana w Białymstoku. Trwa tydzień "bez mandatów"
Wielka wymiana w Białymstoku. Trwa tydzień "bez mandatów"
Łacha zagraża bezpieczeństwu. Służby ostrzegają przed kłopotami
Łacha zagraża bezpieczeństwu. Służby ostrzegają przed kłopotami