Salmonella w mięsie z Lidla w Niemczech. Polski oddział komentuje
Działacze na rzecz ochrony zwierząt przebadali mięso drobiowe sprzedawane w sklepach Lidl w Niemczech i czterech innych krajach europejskich. Liczne próbki były skażone niebezpiecznymi bakteriami.
Fatalne wyniki kontroli
Od grudnia do marca działacze zajmujący się ochroną zwierząt przeprowadzili badania 142 produktów z mięsa kurczaka w 22 sklepach Lidl. Badanie ujawniło, że jedynie dwie próbki nie zawierały żadnych bakterii - donosi portalspozywczy.pl, powołując się na "Der Spiegel".
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Otwarcie Shein w Polsce. Kolejki przed kontrowersyjnym sklepem
W około połowie wszystkich badanych próbek znaleziono bakterie odporne na co najmniej jeden antybiotyk. Laboratoria przeanalizowały 24 próbki z Niemiec i stwierdziły, że jedna trzecia z nich zawierała oporne zarazki. Szczególnie w ośmiu próbkach z niemieckich sklepów wykryto patogeny produkujące ESBL, co może spowodować uodpornienie bakterii na wiele antybiotyków.
W mięsie drobiowym z Lidla znaleziono również zarazki kałowe, takie jak enterokoki i Escherichia coli (E. coli), które wskazują na kontakt mięsa z treścią jelitową zwierząt. Wykryto także Listerię i Campylobacter oraz Salmonellę.
Lidl: nie mamy żadnych ograniczeń
Lidl odrzucił zarzuty i podkreślił, że własne środki kontroli i jakości zapewniają, że w przypadku zwykłego przygotowania mięsa nie będzie żadnego zagrożenia dla zdrowia konsumentów. W oświadczeniu przesłanym portalowi sieć dyskontów wyjaśnia:
Niestety, ponieważ obecnie nie mamy konkretnych wyników badania Fundacji Alberta Schweitzera, nie możemy zrewidować tych rezultatów. Obecnie nie mamy żadnych ograniczeń dotyczących zbytu naszego mięsa drobiowego pod względem mikrobiologicznym - wyjaśnia Aleksandra Robaszkiewicz, dyrektorka ds. Corporate Affairs and CSR w Lidl Polska.
Podkreśla, że Lidl utrzymuje ścisłą współpracę z dostawcami, aby zapewnić najwyższą jakość produktów i wymaga od nich, aby stosowanie antybiotyków było ograniczone do przypadków zalecanych przez lekarza weterynarii.
Fatalny raport dla Polski
Jak już pisaliśmy w WP Finanse, Polska zajmuje drugie miejsce w Europie pod względem stosowania antybiotyków dla zwierząt hodowlanych przeznaczonych na żywność. W 2022 r. w Polsce zużyto 838 ton antybiotyków. Wyżej była tylko Hiszpania.
Jak wynika z raportu Europejskiej Agencji Leków, w 2022 r. zużycie antybiotyków na kilogram masy ciała wyniosło w Polsce 196 mg i wzrosło o 55 proc. wobec poziomu z 2011 r.
