Senat przegłosował poprawki do zmian w ustawie o zakwaterowaniu żołnierzy

Ograniczenie do 200 tys. zł bonifikaty przy wykupie mieszkania z zasobów wojska lub MSW oraz pięć lat karencji na dalszą sprzedaż nabytego w ten sposób mieszkania - to poprawki, jakie zaproponował w czwartek Senat do noweli ustawy o zakwaterowaniu sił zbrojnych.

Senat przegłosował poprawki do zmian w ustawie o zakwaterowaniu żołnierzy
Źródło zdjęć: © AFP

22.05.2014 | aktual.: 22.05.2014 15:31

Ponadto senatorowie przesunęli wejście w życie zmian w ustawie na początek 2015 r. (pierwotnie vacatio legis miało trwać 14 dni od ogłoszenia) oraz wprowadzili jeden przepis przejściowy. Za przyjęciem ustawy z poprawkami zagłosowało 49 senatorów, przeciw było czterech, a 22 się wstrzymało. Teraz poprawki Senatu rozpatrzy Sejm.

Uchwalona pod koniec kwietnia nowelizacja, której projekt złożyli posłowie PO, przewiduje większe niż do tej pory bonifikaty przy sprzedaży lokali należących do Wojskowej Agencji Mieszkaniowej (WAM), a co za tym idzie także do MSW (przepisy ustawy o zakwaterowaniu sił zbrojnych dotyczą też lokali zarządzanych przez ten resort). Obecnie bonifikaty wynoszą 60 lub 30 proc. Po wejściu ustawy w życie wrócą one do poziomu, jaki obowiązywał do końca 2012 r. - 95 lub 90 proc.

Większość senatorów zagłosowała za zgłoszoną przez Andrzeja Owczarka (PO) i popieraną przez MON i MSW poprawką ograniczającą bonifikaty do 200 tys. zł. Jej autor zwracał uwagę, że mieszkania należące do WAM znajdują się albo w miejscowościach, gdzie nie ma już garnizonów, więc w interesie i Agencji, i lokatorów - b. wojskowych - jest ich sprzedaż, albo w atrakcyjnych lokalizacjach, jak Warszawa i Wrocław. W tym drugim wypadku - argumentował Owczarek - stworzenie możliwości wykupu mieszkania za 5 lub 10 proc. wartości budziło kontrowersje.

Poparcie większości uzyskała też poprawka Wojciecha Skurkiewicza (PiS), który zaproponował, by WAM automatycznie żądała zwrotu bonifikaty, jeśli nabywca przed upływem pięciu lat sprzeda lokal lub przeznaczy go na inne cele niż mieszkalne. Senator PiS powoływał się na analogiczne rozwiązania w ustawie o lasach.

Zgodnie z nowelizacją ustawy o zakwaterowaniu sił zbrojnych 95-proc. zniżka przysługiwać będzie żołnierzom, którzy nabyli już prawo do wojskowej emerytury, wojskowym zwolnionym ze służby na skutek wypowiedzenia dokonanego przez siły zbrojne oraz upływu okresu pozostawania w rezerwie kadrowej, emerytom i rencistom wojskowym, a także członkom rodziny wspólnie zamieszkującym z żołnierzem, emerytem lub rencistą wojskowym w dniu jego śmierci. W pozostałych przypadkach nowela przewiduje 90-proc. zniżkę. Od początku 2013 r. bonifikaty wynoszą odpowiednio 60 i 30 proc.

Autorzy projektu zakładają, że większe zniżki zachęcą żołnierzy, by częściej kupowali mieszkania niż brali odprawy mieszkaniowe. W połowie 2013 r. średnia kwota, o którą pomniejszano wartość wykupowanych mieszkań, wynosiła ok. 95,5 tys. zł, a średnia odprawa mieszkaniowa - ok. 180 tys. zł. Mieszkania zwalniane przez żołnierzy są też obciążeniem dla WAM - trzeba je remontować, a jeśli w danej miejscowości nie ma zapotrzebowania na lokale dla żołnierzy - utrzymywać do czasu sprzedaży.

Ponadto nowelizacja umożliwi ubieganie się o zamianę zajmowanego mieszkania na inne z zasobów WAM nie tylko żołnierzem, lecz też innym lokatorom. Według wnioskodawców taka zmiana szczególnie pomoże zamienić mieszkanie na mniejsze osobom, które znalazły się w trudnej sytuacji ekonomicznej (np. z powodu długów). W projekcie doprecyzowano, że w razie takiej zamiany WAM nie płaci za remont mieszkania.

Rząd nie przyjął jednoznacznego stanowiska wobec nowelizacji. Poparło ją MON, a zdecydowanie sprzeciwiło się MF. MON podziela argumenty autorów projektu. Natomiast MF uważa, że sprzedawanie mieszkań za 5 lub 10 proc. wartości jest "nieuzasadnione ze społecznego punktu widzenia". Według MF spadek liczby mieszkań sprzedanych w ciągu roku od zmiany przepisów to jeszcze nie powód, by podwyższać bonifikaty, raczej należy obniżyć odprawy mieszkaniowe.

W kwietniu, jeszcze zanim Sejm uchwalił nowelę, o jej projekcie pisała "Polityka" w artykule o tym, jak CBA sprawdza mieszkania na osiedlu MSW na Kabatach w Warszawie pozostające w gestii byłych pracowników i funkcjonariuszy resortu, zwłaszcza tych, którzy mają inne mieszkanie lub dom w stolicy. - Lokatorzy mieszkań na Kabatach z niecierpliwością czekają na uchwalenie ustawy, żeby złożyć do ministerstwa wniosek o wykup mieszkania za grosze - napisał tygodnik.

Jednak w środę podczas senackiej debaty wiceszef MSW Piotr Stachańczyk wyjaśniał, że jakiekolwiek decyzje dotyczące sprzedaży lokali na Kabatach zostały w 2013 r. zablokowane. Powodem była informacja, że w stosunku do działek, na których stoją bloki, zostało wszczęte postępowanie ws. zwrotu części nieruchomości, która - jak powiedział Stachańczyk - była wywłaszczona - zdaje się - na inne cele, niż to zostało zrealizowane.

W zasobie WAM jest obecnie prawie 28,4 tys. mieszkań, z czego niecałe 12,5 tys. zajmują żołnierze zawodowi, a ok. 10,4 tys. - inne osoby (np. emeryci wojskowi, wdowy po żołnierzach i ich dzieci), reszta to głównie kwatery i internaty. MSW dysponuje natomiast prawie 850 mieszkaniami, ale ta liczba nie obejmuje zasobów poszczególnych służb mundurowych.

Źródło artykułu:PAP
mieszkaniazakwaterowaniewykup mieszkań
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)