- Jesteśmy krajem posocjalistycznym. Nie mamy wykształcenia w kierunku prawnie działających oszustw - mówi Iwona, 47-latka z Jaworzna. Ma zaawansowaną białaczkę . Ponad 200 tys. zł, jakie włożyła w Amber Gold, miało pójść na jej operację. Aby odzyskać pieniądze, utworzyła grupę ponad 40 osób oszukanych przez Marcina P. W sukces jednak nie wierzy.