Po spadkowej sesji w Stanach Zjednoczonych spowodowanej obawami o sytuację w Grecji i w Chinach, gdzie branże utilities i opieki zdrowotnej zakończyły na silnych przecenach, akcje na warszawskim parkiecie we wtorkowy poranek symbolicznie zyskiwały na wartości. W późniejszych godzinach handlu rynek utrzymywał się blisko poniedziałkowych poziomów. Obroty nie były wysokie, sięgnęły poziomu 670 mln zł. Ostatecznie WIG 20 zyskał 0,01 proc., a szeroki WIG - 0,01 proc.