wydatki(strona 2/19)

Upalna, lepsza niż na początku sierpnia pogoda i powakacyjny spokój bez tłumów na popularnych deptakach sprawiają, że choć wakacje się skończyły, to sezon dla rodzimej branży turystycznej nadal trwa. Wrześniowych rezerwacji stopniowo przybywa, podobnie jak ofert specjalnych - wynika z analizy platformy Nocowanie.pl.

Większe rodziny osiągają wyższy dochód niż rodziny mniej liczne. - Można wnioskować, że dzieci motywują do pracowitości i przedsiębiorczości - powiedział dyrektor Instytutu Pokolenia, socjolog Michał Kot.

Aż 67 proc. Polaków nie planuje w tym roku dużych wydatków. Co trzecia osoba, która chce przeznaczyć w najbliższym czasie "istotną sumę" na jakiś cel, wskazuje na podróże.

Monika zarezerwowała restaurację na przyjęcie komunijne pod koniec ubiegłego roku. Kiedy na początku lutego zadzwoniła w sprawie umowy, okazało się, że lokal z powodu pandemii zbankrutował. - Zaczęło się nerwowe poszukiwanie nowego — opowiada. - W międzyczasie ceny mocno skończyły. Miałam za gościa płacić 150 zł, zapłacę 200. Jak podliczam koszty, pot płynie mi po plecach — przyznaje. Maj i czerwiec to wydatkowo najgorsze miesiące w roku.

Ośrodek wypoczynkowy w Juracie, gdzie zwykł wypoczywać prezydent Andrzej Duda, czeka remont. Kancelaria właśnie nabyła nowe meble za 16 tys. zł. Gruntowne odnowienie budynku pochłonąć może nawet 4,6 mln zł, a konieczność remontu wszystkich prezydencji rezydencji - 25 mln zł.

Koronawirus uszczuplił budżet przeciętnej rodziny na tegoroczne święta Bożego Narodzenia. Na ich przygotowanie wydamy 522 złote, czyli o 88 złotych mniej niż w roku 2019 - wynika z raportu "Nastroje i plany polskich konsumentów w dobie koronawirusa".

Zwykle za sezon remontowy uznaje się wakacje. Okazuje się, że może to być i jesień. Badanie pokazuje, na jakie wydatki szykują się Polacy w najbliższym czasie.

Epidemia przytemperowała nasze chęci do robienia zakupów w kwietniu. Liczb wizyt spadła o 1/4, podczas gdy wartość pojedynczych zakupów urosła do 49 zł, czyli niemal o połowę.

Mimo odmrożenia gospodarki i znoszenia kolejnych obostrzeń, Polacy ostrożnie gospodarują pieniędzmi. Rzadziej odwiedzają sklepy i wydają znacznie mniej.

Jak poinformowała firma Nielsen, analiza wartości sprzedaży tegorocznego koszyka wielkanocnego względem roku ubiegłego spadła o 10 proc. Jednak tym, co zaskakuje najbardziej, może być lista produktów, którymi zainteresowanie w danym okresie wzrosło. Na jej czele znajduje się bowiem m.in. farba do włosów.

Kuriozalne wydatki Sejmu. Za czasów marszałka Marka Kuchcińskiego z PiS, który zasłynął lotami rządowym samolotem z rodziną, wydano fortunę na remont salonu piękności. A to nie koniec długiej listy absurdalnych wydatków z pieniędzy podatników.

33 proc. rodziców na aktywność fizyczną dzieci wydaje do 100 zł miesięcznie. Niewiele mniej, bo 29 proc., przeznacza na ten cel między 101 z 200 zł. Tak wynika z badań przeprowadzonych na zlecenie Santander Consumer Banku.

Na organizację świąt wielkanocnych średnio planujemy przeznaczyć 563 złote. To o 43 złote więcej niż w 2018 roku i jednocześnie o 140 zł więcej niż dwa lata temu – wynika z badania Barometr Providenta.

Wydatki na żywność stanowią coraz mniej w portfelu przeciętnego Polaka. Pod tym względem coraz bardziej zbliżamy się do krajów zachodniej części UE. Statystyczny Polak wydaje za to bardzo dużo na leki, alkohol oraz na energię.

W 2018 roku Polacy wydali na prezenty o prawie 14% więcej niż przed rokiem. Pod choinką najczęściej znajdziemy kosmetyki i upominki służące w domu i ogrodzie, a nie deklarowane przez Polaków książki. Tym razem trochę mniej wydamy za to na produkty potrzebne do przyrządzenia świątecznej wieczerzy – wynika z badania przeprowadzonego przez Open Finance na podstawie faktycznych wydatków Polaków.

18 sierpnia 2018 roku okazał się najbardziej popularnym dniem na wzięcie ślubu w Ameryce. Nie dość, że sobota, to jeszcze ten zbieg liczb: 8.18.18. A że za oceanem mają fioła na punkcie symboli, Amerykanie rzucili się do kościołów i urzędów, by zaklepać tę datę. W sumie 30 tys. par. Na przyjęcia wydali miliard dolarów. A ich goście na same prezenty dołożyli kolejny.

Długopisy, haftowane obrazki czy znaczki do klap. To niektóre pozycje z listy materiałów promocyjnych Ministerstwa Obrony Narodowej. Resort chce na nie wydać aż 4 mln zł - donosi RMF FM.

Ponad połowa Polaków już na początku roku planuje większe wydatki i zaczyna na nie oszczędzać. Jednak 40 proc. nie zastanawia się z wyprzedzeniem nad tym, jakie wydatki ich czekają i jak je sfinansują, wynika z badania "Barometr Providenta".