Po trwającym 6 lat procesie obnośny sprzedawca, który na plaży koło Wenecji sprzedawał zegarki, został uniewinniony od zarzutu handlu fałszywym towarem. Sędzia uznał, że nie były to podróbki drogiej marki, bo oczywiste jest to, że zegarki nie były prawdziwe.