Zakończenie stanu epidemii w Polsce nie wprowadza zmian w głównych przepisach prawa pracy. Obowiązujący od poniedziałku stan zagrożenia epidemicznego podtrzymuje dotychczasowe regulacje dotyczące m.in. wykonywania pracy zdalnej, kierowania pracowników na zaległy urlop i na okresowe badania lekarskie.
Jeszcze tylko niecałe dwa tygodnie pozostały na wykorzystanie zaległych urlopów. Powinien on zostać udzielony pracownikowi najpóźniej do 30 września. W przeciwnym razie przedsiębiorca musi liczyć się z wysokimi karami finansowymi.
Wykorzystanie zaległego urlopu do 30 września, możliwość zwolnienia węgla i koksu z akcyzy, skrócenie okresu przedawnienia należności z tytułu składek wobec ZUS i KRUS przewidują obowiązujące od 1 stycznia przepisy
We wtorek senatorowie przegłosowali poprawkę dotyczącą możliwości wykorzystania zaległego urlopu wypoczynkowego do 30 września. Uprzednio proponowane rozwiązanie przewidywało termin do 31 lipca.
Kilkanaście poprawek uściślających i redakcyjnych zgłosił Senat do tzw. ustawy deregulacyjnej bis o redukcji niektórych obowiązków dla obywateli i przedsiębiorców. Jedną ze zmian w ustawie jest możliwość wykorzystania zaległego urlopu do 30 września.
Pracodawcy RP przypominają, że zgodnie z wyrokiem Sądu Najwyższego pracodawca ma prawo narzucić termin niewykorzystanego urlopu wypoczynkowego, nawet gdy ten nie wyraża na to zgody.